Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Witam wszystkich agrofotoficzów.

Chciałbym usłyszeć wasze opinie o MF 6485 i7485 jaka jest różnica w cenie między tymi seriami ich awaryjność oraz wykonanie na tle konkurencyjnych maszyn np.(new holland T7030. case Puma 165, john deere, SDF M630) A przy okazji mówcie co wy byście wybrali z tego przedziału mocy i dlaczego??

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Akurat na bieżąco śledzę ten przedział mocy i mogę podzielić się spostrzeżeniami.

 

Zacznę od MF, seria6485 ma skrzynię Dyna-6, zaś 7485 ma Dyna-VT(skrzynią tożsama ze skrzynią Vario z Fendta). Największymi zaletami serii 6485 jest owa skrzynia dająca dużą wygodę pracy i dużą liczbę przełożeń(24 w tym 6 pod obciążeniem), dobrą automatykę, największy w tej klasie rozstaw osi(cecha wspólna dla 7485). 7485 posiada cenioną skrzynię bezstopniową, chyba każdy zna zalety tego typu skrzyni. Podnośnik 9t jest optymalny, poza tym standardowy Loadsensing. Rozstaw osi 3000mm.

 

NH T7030 plus za przejrzystą kabinę i monolityczną szybę boczną w postaci drzwi. W standardzie skrzynia Full PowerShift o 18 przełożeniach(ciut za mało). Możliwość zainstalowania osi o dużym kącie skrętu.. NH ma dużo opcji wyposażeniowych min. IntellView itp. Wyjątkowo cicha kabina. O trwałości NH mówi się różnie, jednak to jest młoda seria, więc ciężko coś powiedzieć konkretnego.

 

Case Puma mechanicznie odpowiednik NH, brak możliwości montażu osi SuperSteer, ale za to mamy Multicontroller, w postaci wielofunkcyjnego podłokietnika. Wyższość Case nad NH, to produkcja w Austrii, a nie w UK. Rozstaw osi 2884mm. Rozbudowane opcje auto. Niby jeden koncern, ale Case aspiruje do czołówki producentów, o Pumie słyszałem wiele dobrego, między wierszami często pada, że rolnicy biorą ją pod uwagę.

 

JD 7430 Skrzynia z opcją automatyki w podstawie 20 przełożeń, w opcji 24. Jedynie 4 biegi PS, 5 lub 6 grup przełączanych ręcznie z użyciem sprzęgła. W standardzie CommandCenter. W opcji ma skrzynie AutoPowr, czyli bezstopniówkę. Jako jeden z niewielu posiada konstrukcje ramową , ale niestety mały rozstaw osi 2685mm. Podnośnik 90kN. Skrzynia AutoPowr potrafi płatać figle, na niemieckich forach są opisy awarii tych skrzyń. Ogólnie ciągniki dobre, ale moc w trochę małym opakowaniu.

 

DF M620 4 przełożenia pod obciążeniem i 6 biegów. Automatyka napędu i blokady. Podnośnik 9,1t, czyli standard w tej klasie. Kabina ponoć nie jest tak cicha, jak podaje producent. Biegi ciężko wchodzą. Rozstaw osi 2647mm. Ciągnik bez większych wad, ale i bez porywających zalet. Ot taki dobry wół roboczy dla niewymagających.

 

Valtra T151e, dwa oblicza Eco i Power, nie mniej nie więcej tryb niskiego spalania i tryb mocy. Jeżeli już Valtra tego pokroju to tylko Advance, bo ma wydajniejszą hydraulikę i podnośnik 8100kg(najmniej w stawce). 36 biegów z manualną lub automatyczną zmianą PowerShiftów. Standardowo Valtra jest stosunkowo lekka, poniżej 6t. Ciągnik bez cech wyróżniających, oprócz wysokiej ceny. Większość chwali Valtrę min. za legendarna niezawodność. Rozstaw osi 2748mm, czyli trzeci wynik od końca w porównaniu.

 

Claas Axion 810. Silnik z JD, skrzynia Hexashift z MF. Rozstaw osi 2985, więc bliski MF. Podnośnik 9,5t i największa masa powyżej 7t. Bogato wyposażony ciągnik o wysokiej ergonomii i czytelnym terminalu Cebis. Ciekawa propozycja łączy wiele dobrych komponentów, jednak mało sprawdzona konstrukcja i do tego rozstanie się Claas'a z Korbankiem.

