Pytanie do uwodzicieli. Jak Wy to robicie? część 2

[silva]

No mam mam. Nie potrzebne Ale tak z ciekawości B) Ulala Ciekawa

[Famer21]

Dzięki tej Ulala mam teraz bmw s60 jeden z facetów (oj miała ich hehe) pomógł mi załatwić duzo taniej Więc sa plusy bycia spokrewnionym, mieć w rodzinie taką Ulala

[silva]

A zresztą jak chcesz znaleźć zdjęcie mojej to żaden problem. Mam na forum podane swoje nk i mam z nią zdjęcie

[pawlus224]

Oj piękna historia poznania Na skupie. Ale może lepiej wstaw zdjęcia swoich kuzynek lepiej jeśli wolne a nie dziewczyny hehe

 

Zauważyłem że sporo dziewczyn które poznawałem leciały na 2 rzeczy: Brzuch bo dziewczyny lubią go macać Taniec to może głupie ale jak chłopak potrafi sie ruszać w ciekawy sposób to bardzo kręci dziewczyny. Bo wiem że specjalnie urodny to ja nie jestem ale Moja mówi inaczej :rolleyes:

 

 

A B) czyli Twój avatar to taka "zanęta" na agrofotowiczki

[Famer21]

to tu na forum są agrofotowiczki jakieś xD ?

Kurde forum przeglądam żeby popytać o uprawe siew kupno traktoru, a gadam o udowdzeniu...żal xD

Jak raz powiedziałem w towarzystwie, że to ja poderwałem Asie (imie laski ) to ona zaczęła się śmiać i powiedziała "słońce Ty moje, Ty nawet nie wiedziałeś, że na Ciebie lece jak się poznaliśmy dopiero jak siłą włożyłam Ci język do ust to po długim pocałunki doszedłeś do wniosku, ahha " z uśmieszkiem na twarzy

Edytowane 30 Grudnia 2010 przez Famer21

[UrsusCzesio]

Co do dziewczyny 1 na milion to jest prawda, znajdź mi taką co chętnie poszła by na rolę i pomagała, tolerowała wiele wyrzeczeń??

Ja znam 2

[silva]

Pewnie że tak hehehe. Nie no żart jakies takie znalazłem bo ostatni avatar sie komuśtam nie podobał.

[pawlus224]

Nie no spoko a tak wogóle coś Staśka tu nie słychac ?

 

Ja znam tez conajmniej dwie dziewczyny które poszłyby z chęcią na gospodarkę - obie chodziły ze mną do klasy w TR

[Famer21]

Ale nie ma nic zabawniejszego niż uczenie dziewczyny jeździć traktorem xD Tyle polewki to ja nigdy jeszcze nie miałem, a jaka była z siebie dumna jak przy ruszaniu jej nie zgasł xD Chciała spróbować to ją uczyłem fendtem 512c, bo do vario 936 bała się wsiąść Jak ją uczyłem jeździć moim passatem b5 FL to ruszyła za 4 razem, bo trzymała nogę na gazie z 10 sec nim ruszyła xD

[19Damian89]

A niech sobie robią co chcą, ta dziewczyna jest akurat z miasta, niezbyt dużego, ale zawsze. Ślub został wzięty przez to dziecko... Współczuję takim ludziom, ale to nie moja sprawa, ja tylko mówię co o tym sądzę.

 

Masz racje smiac mi sie chce z ludzi ktorzy wpadna i zaraz biora slub bo co ludzie powiedza i wogole.. ale pomyslec logicznie czy to jest wazne? na moje to by mogli sie ode mnie wszyscy odwrocic jak by moja dziewczyna (a od jutra narzyczona ) zaszla w ciaze i nie bysmy mielii slubu i bym nie chcial go brac puki sie nie urodzi bo po co ja dodatkowo stresowac i wszystko na szybko i nie tak jak sie chce bo nie ma czasu zeby na spokojnie wszystko zalatwic i ustalic .. bez przesady wazniejsze jest dla mnie zdrowie ukochanej i dziecka.

