Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

@Piotruniu moge wiedzieć co to za ciągnik mas zna awatarze? a tak wogóle to co się stało z ltz 55A czy ten ciągnik to z tej samej fabryki co wladymirce wychodził, miałbyć takim hitem na polskiej wsi a są tylko nieliczne egzeplarze, czyżby był gorzej wykonany od władka bo słyszałem takie opinie!

Opublikowano

Witam wszystkich, według mnie lepszy bedzie Ursus lepiej sobie poradzi w polu nawet w bronach nie bedzie tak krecił kołami jak Ruski, no i do ładowacza jakby co będzie lepszy bo ma pompe lepszo ;)

Opublikowano

Z tego co kiedyś czytałem w RPT ze 3-4 lata temu to pisało ze w C330 pompa dłużej wytrzyma w pracy z ładowaczem niż w Ruskim.

Opublikowano
władek do tura? a przypadkiem władek nie jest za lekki za krutki i za delikatny? chwalicie te władki nie mam to nie wiem, ale znajomi narzekają na dużą awaryjność skrzyń biegów i każdy kto ma remontował skrzynie biegów, jak kilka dni temu zajrzałem do skrzyni biegów w c 330 poza incydentem z rozkręconym kołem talerzowym śruby się poluzowały ale ciągnik chodził, dokręciłem śruby na kole talerzowym i wymieniłem pekniętą sprężynkę na wodziku od 4tego biegu i skrzynia wygląda jak nówka, poza delikatnie zaokrąglonymi bokami w ząbkach trybów łożyska i cała reszta wygląda idelanie i to po 30 latach a ciągnik nigdy oszczędzany nibył, ciekawe czy jakiś władek może się poszczycić pierwszym zdęciem dekla ze skrzyni po 30 latach intensywnej eksploatacji?

Ja w swoim skrzynie rozbieralem po 29 latach pierwszy raz i to nie dlatego że sie coś poluzowało ale dlatego że przerabiałem na 2 wajchy żeby miec rewers. Rusek sie nadaje lepiej do tura niż c-330 bo ma dużo biegów do tyłu. Udźwig i dopuszczalne obciążenia są zbliżone w obu traktorach. I nie są za delikatne do tura. Tu raczej chodzi o rozsądek operatora w czasie pracy turem i nie przeciążanie sprzętu. Wujek ma ciapka z turem a ja mam t-25. W tym czasie co ja załaduje przyczepe bel on kładzie ciapkiem 2 bele mniej ze względu na brak biegów do tyłu.

 

Z tego co kiedyś czytałem w RPT ze 3-4 lata temu to pisało ze w C330 pompa dłużej wytrzyma w pracy z ładowaczem niż w Ruskim.

Nie wiem jak z tym jest ale wiem że pompa do c-330 kosztuje około 250 - 300 zł a do Władka 60 - 100 zł i u władka jest dostępna bez rozbierania dodatkowych podzespołów jak w c-330.

Opublikowano

Jak tak piszecie i to czytam to normalnie nic tylko sprzedać ciapka i kupić sobie władka, ale musiał bym go poszerzyć i obnizyć he he (nie jest tak że obnizony włądek się zawiesza łatwo?)

A tak wogóle jak już zmieniłem sprężynkę na wodziku od 4ki i R bardzo lekko wchodziła ale wyskakiwała to przerzucanie biegów w tym ciągniku to koszmar, ojciec stwierdził że i tak bajka w porównaniu do tego co było w nowej, a kiedyś jak była nowa ojciec wypożyczał c 330 na egzaminy na prawojazdy T to dziewczyny i wątłego zdrowia chłopaki nie byli w stanie włożyć 4ki, ha ha

Opublikowano

Jak masz ciapka to nikt ci nie każe go zmieniac na t-25 ani odwrotnie bo to nie ma sensu. Jak masz dobry traktor to po co go zmieniac na inny takiej samej mocy skoro można przy tym trafić na mine? Jak zmieniać to na większy albo takiej samej mocy ale jakiś nowoczesniejszy. Nie ma najmniejszego sensu zmieniać t-25 na ciapka i odwrotnie ciapka na t-25. Temat jest dla tych którzy nie mają żadnego z tych traktorów i chcą wybrać jeden z nich. Ale tak naprawde to nie wiem czy można sie kierować wypowiedziami niektórych tu piszących bo są mocno naciągane.