 

 

O opcjach amortyzacji osi, kabiny, klimie automatycznej nie wspominałem, bo to oczywistość.

 

Teraz moje wybory:

cenowy: NH

optymalny: MF

najkorzystniejszy: Claas

Opublikowano

Bob wystawił swoją Diagnozę a więc ja wystawię swoją ale tylko na Marce MF

a Wiec Posiadam dwa Traktory serii 7485 w starszej i nowej Budzie właściwie wszystko jest to samo tylko np w Ciągniku z 2005r nie ma konsoli GTA działanie wszystkich podzespołów już nie jest tak wyszczególnione jak na Ciągniku z 2008 Konsola ta już jest .

a co do komfortu pracy nie mam żadnych zastrzeżeń nie nażekam na pracę tymi traktorami tak jak z ich awaryjnoscią awaryjnośc jak do tej pory Zerowa .

Pozdrawiam

xD

Opublikowano

ja bym polecił masseya

sa mam jednego jestem z niego cholernie zadowolony

ale jesli masz wybierec miedzy seria masseya 6400 a 7400 to poleciłbym 7400

ze wzgledu na skrzynię Vario z fenda

komfort jazdy w kabinię bedzie ten sam ale funkcjonalnosc tej krzyni jest lepsza dodac miękką oś i jezdzi sie pięknie:-)

Clasa nie polecam bo sa palowozerne ze wzgledu na silnik jd

Opublikowano

ja bym polecił masseya

sa mam jednego jestem z niego cholernie zadowolony

ale jesli masz wybierec miedzy seria masseya 6400 a 7400 to poleciłbym 7400

ze wzgledu na skrzynię Vario z fenda

komfort jazdy w kabinię bedzie ten sam ale funkcjonalnosc tej krzyni jest lepsza dodac miękką oś i jezdzi sie pięknie:-)

Clasa nie polecam bo sa palowozerne ze wzgledu na silnik jd

Każdy ma prawo sądzić o danej marce co mu sie tylko podoba, ale ja bym sie nie zgodził że claas będzie dużo palił bo ma silnik JD , przecież te silniki wcale nie są paliwożerne ( mam na myśli te z wersji premium ) 4 zawory na cylinder recyrkulacja CR turbo o zmiennej geometrji, to że JD palą dużo to słyszałem i wieże ale to są wersje clasic one poprostu mają troche słabsze silniki 2 zawory niewiem czy mają CR te nowe chyba już tak zmiennej geo turba niemają , możę to nie są jakieś silniki oszzczędne ale paliwożerne( te 4 zaworowe) też nie. Pozdrawiam sora za błędy

Opublikowano

Witam jestem właśnie w trakcie zakupu ciągnika MF 7485 wołają za niego 312 tyś. netto jak myślicie warto, i dlaczego nie ma ta seria dodatkowej mocy(Power Boost)??? seria 6485 ma, od czego to zależy???.

Z góry dzieki za odpowiedź

Opublikowano

wersja 7400 posiada genialną skrzynię z fenda nikt tu nie wspomniał, że w tej wersji z tą skrzynią oddzielona jest hydraulika (czyli oddzielnie jest olej w skrzyni i w hydraulice - nie mieszają się a to bardzo duży +)

Jak by się ktoś interesował kupnem 7465 to kosztuje 297 tyś. net. Jeśli ktoś dobrze się targuje to wyrwie ten sprzęt parę tyś. mniej bez tuza z przodu ta opcja kosztuje dodatkowo 2,5 tyś.euro Wszystko zależy od kursu euro

Co do NH słyszałem że są awaryjne z resztą sąsiad zajeździł NH - silnik mu padł podczas orki ciągnik 2-3 letni Ciągnik w przedziale mocy 110-150 koni dokładnie już nie pamiętam

W JD słyszałem że palą trochę więcej chociaż duży wpływ na to ma sam operator zależy na jakich obrotach jeździ W JD podobno dużo potrzebuje oleju (skrzynia + hedraulika)a to zawsze jakieś koszty dodatkowe

 

MF 7485 dlaczego nie ma ta seria dodatkowej mocy(Power Boost)??? seria 6485 ma, od czego to zależy???.

