Skocz do zawartości

Pytanie do uwodzicieli. Jak Wy to robicie? część 2


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Ale jak radzicie powinienem jej powiedzieć o tym że coś do niej czuje czy po prostu dać sobie spokój i o niczym jej nie informować ?

Edytowane przez wladek99
Opublikowano

Nigdy nie mówi się dziewczynie z którą się spotykasz że coś do niej czujesz bo będziesz na przegranej pozycji. Okazujesz tylko zainteresowanie. Jeśli ona także będzie tobą zainteresowana to robisz następny krok ale nie za duży. A ja na twoi miejscu bym ją odpuścił. Napisz jak możesz z jakiego powodu się rozstali i jakie ma teraz stosunki z twoim kumplem.

Opublikowano

Z jakiego powodu to dokładnie nie wiem. Coś wyszło kiedyś na zabawie ze bawił się z inną a do niej wcale nie podszedł i jej to się nie spodobało i zaczeła się kłutnia i już dalej samo poszło zaczeli sobie wszystko wypominać aż ona nie wytrzymała. Stosunki to można powiedzieć ze żadnych nie ma. Żadnych telefonów, smsów, rozmów, spotkań itd.

Opublikowano

W d*pie Cię może nie mają ale będą to bez skrupułów wykorzystywać. Wladek, nie wiem jakie masz stosunki z tym kumplem ale jeśli bardzo dobre to sobie odpuść. Szkoda Waszej znajomości. Po drugie za wcześnie żeby się za nią brać. Poczekaj trochę czasu, niech ochłonie po wszystkim.

Opublikowano

No z kumplem mam stosunki zaj****ste prawie jak bracia. Po niej nie widać żeby żałowała tej decyzji ale posłucham się was i jakoś może przetrwam choć to będzie ciężkie...

Opublikowano

Nawet może jak by się Wam udało to koledze może się to nie podobać i Wasza znajomość na tym ucierpi. A pamiętaj że dziewczyny odchodzą i przychodzą a kumple już nie.

Opublikowano

Z kumplami jak się pokłócisz to najwyżej dacie sobie po pysku albo i nie, na drugi dzień któryś kupi flaszkę i się rozejdzie po kościach. Nie raz tak było że przez dziewczyny koledzy zapominali o całym świecie a po rozstaniu musieli wszystkie relacje ze znajomymi odbudowywać od nowa.

Opublikowano

o pierdy sie pokłuciłem z przyjacielem pózniej doszło jeszcze coś i powiedziałem ze koniec taki przyjaciel mi nie potrzebny. przez pewien czas minawet czesc nie pokazał ale po jakims czasie nawet sie odezwał, i jestesmy na takie tam słowa nic wiecej. odłczyłem sie od niego sasiada i inych sasiadów powiedziałem pier..ole was pic tyle nie musze i latac w koo i jak co to po papie lac a póznije na komisariacie i potem sad ipłacic i sczescie ze w miare szybko sie odłaczyłem 2 tyg po tym pojechali do miasta 2 sasiadów jeden z wioski ( bo ja mieszkam na takim wybudowaniu a nazwie Rzecin -PLANY :D)i dwaj moi bracia, z kims w miescie sie lali trafili na komisariat otem sad i do zapłaty p[o 850zł za rozbój :lol: :lol: :lol: dobrze na tym wyszedłem a tych co sie z nimi bili to policja nawet nie goniła i jezcze podczas tej bujki ukradli bracholowi wszystkie papiery prawko dowód osobisty od samochodu, kasy duzo nie miał to sie nie obławili i jeden z tamtych trafił do szpitala ze niby go pobili hahaha chcieli bardziej usadzic moich braci i sasiadów ale nie wyszło... wiec jest tez dora strona nie trzymania z kumplami. :)

Opublikowano

Niestety ztym jest gorzej chętnie bym to rozwiązał za pomocą ręki i flaszki. To już trwa od czerwca wogóle ani słowem sie nie odzywamy

Jeśli poszło o jakąś błahostkę i taki wielki foch to nie był to kumpel tylko kolega. Daj sobie z nim spokój.