Opublikowano

A ten T-25 ma sprężarkę powietrza ZACZEP ROLNICZY O KTÓRYM NIKT NIC NIE PISZE ma odprężnik jest niewygodny bo jak bym miał trzymać pół dnia kierownice a takiej pozycji to bym ich chyba nie czuł a koła takie cienkie i się zapada raz kumpel tak nim skręcał (na originalnych kołach) po polnej drodze że go prawie wywalił ledwo jechał na 3 kołach a ja w C-330M skręcałem przy całym gazie na 6 biegu ;) to mi tylko tył zażuciło jak jechałem z kolegą on na kolibce stał no może macie racje że w rusku lepiej jest dobrać biegi ale żeby go wrzucić to jest trudne ja jak chciałem zmienić bieg u sąsiada to naprawde trudno było wybić bieg :)

Opublikowano

No sprężarki nie ma a zaczep łatwo dorobić i jakoś sobie z tym każdy chyba poradził bo na fotach w galerii widać że każdy go ma. Odprężnik t-25 akurat ma, a z biegami to jest akurat tak że wystarczy pół dnia pojeździć i opanujesz biegi w każdym sprzęcie więc skoro ty nie umiesz biegów zmieniać znaczy jedynie tyle że niewiele miałeś wspolnego z ruskiem. Pozycja za kierownicą mi akurat odpowiada. Bardziej uciążliwe jest to że w pewnym zakresie obrotów kierownica bardzo drży i jest to nieprzyjemne uczucie. Władek chciał sie przewrócić na zakręcie bo jest szybszy i zapewne szybciej wszedł w zakręt poprostu.

Opublikowano

Władek ma po prostu wyżej środek ciężkości i chyba jest nieco węższy. Każde biegi da się opanować. Jednak mimo wszystko powinny być w miarę wygodne bo jednak jest to często używana dźwignia a to że przy zmianie o jeden bieg trzeba wykonać z 8 ruchów na pewno nie usprawnia pracy. Nie wiem po co te kacapy tak kombinowały skoro migli dać jedną dźwignię więcej i by były oddzielnie półbiegi. No ale oni zawsze lubili sobie utrudniać życie i komplikować wsszzystko co się da. A co do kierownicy to mi też ona nnie leży w rękach. Jest strasznie wysoko i tak pochylona ze chyba lepiej byłoby ją trzymać od dołu. Poza tym bardzo ciężko chodzi. Ale za to kabiny władki mają całkiem nie najgorsze. Jest jakieś tam ogrzewanie, w miarę szczelne to to. Ale szczelne tylko do czasu - dopóki się nie wybije głową którejś z bocznych szyb - i oby to szyba pierwsza poleciała a nie głowa. Jeździłem różnymi ciągnikami ale w żadnym innym tak nie trzęsie jak w ruskim.

Opublikowano

No fakt, w ruskim strasznie trzęsie. To dlatego że wysoko sie siedzi a traktor jest lekki i na byle czym podskakuje. Ja u swojego założyłem właśnie wspomaganie kierownicy i jak robiłem kolumne kierowniczą to zrobiłem troche niżej kierownice i teraz sie nie moge przyzwyczaić do tego a dodatkowo zawadzm kolanem o nią jak wysiadam. Na ciapka łatwiej sie wsiada, to trzeba przyznać. Jak ktoś jest starszy i dodatkowo grubszego rozmiaru to sie musi gimnastykować w rusku z wsiadaniem.

Opublikowano

Moze troche trzesie to fakt. Ale jak ma sie cos zawieszone na podnosniku to juz jest lepiej troche.

Ale jak ma sie 2 dzwignie to biegi lepiej sie zmienia niz w C-330. Ja mam normalne polskie siedzenie i kierownica jest umocowana bardzo dobrze jakby była nizej bo była by za nisko.

