Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Profil usunięty
Opublikowano (edytowane)

kitu nie wciskam. ale ciągnik ma 15 lat i już się powoli sypie po takiej robocie. Choć nie dostawał po garach porządnie. Może nieraz.

Edytowane przez milanreal1
cytowanie poprzedniego posta
Opublikowano

Witam . My z bratem mamy na dwa gospodarstwa T25 brat ma 10 ha ja mam 7 ha .Władek sypie się jak diabli cylindry 3 raz ,wał ,5 raz siłownik a nie wspomnę kilkakrotnie pompy wtryskowej i samych wtryskiwaczy ,sprzęgło 2 razy wałek sprzęgłowy 2 razy . Tylko że ten ciągnik potrafiłem np. orać 16h non stop aż poszła pompa olejowa ,kosiłem rotacjną łąkę swoją i sąsiada poszedł wałek sprzegłowy .Wniosek jaki z tego wyciągnąłem to że kupuje traktor 60 km a T25 jest super ale na 5ha. Z moich obserwacji to C-330 jest o wiele lepsze. Tak myślę.

Opublikowano

Jakbym maial do w wyboru c-328 i T25 z 90r. to i tak wybrałbym ursusa. W T25 ta skrzynia i kierownica i cały wygląd to mnie na pierwszy rzut oka odstrasza. Nie mówie, że c-330 jest taka dobra ale osobiście nigdy bym nie kupił władka. Może i w rusku z kabina jest lepszy komfort ale porównajcie sobie te dwa ciągniki w wersji bez kabiny.

Opublikowano

Ojciec od 82 roku (czyli od kupna nowego T-25) pracował na ponad 10 ha i Władek dawał sobie radę ;) . W 97 pomogła c-360. Jeśli miałbym wybierac pomiędzy ciapkiem i władkiem... biorę ruska! ;) Robiłem nim niejedno, przez kilka lat pracował z ładowaczem i miałem doczynienia też c-330 - przy T-25 ona wymięka pod każdym względem ... no moze prócz jednego... Rusek ma sprzęgło jednostopniowe ;)

Opublikowano

mam 2 Rusinki jeden z 7..? któregoś a drugiego z 91 i powiem szczerze ze wygodniejszy jest ten nowszy chociaż jest bez kabiny zrobię fotki dla porównania tych 2 ciagniczków a po za tym 330 do złom

Opublikowano

do filip02,,, ciekawe w jakiej kondycji jest silnik u tego sąsiada mój daje rade chociaż teraz używam go do lekkich robót kolega capolkiem rocznie obskakuje ok 40ha łąk rotacyjna 1,65 i jakieś 8ha ornego i jakoś daje rade fakt faktem że to męczarnia ale tak jest (ciągnik ledwo żyje ale jakos ciągnie)

Gość Profil usunięty
Opublikowano

A ja powiem tyle że mam c-330 robię właśnie remont silnika zawiozłem wał do szlifu

a koleś mi mówi co pan chce tu szlifować przecież to nominał jak nowy po 11tyś motogodzin

a ciągnik z 1970 roku zasuwa na 50ha.

Opublikowano

dziwne jak tyle ha ma to go nie stać na głupią 60?

 

stać go z pewnością tyle że on ma takie zdanie ,że capek mniej spali no i nie musi wydawać na inny nie raz już mu mówiłem żeby sobie kupił jakiś ciągniczek ale on nie chce woli mi zapłacić za usługe jego wybór

Opublikowano (edytowane)

Ursus ma mocniejszy silnik, sprzęgło dwustopniowe i tyle dobrego w nim jest. Skrzynia biegów,niefunkcjonalny układ biegów,hydraulika to żarty,awaryjność zwolnic, prądnica i plus na masie,zbiornik paliwa mały z "cudownym korkiem" i kranikiem, a mistrzostwem świata są listwy obijające się o koło po zdjęciu belki, doprowadzało mnie to do szału, chłodzony cieczą(niepotrzebny gadżet do obsługi)w takim małym traktorku. Dobrze że mam to już za sobą.

Edytowane przez milanreal1
cytowanie poprzedniego posta
Opublikowano

Też mi atut, że jak jesteś polakiem to kup se c-330. Dobra skoro z was tacy "Patrioci" to czemu nie kupujecie nowych ursusów albo ewentualnie farmtraca tylko ciągniki John deere albo Case? Jakos to ze one są zagraniczne wam nie przeszkadza?

