Opłacalność produkcji czosnku

[Gość]

micgal woli się kobietą przykryć niż jakiś tam czosnek ;) jak ci dosypie śniegu to go nie przykrywaj kolego. pozdrawiam ;)

[micgal39533]

nigdy nie przygrywałem, byłem ostatnio po tych większych mrozach to wyglądał ok, drugi kawałek nie wyszedł wiec spokojnie w najgorszym wypadku będzie trochę mniej ;d 

[pawel213333]

Jakby byl snieg to bym sie cieszyl. Ostatnimi laty u nas na zachodzie sniegu brak jak ida mrozy.

[janczar810]

Paweł jakie rejony?

[Gość]

panowie powiem tak wam bodaj wedle moich obliczeń 15 lat temu u nas i to na polach spójnych gdzie ziemia jest idealna pod niego wywaliło tak czosnek że z ha zostało mi 700glowek! także spokojnie nie bojcie się bo jak ma wymarznac to mu nawet ta włóknina nie pomoże

[pawel213333]

4 godziny temu, janczar810 napisał:

Paweł jakie rejony?

Lubuskie pow wschowa

[adamek1942]

Zetorlublin to prawda, spodlałem się z tym samym  ze tam na najlepszych ziemiach czosnek wymarzł a mieli inni na gorszych i nie wymarzł nie wiem co w tym było i jest nadal czy ukształtowanie terenu ???

[micgal39533]

No i teraz namieszaliscie tym co przykryli 😂

[Gość]

kolego poprostu zima, ale w okol mnie w moim krakowskim rejonie w tedy siadło większość, pamiętam glowka w tedy kosztowała za średni około 3zl! nie było eksportu i się chcieli skończyć za naszym. co będzie zobaczymy, w każdym razie w porównaniu do zeszłych lat grudzień zimniejszy od 5 lat najbardziej a krążą słuchy że styczeń ma.pokazac pazury

[micgal39533]

u mnie w zeszłym roku panie z  Ukrainy mówiły że będzie mroźna zima i dużo śniegu bo świerki mają dużo szyszek na czubkach i jaka była zima każdy wie, ale co ma być to będzie nam pozostaje tylko czekać  

[adamek1942]

Ja tez krakowski rejon ale dużo dalszy heh ze ziemia lżejsza to cieplejsza ??  na jakiej glebie( ciężkiej lżejszej ??) zetorlublin sadzisz czosnek ??  i jakie masz ph gleby ?

[micgal39533]

a ja świętokrzyskie  

[adamek1942]

To ty zapewne masz wysokie ph

[Zibo123123]

WITAM WSZYSTKICH I ŻYCZĘ WSZYSTKIM ZDROWYCH WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA ORAZ UDANEGO SYLWESTRA.

 

[Gość]

Adamek tylko na czarnych ziemiach i na Rędzinach , na czarnoziemie się nie udaje, pH około 7-7,5

[adamek1942]

Czyli raczej na ciężkawych ziemiach ;]

[Tomek42]

Bardziej od mrozu to przejmuję się teraz tą pogodą którą mamy ,  u mnie leje juz od listopada prawie dzień w dzień , dziś to ulewa jak w wiosenną burzę , do tego ciepło , to wszystko nie jest korzystne , w zeszłym sezonie było podobnie , jednak było chłodniej , potem nadeszły mrozy i o ile te styczniowe czy w lutym to pikuś jeszcze ale potem puściło , znów dolało i  przyszły pod koniec marca takie większe mrozy , do -19 w nocy przez 3 doby ,potem trochę mniejsze , śniegu zero , nawet tu chyba pisaliśmy też żartując że jak nie wygnije to wymrozi :):),   Także jak ktoś ponakrywał a widzę że dużo tak zrobiło to zabierzcie to , wpadnie w szybszą wegetację a potem jakby takie mrozy nadeszły to wiecie co będzie , lepiej przykryć przed mrozami niż na zapas jak jest ciepło .:) 

W sumie to jak tak już ma być z tą pogodą ,że niby nam się ociepli i poprzestawia że zima to tylko w kalendarzu to pomału trzeba się zastanawiać nad zmianą metod upraw i dostosowywaniem się do tych warunków , no ale od tego własnie jest forum żeby debatować nad różnymi takimi sprawami ..

