Rasa highland

[k0b]

Bydło rasy highland. Trochę czytałem i słyszałem o tej rasie wydała mi się bardzo ciekawa. Zajmuję się ktoś taką hodowlą? Czy jest opłacalna? Wszystko o hodowli tej rasy.

[Gość Profil usunięty]

Myślę, ze to Cię powinno zainteresować

http://www.odr.zetobi.com.pl/zwierz/bydlo/bydl015.htm

[k0b]

czytałem, czytałem... ale dziękuje za link

[k0b]

Odświeżam, naprawdę nikt na af nie hoduje tej rasy. Szczególnie chodzi mi o zbyt na taką wołowinę.

[Fenol]

Gdy mieszkałem w Szkocji to takie biegały po górach to są raczej zwierzaki ozdobne i oczywiście bardzo ładne ale do gallowaya, angusów to nie mają skoku, inny kaliber zwierzaka..

[k0b]

Nie jest rasa o rewelacyjnych przyrostach szybko rosnąca jak bbb czy charolaise, ale jest mało wymagająca, jest to wołowina najwyższej jakości, za którą można dostać naprawdę niezłe pieniądze ale chyba nie w Polsce... zbytu trzeba szukać chyba na zachodzie, póki co w naszym kraju wołowina to głównie mięso z bydła mlecznego, w najlepszym wypadku jakiś mieszańców, które nie trafiły na eksport. Trochę czytałem w int. i wiem, że w Polsce są gospodarstwa zajmujące się ta hodowlą, nie tylko jako atrakcje w gospodarstwach agroturystycznych.

pozdrawiam i dziękuje za odpowiedź

[Malutki]

Gdy mieszkałem w Szkocji to takie biegały po górach to są raczej zwierzaki ozdobne i oczywiście bardzo ładne ale do gallowaya, angusów to nie mają skoku, inny kaliber zwierzaka..

Nie ma się co dziwić w końcu to rasa ekstensywna.

[GSX]

Jeżeli chodzi o cielaki to pewnie kosztują ze 2 razy więcej niż jakiejkolwiek innej rasy mięsnej ponieważ w Polsce jest około 20 gospodarstw zajmujących się hodowlą tej rasy i przede wszystkim jest to rasa na hardcorowe warunki. Potrzebuje pasz o mniejszej zawartości (czegoś tam zapomniałem) i ma troszeczkę gorsze przyrosty masy mięśniowej

[k0b]

Pasze stanowią praktycznie tylko: siano, słoma i trochę sianokiszonki. Paszami energetycznymi się ich nie karmi a treściwe ogranicza do minimum.

[krzycho23]

Odświeżam, naprawdę nikt na af nie hoduje tej rasy. Szczególnie chodzi mi o zbyt na taką wołowinę.

Właśnie chcę sprzedać pięknego byka 3,5 roku, ok.600 kg, spokojny- aż szkoda na ubój. handlarz daje 5 zł. za kg. w masarni ekologicznej dają 12,5 zł za tuszę, ile odpada %, po ile skóra?

[andrzej2110]

3,5 roku i tylko 600 kg??

[FarmerF10244C1]

Bo to małe zwierzaczki są. Idealne jeśli ktoś ma agroturystykę lub gosp. dla hobby. Bo w Polsce hodowla tej rasy na mięso nie jest dobrym pomysłem.

[gluptaseq]

Mięsność tej rasy wynosi ponad 70%. U wujaszka w wiosce gościu byka zdawał na ciepły ubój to mięsność wyszła 78%. Cena cielaków byczków zaczyna się od 1500zł, a jałóweczek od 2500. Mam zamiar jakieś małe stadko zakupić bo ziemia bardzo słaba i nie chcę żeby odłogiem leżała.

