Pytanie do uwodzicieli. Jak Wy to robicie? część 2

[UrsusCzesio]

akurat o dziwo po występie spadł na cztery koła

[LOST]

Tak a przed obaleniem poodlatywały by koła

 

 

A może coś takiego:

http://www.youtube.com/watch?v=O67u4K77eTc&feature=player_embedded

 

B)

[UrsusCzesio]

Pokazałem ten film i już musiała spróbować tylko kapke lepiej to wyszło jej bo robiła to zmiejsca nie z rozpędu

[LOST]

Dlaczego dziewczyny się coraz rzadziej odzywają??

[Edek18]

A co mam powiedzieć ?? nie jeżdżę na 4 kółkach i nie akrobace się nimi ja jeżdżę na jednośladzie ;D tyle,że nie w tym sezonie ;D

[Famer21]

Najlepszy sposób to potrafić zagadać do dziewczyny w ten sposób żeby rozmowa zaczęła się od razu klejić Jeśli nie idzie rozmowa z Waszej strony to najlepiej wysłuchać jej, a jeśli nadal nic z tego to nic z tego raczej nie będzie No oczywiście trzeba posiadać trochę uroku osobistego, wyglądu - nie mówie jak słodki goguś, ale coś w sobie trzeba mieć

Nie wiem Ja porpostu jak zaczynam rozmowe z całkiem nowo poznaną dziewczyną to poprostu "cześć" , "jestem....., miło mi", i potem w zależności od sytuacji w jakiej się spotkaliśmy i rozmowa zawsze idzie Można też uwieść laske, ale to musi być trochę pijana, szeptać odpowiednie słówka i całować w szyje i wtedy laska sama ulegnie hehe

[Edek18]

Dokładnie,jak rozmowa się nie klei,a bedziecie potrafić wysłuchać nas i nie będzie Was to nudziło to jesteście pany i to znaczy,ze można kręcić dalej,bo jak lubicie słuchać kobiet to nice

[pawlus224]

Najlepszy sposób to potrafić zagadać do dziewczyny w ten sposób żeby rozmowa zaczęła się od razu klejić Jeśli nie idzie rozmowa z Waszej strony to najlepiej wysłuchać jej, a jeśli nadal nic z tego to nic z tego raczej nie będzie ;[ No oczywiście trzeba posiadać trochę uroku osobistego, wyglądu - nie mówie jak słodki goguś, ale coś w sobie trzeba mieć

Nie wiem Ja porpostu jak zaczynam rozmowe z całkiem nowo poznaną dziewczyną to poprostu "cześć" , "jestem....., miło mi", i potem w zależności od sytuacji w jakiej się spotkaliśmy i rozmowa zawsze idzie Można też uwieść laske, ale to musi być trochę pijana, szeptać odpowiednie słówka i całować w szyje i wtedy laska sama ulegnie hehe

 

 

nie wiem czemu ale jakoś mnie to zdanie rozsmieszyło dobrze gadasz @Farmer

 

Czesiu Ja tez tak muszę spróbowac z tickiem

[silva]

Nie no normalnie to autkiem jeżdże. Zapierdzielałem ostro ale jak dojechałem to padłem.

 

Tylko nie często dziewczyna ma coś do powiedzenia. A o czym wg Was dziewczynki powinno sie zaczynać rozmowe?

[Famer21]

 

Tylko nie często dziewczyna ma coś do powiedzenia. A o czym wg Was dziewczynki powinno sie zaczynać rozmowe?

 

Hmm, jeśli dziewczyna nie ma nic do powiedzenia to wtedy My się musimy zacząć produkować, najlepiej zacząć rozmowę od byle czego i wtedy się zobaczy czy ma ochotę na rozmowę czy nie. Ja jeszcze nie miałem tak, że sam musiałem zacząć rozmowę z laską, więc nie wiem co powiedzieć. Przeważnie jak podchodze to się przywitam, chwilka ciszy i potem ona żuci jakimś zdaniem z uśmieszkiem na twarzy, a ja dodam od siebie coś zabawnego jak widzę, że się śmieje i ma ochote na rozmowę to prowadzimy dialog, jak nie to odchodzę... No chyba, że laska to druga Jessica Alba wtedy ruszam szare komórki i zaczynam rzucać jakieś zabawne teskty. Heh ja to głównie na skupie mam zawsze taka okazje, co przyjade ze zbożem traktorem to zawsze jakaś jest i zaczyna nawijać, podobnie poznałem swoją panne obecną hehehe

 

Edek18, bo bez wysłuchania tego co ma do powiedzenia druga osoba nie można porozmawiać ;[ Czasami wolę słuchać cały dzień panny niż sam nawijać A jak mam już dość jej wysłuchiwać do długim całusem zakańczam rozmowę i "kochanie dajmy już spokój " wtedy po wysłuchaniu sama sie na mnie rzuca hahaha

