Pytanie do uwodzicieli. Jak Wy to robicie? część 2

[StasiekS]

Normalna, ładna dziewczyna nigdy nie powie do chłopaka który do niej zagadał i jej się nie podoba spadaj. Jak będzie chciała to pogada z nim a jak nie to jakoś ładnie się wykręci. W Polsce jeszcze bardzo rzadko dziewczyny podrywają facetów. Przyjęło się że to facet musi zrobić pierwszy krok. A uwierz mi, jest dużo takich nieśmiałych Panów którzy boją się podejść i zagadać, mimo że mogą dziewczynie się podobać. Kobiety cenią odważnych Panów, którzy nie boją zagadać i nie przejmują się porażkami. Wielu z tego forum chciałoby aby ładna dziewczyna do nich zagadała i dała im jeszcze numer. Ale tak łatwo nie jest.

[Famer21]

Wiesz ładna pojęcie względne Dla jednego dana dziewczyna jest bardzo ładna, a dla drugiego ta sama jest taka sobie lub brzydka Pierw trzeba przyjąć punkt bazowy piękności hehe

[WeSolyRomeK]

Troche czasu już żyje na tym świecie ale żeby włazić pod traktor w celu spuszczenia oleju z silnika, i to jeszcze we dwóch to jeszcze takiego zjawiska nie widziałem, w samochodzie osobowym albo ciężarówce to owszem ale pod ciągnik??

[Famer21]

Heh widzę, że się uczepili mojego sformułowania Chciała zobaczyć jak wygląda pod silnikiem to się położyliśmy, na boku jest korek to przy okazji odkręciłem leżąc Chodziło o sam fakt, widok laski leżącej pod traktorem i widok sąsiada przyglądającego się

[StasiekS]

Wiesz ładna pojęcie względne Dla jednego dana dziewczyna jest bardzo ładna, a dla drugiego ta sama jest taka sobie lub brzydka Pierw trzeba przyjąć punkt bazowy piękności hehe

 

Ale żaden na facet nie powie na ładną dziewczynę że jest brzydka. Powie że nie jest w jego typie ale nie że brzydka. Chyba że jest to bezguście, albo lubi brzydkie.

[WeSolyRomeK]

Heh widzę, że się uczepili mojego sformułowania Chciała zobaczyć jak wygląda pod silnikiem to się położyliśmy, na boku jest korek to przy okazji odkręciłem leżąc Chodziło o sam fakt, widok laski leżącej pod traktorem i widok sąsiada przyglądającego się

 

Na boku?? Nie chce być znowu posądzony o robienie zamieszania na forum dlatego proszę kogoś kto jest bardziej obeznany w metodologii spuszczania oleju w c360 (np mgr.inż Czesia) o wypowiedzenie się w tej kwestii. U mnie w rzeczonym wyżej sprzęcie tej matki korek spustowy znajduje się na spodzie miski olejowej i żeby go odkręcić raczej nie ma potrzeby żeby kłaść się pod traktorem.

Edytowane 3 Stycznia 2011 przez WeSolyRomeK

[janusz20]

Przeciż mówił że dziewczyna chciała zobaczyć ten ciągnik od spodu, dziewczyny miewają różne abstrakcyjne pomysłu i to co dla nas wydaje się oczywiste i nudne to dla nich czasem może być frajda.

[UrsusCzesio]

Hihi, a w jakim ciągniku czy aucie spuszcza się inaczej olej niż z pod silnika, miski olejowej, gdzie splywa cały olej po pracy silnika. Oczywiście jest opcja wysysania oleju z pod głowicy ssakiem, mechanicy tak niektórzy robią... W traktorach jest chyba raczej tak samo ? Ja tylko w c-360 spuszczałem do tej pory

W c-360 podchodzisz z boku z kluczem i odkręcasz korek bez kładzenia się nie jest to wymagane. Ponieważ korek nie jest na dnie tylko w ściane miski

Edytowane 3 Stycznia 2011 przez UrsusCzesio

[pawlus224]

No mnie własnie to zaciekawiło , bo zawsze wymieniam olej schylając się lekko albo na klęczkach (nie mam 360 ) . A jeszcze jedno , jak lezeliście tak pod 360 i spusciliscie olej to logicznie mysląc wypłynął on na was ?

 

O kisielu słyszałem , ba nawet o musztardzie ale o zapasach w przepalonym oleju jeszcze nigdy :lol:

 

@janusz20 - jak to mówią jedni lubią jak im cyganie grają inni jak im nogi śmierdzą

 

@tommy 66692 - słyucham tej nuty od tygodnia , wpada w ucho

 

 

 

P.S. Wie ktoś co u Ewelinki ? jak po zabiegu , jak się czuje ?

[mariusz0221]

Ewelinka nie miała zabiegu, robili jej badanie krtani i znalezli tylko rope( do traktora w sam raz )

dostała jakieś znieczulenie i ma iść do lekarza za tydzień...

raczej nie ma z Nią źle...

tyle wiem... ale może się pojawi to dokładnie napisze jak się czuje...