Opublikowano

Kumpel, sąsiad rodzice się znali, dziadkowie się znali. Bo jeździliśmy razem do szkoły on był 4 lata starszy ale 2razy przyzimował to w 3 letniej szkole akurat pasowało pierwszy rok i ładnie nasza ekipa było nas 3 na wagary jeździliśmy no i koniec roku przychodzi co do czego ja i drugi pasażer żadnych szans już. No dobra przeżyje i rodzice pojechali do skzoły zobaczyc co da sie zrobić jeżeli nic to już załatwili żebym nie chodził wcale w tamtym roku szkolnym. a okazało się że kumpel kierowca też będzie miał problemy ze zdaniem no i wtedy jego ojciec wpada Ursusem C-330 na podwórko z prędkością światła wychodzi i fika mnei nei było wtedy że to przez nas on będzie siedział zrywa wszelką współprace. No i to na tyle. Szkoda bo znajomosc rodzinna od X lat. A o dziewczyne tą patrycje dawno wymieniana nic po prostu nic sie nie pokłóciliśmy. minusy tego to to że straciłem dobrego kumpla codziennie do niego chodziłem i szliśmy gdzies w ciort na wioski. Trzeba było jechac to mozan było liczyć, następny minus toże klient na usługi straconya i tak jest kryzys w kostkowaniu słomy. + kupiliśmy swoją zgrabiarke. Nowszą, lepszą nowocześniejszą. Tyle lat było dobrze więc ja myśle że wkońcu wszystko się unormuje ja doprowadze do tego nawet go sporwokuje na polu bo mamy przez miedze i damy choć sobie po pysku ale niech będzie zgoda ja flaszke mam schowaną !

Opublikowano

@waldek99 mój najlepszy kumpel a zarazem sasiad zza płotu chodził z dziewczyną pół roku kiedys zabrał mnie jako kierowce na dyskotekę gdzie był razem z nią a po krótkim czasie się rozeszli a ja wiedząc że ona jeżdzi na te dyskoteki do tej miejscowosci co mniezabrał kumpel pojechałem bo ta jego była wpadła mi w oko no i się zaczeło , zaczelismy razem chodzić nie zapomnę jego miny jak zobaczył nas razem na miescie :o ..Ale to było 10 lat temu teraz jesteśmy szczęśliwym małżeństwem rodzicami 2 dzieci prowadzimy 50 ha gospodarke żona jest po studiach prowadzi wszystkie papiery pracuje również w gospodarce ,no a sąsiad troche przejadał i się jakiś czas boczył ale mu przeszło (ale ja po pół roku sie jej oświadczyłem a po roku wzielismy ślub),dobrze mieć takiego sąsiada i kumpla co ci znajdzie żonke :)

Opublikowano

Ale warto było :) Czasami warto zaryzykować a kumpel przy flaszce troche czasami mi przypomni jak dzięki niemu mam żone a on spoko sąsiadke on 10 lat temu nie miał powaznych zamiarów a ja miałem 27 lat i już się wyszumiałem i czas było obejrzeć się za kimś na stałe :) I udało się!

Opublikowano

Ostatnio jakoś tak wyszło że z kumplem gadaliśmy na temat jego byłej że fajna dziewczyna itd. Sam mi powiedział żebym brał się za nią bo on już do niej nie wróci i do mnie nic nie będzie miał. No myślę ok z kumplem wszystko jasne. Tylko co mam teraz dalej zrobić ?? Ja i ona jesteśmy dobrymi kumplami. Zawsze jak się widzimy to pożartujemy pośmiejemy się jest przyjemnie i miło. No ale kompletnie nie wiem co mam dalej robić ??

Opublikowano

Szczerze to to wszystko jest poj*** StasiekS ma racje zauważą że jesteś zainteresowany i mają juz cię w du*** ;[

 

Trzeba jednak dodać, że jest kilka form przejawiania zainteresowania się kobietą. Są faceci którzy nachalnie podchodzą do relacji z daną dziewczyną która się im podoba, a są tacy co okazują zainteresowanie jej osobą jednak jest w tym nutka tajemniczości, która powoduje że kobieta ma ochotę dalej ciągnąć tą znajomość i również okazywać zainteresowanie. Wiem sama po sobie :) Nie znoszę ciągłego pisania sms czy słuchania "słodkości" na mój temat. Jak każda kobieta lubie usłyszeć: jesteś śliczna czy mądra, ładnie dziś wyglądasz czy inne tego rodzaju zwroty. Kobiety mimo wszystko nie potrzebują ciągłego powtarzania tego samego w kółko bo im się to nudzi, ale bez przesady, wszystko z umiarem :).

W związku powinno być wszystko podzielone 50 do 50, nie tylko on ma o nią zabiegać, niech też i ona pokarze czy jej zależy, nie tylko on ma mówić czułe słówka, to powinno działać w obie strony. Jednak nie myślcie że każda kobieta zrobi pierwsza krok, ja np. nie umiem pierwsza zacząć znajomości, zawsze czekam na niego i dopiero jak go poznam to staram się pokazywać co myślę. Może wyda się wam dziwne, ale lubię nie raz powiedzieć nowo poznanemu chłopakowi co o nim myślę. :)

Opublikowano

Ostatnio jakoś tak wyszło że z kumplem gadaliśmy na temat jego byłej że fajna dziewczyna itd. Sam mi powiedział żebym brał się za nią bo on już do niej nie wróci i do mnie nic nie będzie miał. No myślę ok z kumplem wszystko jasne. Tylko co mam teraz dalej zrobić ?? Ja i ona jesteśmy dobrymi kumplami. Zawsze jak się widzimy to pożartujemy pośmiejemy się jest przyjemnie i miło. No ale kompletnie nie wiem co mam dalej robić ??