[adamek1942]

Tomek 42 u mnie dopiero w połowie grudnia tak popadło lepiej ze woda się w rowie pokazała na dnie, mrozy przyjdą ale wtedy co nie trzeba i wszystko sie zepsuje jak piszesz. A taka zalana ziemią woda jak zamarznie przy - 20 to hohoho. Masz racje wszystko sie pozmieniało.

[janczar810]

Płn wlkp. Dzeszczu niewiele, temp. jak w kwietniu ,u mnie od dłuższego czasu brak przymrozkow w nocy (moze z tydz. jakis tam mróz byl w dzień i w nocy). Uważam że troszkę mam farta bo sadzilem na początku listopada 4 ,znaczną ilość a z 5arów z 2tyd. Wcześniej. zobacze co z tego wyjdzie, pryskalem stompem 4l na ha. Ale widzę ze cos tam przepuszcza, czosnek pod ziemią i nie wiem czy jak nie bedzie jeszcze tak z msc. To w styczniu wjade z glisofatem, o ile czosnek nie wyskoczy.

Agrowloknina czeka na swoj czas cos czuje potwórke z rozrywki mrozy na święta WIELKANOCNE.

 

Edit. Mam szkodę przez dziki i jestem ciekaw jak mi to oszacuja, z 2ary zniszczyły, czosnek po qq na ziarno. Ogrodzony pastuchem. Mieliście kiedyś do czynienia z szacowaniem przez koło łowieckie?  Cos tam mozna liczyc? I jak to oszacowac?

Edytowane 30 Grudnia 2018 przez janczar810

[Tomek42]

Ja nawet nie będę przykrywał jak już , trochę za dużo i raczej tego nie robiłem , słomą to owszem poletka się przykrywało , ale też już wiem że nie za grubo , tak delikatnie i to wystarczało a mrozy były kiedyś przecież większe .  Czosnek jak jest normalna zima taka jak pamiętamy to ma sobie poradzić sam , a teraz ta pogoda to nie wiadomo co to jest i jak temu zaradzać psia kość :):)

[janczar810]

Tak czy siak w planie mam zrobić tak:

-Przykryć czosnek czy bedzie zima czy nie, tj. Mowa o mrozach.

 

- mam nadzieje ze uda mi sie wystrzelić w ruszenie wegetacji, i jej przyspieszenie z 2-3tyg. Poprzez przykrycie. 

-Czas okrycia poczatek marca, bądź po pierwszych mrozach i jak puści okryć. 

Założenia mam takie a jak wyjdzie, POGODA zweryfikuje moje plany. 

 

Początkowo bałem sie o mrozy ze mi sieknie czosnek ze wzgledu na opóźniony termin nasadzen, i w garażu miałem zabezpieczenie w postaci agrowlokniny, teraz raczej jestem spokojny, korzeń ładny (ciepła jesień i zima przypasowala) i tak jak Tomek mówi -sam powinien dac radę bez okrycia. Mam nadzieje ze po części przełoży sie na jakość i termin zbioru. Nie licze na same +8 itd. Ale sam fakt wcześniejszego zbioru rekompensuje zakup włókniny. 

Jestem otwarty na krytyke więc mówcie jak cos źle myślę.

[pawel213333]

Wczoraj w pogodzie pokazywali ze cieplo ma byc przez 2 tyg. Dzis ogladam i nadaja zime od 2 stycznia niby ze sniegiem. Ciekawy rok sir zapowiada 

[adamek1942]

No właśnie u mnie tez stomp przepuścił trochę, ale juz nie pryskałem sadzony był końcem września i drugi raz w połowie października  heh ale jeszcze mi się nie zdarzyło żeby wymarzł, ale zdarzyło się kilka ładnych kilka małych główek - powikłania po mrozie ????

[dawidursus323]

Za chwilę nowy rok, a na polu tak... Dobrze że wcześniej nie sadziłem. 

Edytowane 30 Grudnia 2018 przez dawidursus323

[Gość]

ja sadzilem koniec września i obraz taki sam mam