[Famer21]

UrsusCzesio - Źle to poprostu napisałem dokładnie z prawej strony jest korek (od strony jak sie siedzi w traktorze ) Ale chciała się poczuć jak mechanik, więc się położyliśmy pod nim

Wesolyromek- no na boku.... Tak jak napisałem i Czasio potwierdził

janusz20 - heh widzę Ty to znawca humoru kobiet jesteś

[prometeusz]

widzisz już nie muszę szukać, ponieważ już znalazłem taką wybrankę o jaką mi chodziło, oświadczyny przyjęte, po zabawie z podrywaniem

żebyś wiedział, że uczyłem się na swoich błędach ale informacje które zaczerpnąłem z kilku książek bardzo mi pomogły, taka książka "Gra" Neila Straussa http://chomikuj.pl/marconi14 nie jest to poradnik ale jest pomocna a poza tym bardzo ciekawa, polecam każdemu taka lekturę

jest tam bardzo mądra myśl, traktować podryw jak grę, nie wyjdzie to do następnej,

a portale randkowe to nie jest taki miód, działanie w realu daje lepsze efekty i od razu widac czy wychodzi czy nie

[StasiekS]

jest tam bardzo mądra myśl, traktować podryw jak grę, nie wyjdzie to do następnej,

Ja do tego wniosku to i bez książek doszedłem. Ale podobno jestem dziwny.

 

a portale randkowe to nie jest taki miód, działanie w realu daje lepsze efekty i od razu widac czy wychodzi czy nie

Portale randkowe są dobre dla tych nieśmiałych osób, które boją się zagadać. Ale czy coś z tego wyjdzie to już zależy tylko od nas.

[pawlus224]

Stasieks - Ty nie jesteś dziwny Ty jesteś orginalny B)

 

Ja dochodzę do wniosku iż najlepszym wyjsciem z sytuacji jak dla tak niesmiałych osób jak Ja jest poprostu spotkanie w realu - albo sam na sam np. na jakims spacerze , albo na jakiejś wiejskiej imprze pod wpływem takiej ilosci alkocholu która dodaje "humorku" nie większej .

Problem jest jesli jest się kierowcą

 

 

Portale randkowe moze są i ok. ale trudno wyłonic fajną osobę na podstawie głupich opisów zciągniętych z neta lub zdjęc przerobionych 10 razy w PS ...

[Famer21]

Teraz z poznawaniem przez neta jest powoli tak jak z poznawanie na dyskotece jak miałem 18 lat to tak było, jechało się na dysko, siadło przy barze i szukało ładnej dziewczyny żeby zagadać po chwili rozmowy fajny jesteś i słodki, ja zatańczymy, ona chętnie, a na koniec zabawy w tym samym momecie podasz mi swój nr I tyle się nawysilałem i po co, jak poznałem to jedyną na skupie zboża Ale racja takie poznanie przez neta dla tych co są nieśmiali tylko, ze teraz taka dziewczyna boi się poznać osobiście faceta poznanego przez neta chyba? Trochę się słyszy w tv o internetowych randkach i efektach ubocznych podczas poznania...

[StasiekS]

Żebyś wiedział że jestem dość oryginalny.

Minusem portali internetowych jest właśnie to że nie wiemy z kim właściwie rozmawiamy. Czy z tą ładną, inteligentną rudowłosą dziewczyną czy może z jakąś brzydką, starą panną która chce się dowartościować i myśli że może tym sposobem uda się kogoś poznać.

Ale jak nie sprawdzisz to się nie przekonasz. Wszystko ma swoje plusy i minusy ale to już od nas zależy co my z tym zrobimy. Jeśli dziewczyna uzna że jesteś interesujący to będzie się chciała z tobą poznać. Tylko nie należy kłamać za dużo bo te kłamstwa i tak wyjdą na jaw.

[Edek18]

Żyje,żyje...ale co to za życie kiedy mam uczucie,że coś siedzi a nie wiem czy to bol w krtani teraz czy dalej ość,której nie znalazła ;/

Ja kiedyś nigdy nie dałam się namówić na żadne spotkania z żadnych portali a teraz sądzę,ze można poznać tak wartościowych ludzi,bo nie zawsze to musi być ktoś zły sprawdziłam więc wiem

Edytowane 3 Stycznia 2011 przez Edek18

[Kipek1]

Chłopaki Ewelina ma rację,nie można z góry zakładać że wyjdzie żle.Coś mi się zdaje że właśnie koleżanka już ma kogoś na oku...Życzę z całego serca aby to był ten wymażony

[Edek18]

Hehehe no piszę ze swojego doświadczenia...poznałam wporządku człowieka więc sądze,że nie zawsze po drugiej stronie sieci musi być ktoś beznadziejny

[weronika]

Miłości się nie wybiera ona jest silniejsza od nas.

[lordhagen]

Hehehe no piszę ze swojego doświadczenia...poznałam wporządku człowieka więc sądze,że nie zawsze po drugiej stronie sieci musi być ktoś beznadziejny

 

Na Agrofoto?

[Edek18]

No to chyba każdy o tym wie

Tak jednego z AF również.

Edytowane 3 Stycznia 2011 przez Edek18

[weronika]

powrócę do malowania. ja tam uważam że piękna prawdziwa kobieta to powinna być bez makijażu wtedy pokazują swoje prawdziwe JA:) A nie tam jakaś spalona kobietka na solarium i kilogram tapety na twarzy wtedy nie widać do końca jak ona wygląda.

Edytowane 3 Stycznia 2011 przez weronika

[malkolm]

co do for internetowych to ja moją żonę właśnie tak poznałem, trochę dziwny sposób na zawieranie znajomości ale w moim przypadku się sprawdził

[LOST]

Ja jednak wolę się spotkać w realu, niż niektórzy moi koledzy tylko SMS i tak samo w kółko, a jak przychodzi co do czego to nie ma śmiałości. Gdy jesteś z wybranką na spacerze to jak coś powiesz, wiesz jak ona na to reaguje, a w SMS'ie może napisać że jest ok, a na prawdę może być załamana, itp.

@Edek18 współczucie , ja już poznałem służbę zdrowia i nie koniecznie służy ona zdrowiu....

Edytowane 3 Stycznia 2011 przez LOST