Edytowane 29 Grudnia 2010 przez Famer21

[Edek18]

hehehehe słodko

 

 

Nie wiem,nie mam pojęcia czym macie zacząć rozmowe...jak dla mnie co kolwiek tylko nie językiem z ulicy,bo połowy mogę nie zrozumiec

Edytowane 29 Grudnia 2010 przez Edek18

[silva]

Hehe no tak dziewczynka sie odezwała. Sposoby są ale co na to właśnie dziewczynki. Jak wg nich? Albo niech sie odezwą czy to co piszesz jest trafne napewno

Edytowane 29 Grudnia 2010 przez silva

[Edek18]

Do mnie każde słowa dotrą jeśli sie chlopak potrafi zachowac...bo nie lubie jak ktos do mnie klepie jakimis slangami

[silva]

Czyli nie lubisz takich cfaniaczków?

[Edek18]

Ooo nie

[Famer21]

Edek18, jak chłopak "klepie do cb slangami" to znaczy, że mu się podobasz i się popisuje tym czym potrafi najbardziej

Ale slangami ulicznymi to się raczej mało kto teraz posługuje nawet hh rzadko jedynie jak muze tworzą

Tylko, że ja nie jestem zbyt dobrym przykładem na udany podryw, bo jeszcze tak naprawdę żadnej z dziewczyn z którymi byłem nie poderwałem Miałem 3 a teraz 4 obecna i każda do mnie zagadywała, a po 1-3 znajomości zaczęli się spotykać Jak ja zaczynam rozmowę z jakąś dziewczyną to każda mi mówi "Jezu, ale z ciebie słodziak gdybyś miał parę latek więcej, a ja była bym wolna to jestem Twoja" ;[ Zresztą do samego podrywu nie wystarczy sama gadka, trzeba mieć ten "urok osobisty", ja go nie mam wg. samego siebie jestem taki sobie, a że niby jak to dziewczyny określają zawsze "masz słodką buźkę" z uśmieszkiem to sam nie wiem czy pech czy co Mam 23 lata, ale wyglądam na 20 max hehe.

Ty masz ładny uśmiech Edek18 :)

[silva]

A ja zadam takie pytanie:

Idealista czy Romantyk?

[pawlus224]

Heh , jak to ktoś kiedyś powiedział "nigdy nie przestawaj się uśmiechać , bo w kazdej chwili ktoś moze zakochac się w twoim usmiechu " czy coś koło tego

 

A co powiecie na taką sytuację , kiedy chłopak się "produkuje" , dziewczyna słucha , odpowiada wszystko ok. ale trudno jej narzucic jakis ciekawy temat ? Ja bym pomyślał ze nie chce gadac , ale jesli ona mówi ze chce , ze rozmawia z miłą chęcią ?

[silva]

To zacznij się rozbierać i zobacz reakcje Może chce czegoś innego hehehe

[Famer21]

Heh , jak to ktoś kiedyś powiedział "nigdy nie przestawaj się uśmiechać , bo w kazdej chwili ktoś moze zakochac się w twoim usmiechu " czy coś koło tego

 

A co powiecie na taką sytuację , kiedy chłopak się "produkuje" , dziewczyna słucha , odpowiada wszystko ok. ale trudno jej narzucic jakis ciekawy temat ? Ja bym pomyślał ze nie chce gadac , ale jesli ona mówi ze chce , ze rozmawia z miłą chęcią ?

 

Wg. mnie nie jest zainteresowana Tą osobą, ale z grzeczności lub nudów udaje, że słucha Nie wiem czy to tylko moje spostrzeżenie, ale za nim dziewczyna zacznie rozmawiać (chodzi mi o zainteresowanie tą drugą osobą, że rozmowa się pieknie układa w całość) to on mu się jej pierw spodobać, a dopiero później widać po niej, że jest chętna poznać tą drugą osobę. Mam 2 takie znajome, ktore są, no można jest podpiąc pod stereotyp puszczalskiej czyli seks bomba ciało, twarz, oczy, że od razu człowiekowi, facetowi...robi sie gorąco ;[ to właśnie znam je trochę i wiedzę jak traktują facetów, "jakiś brzydal", "ale brzydal" , "uciekam żeby nie zaczął do mnie gadać" , "weź koleś spadaj na drzewo" i takich w mieście jest dużo, natomiast bardzo mało takich dobrych, fajnych, porządnych jak na wsi. Tak zauważyłem po rozmowie z miastowymi, a wiejskimi dziewczynami

 

 

silva to do mnie ??? Po trochu z każdego Zawsze staram się widzieć świat lepiej niż jest w rzeczywistości, z romantyka mam tylko tyle, że czasem samo od siebie cięgnie mnie by zrobić coś romantycznego dla dziewczyny...