 

A co do dziewczyn chetnych isc na role to sa takie znam kilka takich nawet osobiscie .. Po prostu nie ma sie spieszyc i trzeba na spokojnie szukac a nie brac sie na pierwsze lepsze ktore co chwile maja innego i latwe sa bo pozniej mozesz sie zdziwic jak z takowa wpanidnie sie i zalamanie ... lepiej moim zdaniem poszukac wsrod pozadniejszych dziewczyn i byc z nia szczeliwym nawet i czekac do slubu ale byc tym jej pierwszym i ostatnim .. niz ktoryms z kolei

[Famer21]

O wpadce to ja wogóle nie chce myśleć, aż tak napalony nie jestem żeby sie kochać bez zabezpieczenia. Już miałem taką jazdę, że chyba wpadka, (bo wiadomo co i jak z kobietą i jej ciałem się wtedy dzieje) to ja mi powiedziała, że możliwe, że jest w ciąży to to był chyba mój najgorszy dzień w zyciu, 2 dni chodziłem jak zombi, nie do zycia nic nie mogłem przełknąć o tyle dobrze, że ona była bardziej optymistycznie do tego nastawiona "no i co się stanie jak będę w ciąży kocham cie i tylko to się liczy" a po 3 miesiącach i tak się rozstaliśmy, bo ona właśnie chciała, miała chęci posiadania dziecka, rodzina itp. ja spanikowałem i to był koniec. Ja jeszcze nie dorosłem do tego żeby się hajtać, zakładać rodzine. Jestem odpowiedzialny, "dorosły" ale w głowie mam nadal samą zabawę tzn. luźne życie kawalera

[19Damian89]

Powiem ci tak ze czy sie kochasz z zabezpieczniem czy bez to nie znaczy ze unikniesz ciazy .. akurat ja ze swoja preferuje bez zabezpieczen i obojgu nam to odpowiada i jest dobrze .. ostatnio mielismy podejrzenie ze jest w ciazy ale "niestety" nie jest fakt na poczatku byl to szok i wogole ale na drugi dzien stwierdzilismy ze bedzie wszystko dobrze bo mamy siebie i damy rade i rodzice tez nas nie zabija lecz nam pomoga wrazie co .. ja wlasnie mysle odwrotnie niz ty chce sie juz ustatkowac zalozyc rodzine i kupic meiszkanie i moze z czasem wlasny interes .. jak bedzie to zobaczymy ...

[Famer21]

Nie wiem skąd Ty jesteś czy miasto czy wioska, ale z tego co widzę i słysze to na wsi dzieci, no ludzie w wieku 20 lat to już zaczynają zakładać rodzinę, ślub, dziecko rodzina. Oczywiście najmłodszy z rodziny (głównie chłopak, ale i dziewczyna też) dostają po ojcu gospodarstwo. W mieście jest może nie całkiem zupełnie inaczej, ale dość różnica, bo tutaj dopiero po 27roku zaczynaja o tym myśleć, jak są "ustawieni" dobra praca, kasa wtedy dopiero no i w mieście nie ma tych tradycji co na wsi inne klimaty są z rodziną, wolą dłużej imprezować niż zakładać rodzinę. Ja mieszkam w mieście, ale praktycznie co weekend, święta coś wolnego na wsi siedze i 23 lata i nie myśle o rodzinie, dziewczyne mam, prace, auto to, że w statusie mam mieszka z rodzicami to mi nie przeszkadza bo i tak albo jestem jakiś czas, zamieszkuje na wsi lub u dziewczyny lub w domu. Normalne, że co lipiec-wrzesień cały czas na wsi hehe.

[UrsusCzesio]

to Ty farmer czy kto jesteś No własnie na wsi się nie pier**** tlyko cach cach ślub, wesleicho, kabana zarżnąć i bawimny się

[piotrus19]

Tak czytam Wasze posty o uwodzeniu i mam pytanie

 

O czym rozmawiać z dziewczynami, jeżeli gadka zbytnio się nie klei ?? Jaki macie na to sposób?/

 

Na co tak naprawdę lecą dziewczyny?(zachowania, gesty ??)

 

O odpowiedzi prosiłbym płeć przeciwna i nie tylko

Edytowane 30 Grudnia 2010 przez piotrus19

[lordhagen]

Na to nie ma sposobu. To ma być naturalne. Po prostu. Jak spotkasz odpowiednią to się rozmowa uda. Też rok temu i wcześniej uważałem sie za nieśmiałego i nieumiejącego rozmawiać z dziewczynami, aż przestałem robić z tego jakiegoś wydarzenia na skalę światową, ot po prostu rozmowa i moja rzekoma ,,nieumiejętność rozmawiania'' przerodziła się w uwagę na matematyce i wysiadanie z autobusu przystanek dalej z powodu zagadania się.