Opublikowano

w poście http://www.agrofoto.pl/forum/Ciagnik-na-5-ha-t13893.html napisałem:

 

mam 4,5 ha z czego ok połowa lasu. muszę kupić jakąś maszynę.

czy da radę wyrwać t25 ok 1ha brzeziny a reszcie zrobić przecinkę? rośnie w samopas tak z 15 lat i czas się tym zająć...

 

zapomniałem dodać że jestem świeżym włąścicielem gruntu a więcej nie dokupuję... mam jedynie 15 góra 17 tys i chcę kupić prócz ciągnika podstawowy sprzęt (pług, brony itp...)

 

dodam tylko że nie zamierzam "rolniczyć", traktorek potrzebny mi bedzie głównie pod kosiarkę, a uprawy będę jedynie na własne potrzeby (i najbliższej rodziny). zdaję sobie sprawę że t25 z rotacyjną kiepawo chodzi ale chodzi. teren lekko górzysty (centrum g świętokrzyskich)

 

proszę o szybką odp bo sprawa pilna - akurat tu gdzie brzezina chcę zacząć budowę jeszcze wtym roku...

Opublikowano

No za 15 to chyba dobrej c330 nie kupi i jeszcze plug na twoim miejscu wzilobym t25 i jeszcze ci zostanie na plug i na inne narzedzia.No za 13-15 to juz porzadny t25 kupi. manieks120 nie pisz postow bez uzasadnienia.

Opublikowano

Za 15 tys będzie przeciętna 30 ale nie będzie najgorsza i nie zbyt ,,stara'' wystarczy tylko dobrze się rozejrzeć i poszukać bezpośrednio od rolnika.

@Piotruniu25 takiego T25 znaleźć to trzeba mieć szczęście i wątpie żeby się teraz taki drugi znalazł.

Opublikowano

No o to chodzi że w moim regionie 30 z początku lat 80 chodzi od 16000 pln w podobnych pieniądzach c360 (ale o tych tu się nie najlepiej mówi). t25 z końca 80 można złapać za 10000. co do przebiegów to ciężko mi powiedzieć.

przetrząsłem najbliższą okolicę, staję jak tylko widzę coś przy drodze, a anonsami to rozpalał będę przez całą zimę. tak uważniej oglądałem ze szwagrem z 10 sztuk (on 2 lata temu kupił mf225 z 1987 za 14000!!! tylko pomalował i obrabia 15ha bez dokładania- jakbym wiedział że i mnie się przyda to miałbym extra sprzęt).

a tak szczerze to u handlarzy było taniej niż u rolnika... tylko wszystko było tam tak odpicowane, że mam wrażenie że poza lakierem to nic tam tak ładne nie jest...

 

pogrzebię jeszcze ze 3 tygodnie i muszę coś kupić bo na początku lipca zaczynam robotę.

 

wnioskuję z wypowiedzi, że jak znajdę ciapka w okolicy 13-14 tys brać prędzej niż władka za 10ooo mimo różnicy 10 lat i często 2krotnego przebiegu....

Opublikowano (edytowane)
Czyli werdykt jest taki:

Jako ciągnik główny do małego bądź średniego gospodarstwa t25 ustępuje pod wieloma względami trzydziestce, jednak już jako ciągnik pomocniczy np. do lekkich prac t25 może być całkiem pożyteczną maszyną np. combo c 360 (lub jakiś Zetorek) + t25, sześdziesioną odwalamy murzyńską robote a rusek zostaje nam do lekkich prac polowych :P Dodatkowym atutem jest cena , w końcu mało kogo stać aby dokupić mniejszy ciągnik do gospodarstwa za 15-20 tyś. a ruska kupi się za dużo mniejsze pieniądze i do lekkich prac wystarczy w zupełności :)

 

heh masz racje :) u mnie w gospodarstwie jest MF 675 +tur 4x4 i "Władek":)

wszystkie bronowania ograbiania rozsiewania odwalam wladkiem i jestem bardzo zadowolony a jeszcze jak sie z tylu mu kapcie od 30 zalozy to juz zupelnie...

a co do palenia to moge sie zalozyc ze szybciej go odpale w zimie niz 30. :)

 

Pisz w pierwszym okienku całego posta!!