 

Na to pytanie musisz odpowiedź sobie sam. My Ci możemy jedynie doradzić, powiedzieć co my byśmy zrobili. Ja osobiście nie brałbym się za byłą dziewczynę kumpla. Szkoda będzie mi znajomości. Powstaną także niezręczne sytuacje. Ale widzę że jesteś na nią dość napalony więc pewnie i tak spróbujesz. Czy ty się już nią nie interesowałeś jak była dziewczyną twojego kolegi?

 

A martina napisała Wam dokładniej jak okazywać zainteresowanie nowo poznanej dziewczynie i się tego nauczcie.

Opublikowano (edytowane)

Spodobała mi się wcześniej jak byli jeszcze razem ale widziałem że jest z nim szczęśliwa dlatego się nie pchałem nie chciałem żeby przezemnie cierpiała. No a teraz jest wolna.

 

 

Właśnie się dowiedziałem że kreci z jakimś. Już po mnie...:(

Edytowane przez wladek99
Opublikowano (edytowane)

To gdzie Wy mieszkacie skoro u Was dziewczyny są zainteresowane tylko wtedy jak Wy pokazujecie, że nie jesteście nimi specjalnie zainteresowani :) Zawsze myślałem i koleżanki mówiły, że jeśli chlopak nie jest zainteresowany i nie zrobi pierwszego ruchu to dziewczyna wie, że nic z tego nie będzie. Mi jak się dziewczyna jakaś podobała to zagadywałem poprostu, jeśli nie była zainteresowana to normalne, że nic z tego nie było :/

 

Nie dawno zerwała z chłopakiem i już kręci z innym? Szybka jest.

 

Jest też tak opcja, że w trakcie tego jak była z chłopakiem, poznała innego, zakochała się i tylko czekała na to, żeby zerwać z nim i być z tym innym :) - No wiadomo jak o nim świadczy, ale wytłumaczenie jest :)

Edytowane przez Famer21
Opublikowano (edytowane)

To nie chodzi Famer aby całkowicie olewać(chociaż czasami i tak trzeba) ale żeby pokazać że, jesteś nią zainteresowany a nie już zakochany. Pierwszy krok należy zrobić ale nie przesadzać od razu okazywaniem uczuć bo tego chyba ani facet ani dziewczyna nie lubi.

 

A co do tej dziewczyny to jest także i taka możliwość więc nie zawracaj sobie nią głowy i poszukaj bardziej stałej w uczuciach. Chyba że lubisz takie zabawy w manipulację i kłamstwa.

Edytowane przez StasiekS
Opublikowano

StasiekS nie mówię o okazywaniu uczuć po kilku, dniach czy tygodniach :) Tylko, że trzeba jej powiedzieć, że jest się nią zainteresowanym :) Za nim ja mojej powiedziałem to co chciała długo usłyszeć trochę czasu minęło :) Do tej pory tylko jej to powiedziałem, a 4 miałem... No jeśli od razu się jej powie, że się w niej zakochało to po ptakach z leksza hehe

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez bergman31
      Dziś o 21:20 zerowy odcinek programu.
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam wszystkie Panie i Panów będących w związkach małżeńskich i nie tylko, w końcu nikt nam tu nie będzie wytykał co robimy w tematach dla Panien i Kawalerów, tu możemy swobodnie pisać o wszystkim i o niczym. Zachęcam do pisania.
    • Przez Lilii
      Zapraszam chętnych
    • Przez bergman31
      Już w najbliższą niedzielę 31 marca 2024 roku o 21:20  w TVP1 pokazane zostaną wizytówki rolników kandydujących do 11 edycji programu Rolnik szuka żony.
      https://www.facebook.com/100068842099677/posts/pfbid0cmEG3uYipVmh5j7CKx9xVcTAvyg1s4gNy4PNBRZXXxQ5jzPjzsYio44uA9iw4osel/?app=fbl
       
    • Przez bergman31
      Już w Wielkanoc poznamy kandydatów do Rolnik szuka żony 12. Odcinek 0.
      https://www.facebook.com/share/p/1Yi9iXLPJC/
      Do wyboru 1 rolniczka i siedmiu rolników
      https://www.facebook.com/share/p/1Bu2HMzJ4R/
      Zwiastun odcinka 0. Są pokazani kandydaci.
      https://www.facebook.com/share/v/16JgSnQ9ae/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v