[silva]

Niby nie do Ciebie ale każde spostrzeżenia się przydadzą. Czy z miasta czy ze wsi to wg mnie aż takiej różnicy nie ma. Czasami się zdażają że na wsi są dziewczyny które próbują udawać dziewczyny z miasta. To już dla mnie jest śmieszne

 

A ja zauważam najczęściej czy dziewczynę interesuje uśmiechem. Jeśli odpowie tym samym to znaczy że już jest z górki.

[pawlus224]

Masz rację Silva , znam osobiście taką dziewczynę - zadno z niej bóstwo mieszka na wsi zabitej dechami , nawet ciągnika nie mają ;[ a uwaza się za niewiadomo co , jakby ktoś jej nie znał , dla niej oczywiscie liczy się KASA i ewentualnie zeby chłopak był przystojny - nie ukrywa tego

 

Mam tez kolezankę z drugiej wsi , która co prawda nie wiąze przyszłosci z rolnictwem i tym podobnymi rzeczami , ale z nią mozna o wszystkim pogadac , ba nieraz gadamy o sprawach rolniczych , a ona nawet w towarzystwie kolezanek i kolegów z miasta potrafi zagadac o dziadkowej c-360

 

 

Takze jak juz to było mówione wczesniej , nie ma reguły czy z miata czy ze wsi .

 

najbardziej do tego pasuje zparafrazowany tekst Pawlaka : ludzie nie dzielą się na ... i ... (wstawic dowolne słowa) tylko na mądrych i głupich - tak samo jest z dziewczynami .

[Famer21]

pawlus224 - taka dziweczyna jeśli jest jeszcze naprawdę ładna to już całkowity skarb z niej jest Jeśli coś wie o rolnictwie i nie wstydzi się o tym rozmawiać do tego inteligenta, piekna itp. to skarb - sam wiem po sobie mówi się do 3 razy sztuka, a u mnie było za 4 i juz na stałe ;[ Moja wychowanie ma ze wsi, ale mieszka w mieście jak Ja. Ja też tradycja święta, rodzina itp. tradycja ze wsi, ale miastowy chociaż i tak pół zycia na wsi jestem hehe

 

co do dziewczyn udających miastowe a są ze wsi to nie znam

 

Najgorzej to mają ci panowie co w towarzystwie kobiet się "zawieszają" nie potrafią sklecić zdania... Ze mnie żaden kasanowa podrywu, ale pogodać tam umiem, ale jak widzę, że laska to typ damulki dla której musisz mieć poziom żeby z tobą porozmawiała to ją pier.... dosłownie

[silva]

A jak wychowujecie swoje dziewczyny? hehe

Też mam super dziewczyne. Też ze wsi jak ja. Na każdy temat moge z nią porozmawiać. Dla mnie ideał Tylko co zrobić by sie nie zmieniła

[Famer21]

Wychować ? Jeśli dziewczyna ma "głupio w głowie" to nie wychowasz jej Dziewczyny nie mozna zmienić, ani nikogo innego Jesli będzie swoją zmieniał to dlugo nie będzie Twoja Nie narzucisz jej na długo swojego zdania, jeśli nie jest taka jaka chciałbyś żeby była... Miałem taką eks, która tylko by imprezowała, zakupy, i seks, ale 0 porządku i "dobrego zachowania" w głowie, no dobra seks z seks bombą nie jest zły, ale długo tak pociągniesz jesli masz w związku udany tylko seks, tylko tych czynnościach i byle jakim miejscu podczas tych czynności się dogadujecie dobrze ?

 

Moja ma w głowie "dorosłe życie" zaszczepione. Nic z głupot, nie ma w głowie. Znaczy nie to, że sztywna, damulka itp, ma klase, poziom, duże poczucie humory, porozmawiasz z nią o wszystkim dosłownie, nie ma żadnych oporów przed ubrudzeniem się, jak jest u mnie na wsi jak sam jade na wieś do dziadków to sama od siebie pomaga mi przy obrządkach rano czy wieczorem, nie rani jej zapach trzody chlewnej, który genialnie przeczyszcza zatoki ogólnie przepiekna, mądra, inteligenta i nie boji się pracy, a z miasta jest. Ostatnio mieliśmy do grecji na 2 tygodnie na wakacje jechać na poczatku czerwca, bo pod koniec chciałem być juz na żniwa na wsi, ale wyjazd dopiero pod koniec mógł być to ja zrezygnowałem (nic nie jest dla mnie lepsze od wakcji na wsi na żniwach u wujka 30ha pola ;[ ) to ona też, bo sama nie chciała jechać z znajomymi to była ze mną na wsi. Znajdź mi druga taką hehe