Edytowane przez robertbara

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez zadenrolnik
      Cześć, chcialbym sie przywitać i jednocześnie zadać pytanie. 
      Po pierwsze w ogole nie znam sie na ciągnikach ale musze kupić. 
      Potrzebuje sprzęt który bedzie miał tura o udzwigu 1600kg żeby czasem rozładować palety z tira oraz potrzebuje go do odśnieżania placu, podłączyć solarke, obowiązkowo 4x4. Musze podłączyć zamiatarke zeby umyć droge po budowie i może pociągnąć zwykłą przyczepę. 100% pracy na utwardzonym terenie. Nie bedzie w ogole wykorzystywany w polu. Chyba w okolicy 90-100KM 
      Powiedzcie co wybrać, czego szukać. Nie chcę wydawać ogromnych pieniedzy bo sprzet bedzie używany sporadycznie. Chcialem zeby mial klimę ale w sumie mozna dołożyć aftermarketową.
      Póki co patrze na MF 390, 3090, Deutz dx85, 6.31, case 5130, cs78, renault ergos 100km, pronar 85, 
      Nawet nie wiem czy dobrze patrze. Chcialbym prosty sprzet zeby jak najmniej sie mogło posypać. raczej wole coś do 5t wagi zeby nie trzeba bylo balastu jak bedzie rozładowywał ciężką palete.
      Budżet zakladalem 40000 ale juz jestem czy 70000. A wolałbym wybadać mniej bo ani to nie bedzie zarabiać ani nic. To tylko na własny użytek w kole komina. 
      Bede wdzieczny za wszystkie rady, sugestię itd 
      Pozdrawiam 
    • Przez zadenrolnik
      Cześć, chcialbym sie przywitać i jednocześnie zadać pytanie. 
      Po pierwsze w ogole nie znam sie na ciągnikach ale musze kupić. 
      Potrzebuje sprzęt który bedzie miał tura o udzwigu 1600kg żeby czasem rozładować palety z tira oraz potrzebuje go do odśnieżania placu, podłączyć solarke, obowiązkowo 4x4. Musze podłączyć zamiatarke zeby umyć droge po budowie i może pociągnąć zwykłą przyczepę. 100% pracy na utwardzonym terenie. Nie bedzie w ogole wykorzystywany w polu. Chyba w okolicy 90-100KM 
      Powiedzcie co wybrać, czego szukać. Nie chcę wydawać ogromnych pieniedzy bo sprzet bedzie używany sporadycznie. Chcialem zeby mial klimę ale w sumie mozna dołożyć aftermarketową.
      Póki co patrze na MF 390, 3090, Deutz dx85, 6.31, case 5130, cs78, renault ergos 100km, pronar 85, 
      Nawet nie wiem czy dobrze patrze. Chcialbym prosty sprzet zeby jak najmniej sie mogło posypać. raczej wole coś do 5t wagi zeby nie trzeba bylo balastu jak bedzie rozładowywał ciężką palete.
      Budżet zakladalem 40000 ale juz jestem czy 70000. A wolałbym wybadać mniej bo ani to nie bedzie zarabiać ani nic. To tylko na własny użytek w kole komina. 
      Bede wdzieczny za wszystkie rady, sugestię itd 
      Pozdrawiam 
    • Przez juras390
      John Deere 7600
      Czy ktoś jest posiadaczem bo ja jestem i będę potrzebował porady
      Proszę 
    • Przez raffik4
      Witam zwracam się z prosbą o doradzemie mi jaki mam wybrać ciagnik do 60km na co prawda małà działke 2h na ktorej uprawiam warzywa,jest sad ciagnik miałby słuzyc do ogolnych zastosowań ziemia jest ciezka duzo pracy nie bedzie orka,glebogryzarka,kultywator,czasem koszenie trawy,zalezy mi na prostocie ,trwałosci i dobrego dostepu do czesci dodam iz mam na mysli ciagnik uzywany.
    • Przez lukaszgg
      Witam. Stoję przed wyborem ciągnika na gospodarstwo, wolę kupić coś nowego. I tutaj moje pytanie skierowane do was, co aktualnie polecacie? Coś co by mnie interesowało to przedział w granicach 80 - 110 KM  cena 200 netto 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v