Opublikowano

o johny masz racje :D ja po przeczytaniu tego tematu to bym chyba farm-mota kupił bo takie brednie jak tu czytam to o matko i córko. że C-330 jest silniejszy :lol: :lol: Reprezentując taki poziom nie dziwie się czemu ten kraj jest jaki jest :rolleyes: patrioci he Też byłem do nie dawna :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez zadenrolnik
      Cześć, chcialbym sie przywitać i jednocześnie zadać pytanie. 
      Po pierwsze w ogole nie znam sie na ciągnikach ale musze kupić. 
      Potrzebuje sprzęt który bedzie miał tura o udzwigu 1600kg żeby czasem rozładować palety z tira oraz potrzebuje go do odśnieżania placu, podłączyć solarke, obowiązkowo 4x4. Musze podłączyć zamiatarke zeby umyć droge po budowie i może pociągnąć zwykłą przyczepę. 100% pracy na utwardzonym terenie. Nie bedzie w ogole wykorzystywany w polu. Chyba w okolicy 90-100KM 
      Powiedzcie co wybrać, czego szukać. Nie chcę wydawać ogromnych pieniedzy bo sprzet bedzie używany sporadycznie. Chcialem zeby mial klimę ale w sumie mozna dołożyć aftermarketową.
      Póki co patrze na MF 390, 3090, Deutz dx85, 6.31, case 5130, cs78, renault ergos 100km, pronar 85, 
      Nawet nie wiem czy dobrze patrze. Chcialbym prosty sprzet zeby jak najmniej sie mogło posypać. raczej wole coś do 5t wagi zeby nie trzeba bylo balastu jak bedzie rozładowywał ciężką palete.
      Budżet zakladalem 40000 ale juz jestem czy 70000. A wolałbym wybadać mniej bo ani to nie bedzie zarabiać ani nic. To tylko na własny użytek w kole komina. 
      Bede wdzieczny za wszystkie rady, sugestię itd 
      Pozdrawiam 
    • Przez zadenrolnik
      Cześć, chcialbym sie przywitać i jednocześnie zadać pytanie. 
      Po pierwsze w ogole nie znam sie na ciągnikach ale musze kupić. 
      Potrzebuje sprzęt który bedzie miał tura o udzwigu 1600kg żeby czasem rozładować palety z tira oraz potrzebuje go do odśnieżania placu, podłączyć solarke, obowiązkowo 4x4. Musze podłączyć zamiatarke zeby umyć droge po budowie i może pociągnąć zwykłą przyczepę. 100% pracy na utwardzonym terenie. Nie bedzie w ogole wykorzystywany w polu. Chyba w okolicy 90-100KM 
      Powiedzcie co wybrać, czego szukać. Nie chcę wydawać ogromnych pieniedzy bo sprzet bedzie używany sporadycznie. Chcialem zeby mial klimę ale w sumie mozna dołożyć aftermarketową.
      Póki co patrze na MF 390, 3090, Deutz dx85, 6.31, case 5130, cs78, renault ergos 100km, pronar 85, 
      Nawet nie wiem czy dobrze patrze. Chcialbym prosty sprzet zeby jak najmniej sie mogło posypać. raczej wole coś do 5t wagi zeby nie trzeba bylo balastu jak bedzie rozładowywał ciężką palete.
      Budżet zakladalem 40000 ale juz jestem czy 70000. A wolałbym wybadać mniej bo ani to nie bedzie zarabiać ani nic. To tylko na własny użytek w kole komina. 
      Bede wdzieczny za wszystkie rady, sugestię itd 
      Pozdrawiam 
    • Przez juras390
      John Deere 7600
      Czy ktoś jest posiadaczem bo ja jestem i będę potrzebował porady
      Proszę 
    • Przez raffik4
      Witam zwracam się z prosbą o doradzemie mi jaki mam wybrać ciagnik do 60km na co prawda małà działke 2h na ktorej uprawiam warzywa,jest sad ciagnik miałby słuzyc do ogolnych zastosowań ziemia jest ciezka duzo pracy nie bedzie orka,glebogryzarka,kultywator,czasem koszenie trawy,zalezy mi na prostocie ,trwałosci i dobrego dostepu do czesci dodam iz mam na mysli ciagnik uzywany.
    • Przez lukaszgg
      Witam. Stoję przed wyborem ciągnika na gospodarstwo, wolę kupić coś nowego. I tutaj moje pytanie skierowane do was, co aktualnie polecacie? Coś co by mnie interesowało to przedział w granicach 80 - 110 KM  cena 200 netto 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v