 

Power Boost jest stosowany właśnie na skrzyniach w seri 6 działa dopiero w transporcie na 3,4 biegu i w polu przy załączonym WOMIE tylko wtedy ta opcja działa zwiększając dawkowanie paliwa a więc trochę więcej wtedy pali

Opublikowano

Niestety nie posiadam informacji co do aktualnej ceny. Mam MF 6490 ale na skrzyni dynashift i z pługiem Gregoire Besson przy szerokości orki 2,5m, głębokości ok 27-29cm + wał ugniatający cambella+crosskil, prędkości ok 7km/h i wydajności ok. 1.6ha/h MF pali 15-18 l/ha w zależności wilgotności gleby czyli 1.6ha/h x 17l/ha = 28 l/h :) A MF 7465 z Unia Ibis gdzie szerokość orki wynosi 2m, głębokość ok 28cm, prędkości 8km/ha bez wału dogniatającego pali ok 25-26 l/h :)

Opublikowano

Ja posiadam MF7480...i naprawdę polecam tę serie. Spalanie w agregacie podorywkowym 5-6l/ha, w orce 14-18/ha, w prasie zmiennokomorowej 8l/h. Może wybitnie oszczędny nie jest ale mieści się w średniej, poza tym komfort pracy jest świetny, powie to każdy kto pracował z vario.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez qkohe155
      Tak jak w tytule - od zakupu(4 lata) mam problem z odpaleniem gdy jest zimno. Jak jest ciepło to bez żadnego problemu, dlatego w sezonie się tym nie przejmuję, chyba że jakaś zimowa orka się przeciąga. Jesienią jakoś wspomagam się prostownikiem. Jednak jak już te parę razy w roku trzeba go odpalić zimą to robi się wielki problem.
      Niby akumulatory przychodzą na 1 myśl, ale latem nie ma żadnych problemów, w dodatku czasem poczyszczenie niektórych kabli daje mniejszy, lub większy efekt. Tylko, że napięcie zimą potrafi spaść przy kręceniu do okolić 7V. Czy mierząc multimetrem bezpośrednio na biegunach akumulatorów jestem w stanie tym sposobem wykluczyć kable? I teraz nie wiem czy wymieniać od razu dla pewności i akumulatory i wszystkie kable idące do rozrusznika? A dlatego taki wywód na ten temat, ponieważ tam jest takie spaghetti jak na zdjęciu(2 kable na 1 planie to akurat od prostownika).

      2 akumulatory, w dodatku zwróćcie uwagę, że mają odwrotnie bieguny niż wszystkie co mieli w sklepach, 3 osobne plusy i bezpieczniki po drodze. Masa idzie na hebel i rozdziela się na 2, ale dla pewności hebel zdążyłem ominąć.
      Może ktoś mający tą serię wysłać zdjęcie jak to wygląda u niego?
      Najchętniej to bym wpakował 1 duży akumulator tak jak kiedyś zrobiłem w 6180 i by było po problemie, ale w tą skrzynkę się wystarczający raczej nie zmieści.

    • Przez Rolnik8888
      Witam mam problem z podnośnikiem mianowicie świeca się dwie diody jak na zdjęciu podnośnik nie reaguje ani na podnoszenie ani na opuszczanie od czego zacząć ciągnik MF 5455

    • Przez Clark
      Witam. Mam problem ze światłami awaryjnymi w MF255 i kontrolkami. Wymienione włącznik, przerywacz, cała instalacja. Wszystkie styki i masy wyczyszczone, kontrolki i bezpieczniki nowe. Najbardziej irytuje mnie fakt, że przez chwile już wszystko grało. Przykręciłem osłony i znowu jest problem. Kilka razy już wszystko rozbierałem i czyściłem i nadal nie mam rozwiązania.
    • Przez Clark
      Szukam patentu na przełożenie przewodów w błotnikach w MF255. Układam nowa instalację i mam problem z przełożeniem przewodów w tunelach błotników. Ma ktoś jakiś patent? Przepchnięcie raczej w grę nie w chodzi bo skutecznie uniemożliwi to łuk na błotniku i brud w samym tunelu. Myślałem żeby włożyć przewody w peszel i przymocować do błotnika od wewnętrznej strony. Plus tego rozwiązania byłby taki, że będzie łatwy dostęp i brak brudu ale nie wiem sam czy warto odchodzić od oryginału. 
    • Przez Clark
      Witam. Mam problem ze zdjęciem ramion z wielowypustu przekładni. Ściągacz się rozgina, uderzyć się tego nie da, WD, podgrzewanie itp nie działa. Macie jakieś patenty jak to ściągnąć? 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v