[Famer21]

UrsusCzesio - taki sobie nik wymysliłem heh z yt zgapiłem W mieście zupełnie inaczej jest.

piotrus19 - nie wiem musisz czekać na jakiego uwodziciela z doświadczeniem to ci powie

[UrsusCzesio]

Ja mam fatalne doświadczenie ile to juz razy mnie olały bo im Bóg zamist mózgu dał snopek słomy

[Famer21]

Wiesz jest też tak, że chłopak ma o sobie niskie zdania, samoocenę z wyglądu, bo wg. samego siebie jest "mało atrakcyjny", a dziewczyna jak piekna to chłopak z góry zakłada, że się jej nie podoba i że nie ma szans u niej W sumie Ja o sobie że myśle, że jestem "mało atrakcyjny" Jak poznałem jedną znajomych to ona seksowna blondyna, jasna cera i makijarz, niebieskie oczy, ciało wyrzeźbione przez nature (wiadomo o co chodzi ), to na imprezie u kumpla nie zagadałem do niej stałem całą impreze koło niej i nic i tylko oczami oboje przebieraliśmy aż prawie pod koniec impreze podszedła i powiedziała "czekam i czekam, czy nie zagadałeś, nie podobam ci się" B) Ja oczywiście swoje "eh no taka ślicznotka by na mnie spojrzała" , "na ciebie czyli...?" , "no taki sobie koleś, słabo przystojny" , "no toś teraz powiedział, przecież niezła z cb ciacho i taki słodziak z uśmiechu" hehe nie bede dalej pisał, ale wierz żaden ze mnie przystojniak B) Jak widać trzeba zagadać zawsze hihi.

Edytowane 30 Grudnia 2010 przez Famer21

[lordhagen]

Ja mam fatalne doświadczenie ile to juz razy mnie olały bo im Bóg zamist mózgu dał snopek słomy

 

Już milicja po Ciebie jedzie, FBI również, zastanawiam się nad wojskiem. Użycie mojego tekstu bez zakupu praw autorskich... Pilnuj T-25 w nocy.

 

[pawlus224]

Ha Ha No nie wierzę Lesiu ,że byś się na władka połasił raczej juz 360 B)

 

 

@Farmer - czyli z wczesniejszą dziewczyną wpadłes , rozstaliscie się ? i co i urodziła ? wychowuje dziecko ? I Ty tak jak gdyby nigdy nic sobie dalej żyjesz ? - dobrze to zrozumiałem ?

[lordhagen]

A byś się zdziwił Władymircem też jeździłem i miło wspominam.

 

I też tak samo to zrozumiałem.

[Famer21]

pawlus224, ale mi zdał zdanie pełne pytań

Fałszywy alarm to bym tylko, że głównie dla mnie nie dla niej. Po tej sytuacji przez 1,5 miesiąca nie szło nam za dobrze, potem ona chciała mieć dziecko, ślub również, a ja zaczałem panikować i spytała czy wogóle chce mieć dziecko i rodzine, w przyszłości tak, ale nie teraz. Wiesz to jest ten minus posiadania dziewczyny starszej od siebie o 2 lata. Faceci z reguły są 3 lata do tyły w dorastaniu, ja miałem 19 lat, ona 21, więc już o tym głównie myślała. Jakbyśmy wpadli, po kilku dniach bym się opamiętał i bym się hajtał, wtedy bym jej napewno nie zostawił... A tak rozstalismy po obu stronach i teraz się nadal przyjaźnimy, ona wolna i co chwile mówi znajomym, ze z mlodszym od siebie już nie bedzie się napewno spotykać, ale kawał z niej laski

[casemxu125]

znam ten ból... sam miałem starszą dziewczynę tyle że o rok. i nie chciałbym tego powtórzyć

[UrsusCzesio]

Ja już miałem Parycje uczyć jeździć Wladyyymircem ale po malowaniu zgodziła się ale potem jakoś wszystko się popierdo****