Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ja mam dziury w podłodze na srodku przyczepy przy burcie. okrągłę srednica koło 20 -30 cm. i od tego kawałek rury do dmuchawy. kiedys miałem tak jak ty dziure w boku ale duzo mi sie rozsypywało i do konca nie szło wygarnąc. a w podłodze to sipą sie nagarnie i czysciutko jest:)

Opublikowano

To jest chyba własnie najlepszy sposób.Zrobic dziure w podłodze,mysle ze 20-20 cm to juz jest wystaraczajaca.Wg mnie dziura nie moze byc na srodku tylko okolo 10 cm od któreś z bocznych burt bo wtedy praktycznie całe zboze leci samo,jak juz jest mało to sie kipruje na któras strone i prawie do konca zboze leci do tej własnie dziury ;) Jakas rure kładze sie od przyczepy do dmuchawy(tzn nie moze byc byle jaka rura tylko dostosowana do tego ;) ) i zboze sobie leci.A zeby sie nie wysypywało jak sypie kombajn to najlepiej połozyc jakas blache z taka koncówka aby wystawała za burte kawałek i jak juz jest wszystko gotowe to pociagamy ta koncówke i dziura sie odkrywa ;)

Mam nadzieje ze troche pomogłem,pozdrawiam B)

Opublikowano

ale ja te dziury nie mam na srodku przyczepy tylko z boku po prawych stronach. tylko na srodku długosci przyczepy. i zobza duzo samo zleci:)

Opublikowano

Jak na moja dmuchawe to dziury w spodzie nie pasują choc przy 2 przyczepach mam w spodzie i musze sobie jakos radzic. A przy wywroce mam 3 dziury w burcie wiec wystarczy tylko jak zleci z jednej dziury podjechac pod druga i wszytko ładnie sobie zleci bez pomocy rączek.

Opublikowano

ja tez nie wywracam przyczep przy rozładunku bo dmuchawa jest zawysoka i by nie pasowało zeby przechylic przyczepe. a w zniwa zaczepiam po przyczepie do kazdego ciągnika i nie odczepiam ich. zawsze mniej roboty jest. ;)

  • Root Admin
Opublikowano

zetor 10245 i 3p, a przyczepy to 2 piławki 3.5tony z burtami 75cm, wywrotka 4tonowa, burty 70, taka jakas stara 4tonowka chyba d44 i od wczoraj hlka 6102

Opublikowano
ja uzywam tylko 2 ciagnikow wiec, jeden lata w polu do kombajnu a drugi z pola do domu

Wiem ze nie powinienem sie wtracac ale to kombajn nie moze sobie podjechac do przyczepy?

Wiem ze zboze to spokojnie mozna przywozic jednym ciagnikiem,a drugi to tylko szkoda ropy ;)

Ciągnik stoi w jednym miejscu a kombajn objedza w koło pole i jak widzi ze sie zbiliza do pełna to wysypuje,proste?;)

No ale kazdy robi tak jak mu pasuje.

Pozdrawiam

  • Root Admin
Opublikowano

czasem sie trafia taki inteligentny operator kombajnu ze wlasnie jest jak napisalem, ogolnie to ten ciagnik w polu sie nie narobi:) ale czesto jest potrzebny

Opublikowano

I tak bywa.Ale to nie swiadczy chyba o inteligencji operatora tylko o pomysłowosci czy tez z lenistwa ze nie chce sie podjechac bo sie ropa marnuje ;) I tu jest tez + posiadania własnego kombajnu,bo juz sie oszczedza na tym jednym ciagniku a to jest jeden z mniejszych plusów.No ale sie nie wtracam,nie kazdy moze miec/chce wlasny kombajn.Sorry za OT no ale co sie znów dowiedziałem to moje ;)

Opublikowano

Według mnie podjazd kombajnu pod przyczepę to już szczt głupoty. Ile czasu pieniędzy i nerwów się zmarnuję. Ja krzywię się jak mam sypać w miejscu(ten wyczyn kosztuje mnie około 400 kilogramów pszenicy bo tyle bym wymłocil w tym czasie ). Owszem rozumiem nie raz się nie da ciągnik zasłaby i wogóle ale to trzeba myśleć i moźe z innej strony zajechać.w tym roku kupujemy komplet krótkofalówek żeby sypanie sprawiej szło i można było sypać w biegu na drógą przyczepę. Robię tak tylko w rzepaku bo odstawiam go zaraz do punktu odbioru. W zbożu to robimy tak jak jest na zdjęciach sypiemy zbiornik i do domu . A na koszu jest mało pracy bo trzeba tylko trochę pospychac i tyle. Kiedyś mieliśmy dwie przyczepy z wyciętymi szybrami w boku i to też nie było złe ale pracy węcej no i cały kurz szedł na ciebie. Teraz mamy to usprawnione. http://www.agrofoto.pl/forum/index.php?aut...si&img=8340

Opublikowano
czasem sie trafia taki inteligentny operator kombajnu

Inteligentny operator kombajnu podjedzie pod przyczepę tylko w wyjątkowych przypadkach. Kombajn to nie jest maszyna do transportu, tylko do zbioru /gdyby ktoś nie wiedział/ ;)

.

w tym roku kupujemy komplet krótkofalówek żeby sypanie sprawiej szło i można było sypać w biegu na drógą przyczepę

Dobry pomysł - my w każdym sprzęcie mamy CB i to bardzo pomaga.

Wracając do tematu to Tutaj są bardzo ciekawe rozwiązania nadwozi przyczep.

Opublikowano
Inteligentny operator kombajnu podjedzie pod przyczepę tylko w wyjątkowych przypadkach. Kombajn to nie jest maszyna do transportu, tylko do zbioru /gdyby ktoś nie wiedział/ ;)

.....

 

dokładnie, przedostanie żniwa miałem wysyp w czasie koszenia/jazdy a kombajn nie stawał aż kawałka nie skosił ;)

i to się nazywa robota ;)

 

 

 

Co do rozładunku to wiele nie dodam - rozpinam burty, łopata w dłoń i na klepisko jak leci a później p. ślimakowy i luzik (obie przyczepy sztywne).

Choć jak dobrze pójdzie w tym roku i zaleję strop to część zboża od razu z przyczepy podajnikiem ślimakowym będę zdejmował ale obaczymy jak się wyrobię.

Opublikowano
Według mnie podjazd kombajnu pod przyczepę to już szczt głupoty. Ile czasu pieniędzy i nerwów się zmarnuję. Ja krzywię się jak mam sypać w miejscu(ten wyczyn kosztuje mnie około 400 kilogramów pszenicy bo tyle bym wymłocil w tym czasie ). Owszem rozumiem nie raz się nie da ciągnik zasłaby i wogóle ale to trzeba myśleć i moźe z innej strony zajechać.w tym roku kupujemy komplet krótkofalówek żeby sypanie sprawiej szło i można było sypać w biegu na drógą przyczepę.

A własnie dla mnie podjezdzac pod kombajn to jest szczyt głupoty ;) Stawiam ciągnik w jednym miejscu i a kombajn i tak jezdzi w kólko i jak widzie ze mu sie zbilza koniec zbiornika to staje i wysypuje ;) A jakbym miał jechac na drugi koniec pola a za 10 min i tak kombajn jedzie obok ciagnika to czy troche zjedzie i wysypie to nie jest problem.Przynajmniej sie operator wtedy napije i moze odpoczac od tego wycia całego kombajnu B) Jakby był nowy kombajn to spoko,mozna sie nie zatrzymywac.Takze nie ma sie o co kłucić bo kazdy ma swoje sprawdzone sposoby i je stosuje ;) Co do krótkofalówek to jest dobry pomysł ale tez mozna wykorzystac sprzet CB albo poprostu mozna porozumiewac sie przez komórki,sa teraz takie pakiety ze masz za darmo do jednej osoby i sobie dzwonisz i nie muszisz inwestowac w krótkofalówki B)

 

Inteligentny operator kombajnu podjedzie pod przyczepę tylko w wyjątkowych przypadkach. Kombajn to nie jest maszyna do transportu, tylko do zbioru /gdyby ktoś nie wiedział/ B)

Jak ktos ma wielkie pola i duzo do zrobienia to moze to jest i szkoda czasu zjechac ale jak ktos ma średnie gospodarstwa to i kombajn jezdzi w kołko tzn od brzegów do srodka i robi tzw slimaka to moze podjechac w bok pare metrów do przyczepy i wysypac.Takze nie mozna pisac ze to jest głupota tylko trzeba rozpatrzyc dany przypadek i jakie sa maszyny B)

Pozdrawiam

Opublikowano

U nas zawsze zboze wysypuje podczas jazdy bo to duzo czasu zaoszczedzi a pozatym mam tak pole ze nigdy nie pasuje dac przyczepy na początku i na koncu pola. Ale nie ma co tu sie kłucic bo jednemu pasuje tak a drugiemu tak nie zawsze zalezy to od człowieka tylko tez od pola itp.

Opublikowano

u mnie ze względu ze kombajn jest wynajęty sypiemy w biegu (zawsze do przodu ;) i jak zbiornik jest nasypany do pełna, to dokładnie wiem jaki plon.do tego jest zsyp i całe żniwa jedną przyczepa 3,5t... ;)

Opublikowano

a co myslicie o wozach paszowych ostatnio gdzies na targach widzialem taka maszyne, kiedys nawet widzialem jak pracuje. Robi wrazenie nie tylko wielkosc, ladownosc ale czas jaki sie oszczedza. Takie wozy produkuje m.in. Metaltech sprawdzcie tu .Pozdrawiam

Opublikowano
a co myslicie o wozach paszowych ostatnio gdzies na targach widzialem taka maszyne, kiedys nawet widzialem jak pracuje. Robi wrazenie nie tylko wielkosc, ladownosc ale czas jaki sie oszczedza. Takie wozy produkuje m.in. Metaltech sprawdzcie tu .Pozdrawiam

To nie jest wóz paszowy tylko wóz przeładowczy ;) Paszowy to jest zupełnie co innego ;) Uwazam ze to dobry pomysł ale na duze gospodarstwa i taki jeden woz obsluguje wszystkie pola a tir stoi na uboczu i z ta przyczpka sobie krazy od kombajnu do ciezarówki.Ale to mysle ze na gospodarstwa powyzej 300 ha albo i wiecej ;)

Opublikowano

Ja wożę zboże 4 przyczepami. ;)

-Dwie to przyczepy 12 tonowe, które ciągam pojedynczo, jedynie na koniec dnia ściągam razem, pod dmuchawę podjeżdżam tyłem, unoszę do góry i zboże przez spust zlatuje samo

-Dwie przyczepy 4 tonówki z zakładkami -je ciągam razem bo szkoda jeździć z jedną, pod dmuchawę podjeżdżam bez rozczepiania i kipuję na bok (spusty mam z prawej strony.

Jedna osoba podjeżdża pod dmuchawę i kontroluje wysyp a druga gania w transporcie, chyba że sypię na garaż to jedna osoba wystarczy. Kiedy zboże "idzie" do silosu używamy 2 traktory, jeden stoi z przyczepą przy dmuchawie, a drugi w drodze na pole.

Ziarno wysypujemy najczęściej w miejscu, czasem w trakcie koszenia.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Famer21
      Szukam przyczepy 8-10ton na co patrzeć jaką najlepsza bedzie?
      Gdzie mogę znaleźć przyczepe jakąś w necie poza allegro, bo nic nie widać same takie "zrób to sam".
    • Przez Arturo1610
      Witam. szukam przyczepy wywrotki, taka do wozenia obornika zboża cos zeby bylo stabilne głównie przy wożeniu obornika jak jest mokro. Głównie ogladam na olx hl bss i brandys szukam czegos co bedzie mialo minimum 5m dlugosci i 2,3-2,4 szerokosci zeby w zniwa wozić też baloty. I teraz moje pytanie. Czy ktoś by mi mogł podać jakie wymiary ma hl 8011? i jak to jest z tymi czeszkami, ilu sa tonwe? i od jakiego to modelu zależy ? moze ktoś sie orientuje jakie sa rodzaje tych przyczep. bo widze 7,8 i 9 i 10 a nawet 12 ? modeli tez jest mnóstwo bo i p93s i agro i jeszcze inne i sam juz nie wiem czego szukac zeby spełniała moje warunki ;/ podpowie ktoś jak to jest z tymi czeszkami głownie ? danych technicznych tez nie mozna nigdzie znależć. prosze o pomoc.
       
      ps. jakby ktos mial w rozsadnej cenie to kupie tez dokumenty do hl 6011 sztywnej
    • Przez Radan
      Witam.
       
      Miał ktoś styczność z tą maszyną w warunkach polowych.
      Pytam bo zamierzam kupić a interesuje mnie sprzęt zarówno do zastosowań w transporcie sieczki jak i rozrzutnik obornika.
      Fliegl ASW 391 w identycznej konfiguracji jest prawie dwa razy droższy.
    • Przez koyack
      Witam wszystkich. Zastanawiam się nad zakupem przyczepy uniwersalnej  ściana przesówna. Służyła by do transportu zboża, kiszonki z qq oraz jaka rozrzutnik obornika. Przeglądając oferty różnych firm trafiłem na ogłoszenie firmy Agrotechnology z Rzeszowa. Ale nigdzie nie mozna znaleźć informacji o ich produktach. Interesujące jest uniwersalne podwozie do różnych przeznaczeni np można po ściągnięciu zabudowy przyczepy zamontować na podwoziu beczkowoz.  Czy ktoś miał doczynienia z tą firmą? Jakieś opinie? Z góry dziękuję za wszelkie informacje.  Załączam link do ogłoszenia. 
      https://www.otomoto.pl/maszyny-rolnicze/oferta/agrotechnology-przyczepa-ze-sciana-przesuwna-up-pza-27-jedna-rama-wiele-narzedzi-ID6Gg380.html
    • Przez pawi
      Witam kolegów, orientuje się  ktoś  czy  główna  rama  w tych przyczepach  się  czymś  różni? Czy w D55 była inna lub mocniejsza względem przyczep sztywnych? D46 względem d47 to całkiem inna konstrukcja  a jak to wygląda  w szóstkach? 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v