[krzycho23]

Mam do sprzedania kilka sztuk. Do opasania dobrze by było oddzielić byczki i oprucz siana dawać kiszonki, trochę śruty. U mnie w lecie trawa a zimą siano z łąk ekologicznych koszonych w sierpniu. Mięso jest najwyższej jakości, zero cholesterolu. Ciekaw jestem jak wybijają się sztuki o wadze 500- 700 kg. Tylko niech się nie wypowiadają chandlarze, bo u nich to będzie zawsze chudy byk i wybije się góra 50%.

[k0b]

@krzycho23 możesz coś napisać o tej rasie, hodujesz jako typowe bydło mięsne, czy masz gospodarstwo ekologiczne? Rosną długo, ale w 2 lata urosną chociaż do tych 600kg? Sprzedawałeś je już?

Spróbuj może w jakiejś małej ubojni poszukać, handlarzom nie ma co kasy nabijać. Masz dobry towar, więc po co się pchać po handlarzach. Czy jest to opłacalna hodowla, mam na myśli to, że za podobne ceny można kupić inne rasy.

 

pozdrawiam

[bialy11]

U nas jeden miał całe stado ale po kilku latach zaczął kryć te "żubry"bez rożnym bykiem mięsnym bo były słabe przyrosty,teraz przyrosty się poprawiły a odporność na warunki klimatyczne została .

[krzycho23]

@krzycho23 możesz coś napisać o tej rasie, hodujesz jako typowe bydło mięsne, czy masz gospodarstwo ekologiczne? Rosną długo, ale w 2 lata urosną chociaż do tych 600kg? Sprzedawałeś je już?

Spróbuj może w jakiejś małej ubojni poszukać, handlarzom nie ma co kasy nabijać. Masz dobry towar, więc po co się pchać po handlarzach. Czy jest to opłacalna hodowla, mam na myśli to, że za podobne ceny można kupić inne rasy.

 

pozdrawiam

Gospodarstwo mam ekologiczne, w plonie głównym dopłaty unijne. Żadna produkcja intensywna nie pokryje strat na dotacjach, a gdzie robota( bo ja swoją liczę). Za mięso- półtusze na allegro hodowca woła 30 zł/kg., mi starcza 20- biedny region. Myślę, że zapotrzebowanie będzie coraz większe bo ludzie zaczynają doceniać zdrowe jedzenie- bez chemii, antybiotyków, no i cholesterolu. Podstawowe zalety: brak codziennych obrządków, małe koszty bo siano z łąk przedtem zbierałem przyczepą i wywalałem na kompost- 40 ha.

[k0b]

Trochę późno odpisuję, masz ekologię, widziałem ogłoszenia ubojni ekologicznej była bodajrze z zachodniopomorskiego, zawsze cenę lepszą dają. Ludzie doceniają dobre jedzenie, to prawda, widzę nawet u mnie w okolicach małego miasta,a jest zapotrzebowanie na wyroby z gospodarstw konkretnie kiełbasy własnej roboty- gospodarz sprzedaje je po 17zł/kg, na zbyt nie narzeka. Zapotrzebowanie jest, tylko jakbyś miał własną ubojnie, albo najlepiej masarnię to wtedy gotowy wyrób łatwiej sprzedać, a tak bydło czy półprodukty jakieś półtusze to ciężko.

 

pozdrawiam

[Grandzik]

znacie kogos kto bierze ja na mieso? albo na eksport?

[rolniczka30]

gdybys potrzebowal namiarow gdzie mozna zakupic to podm info.fakt to raza bardzo malo wymagajaca,caly rok zyje na dworze,w sumie nie wymaga nawet wiat.same chodza,zyja,mnoza sie,ciela.duza zdrowotnosc.jednak problemem jest wlasnie zbyt miesa.fakt ze dlugo rosna ogolnie nie sa tak napakowane jak limuzyny czy angusy.ich zaleta jest to ze puszczasz w ogrodzenie,raz dziennie zawozisz siano/kiszone i wode i nic cie nie interesuje...

 

[Gość]

W Polsce niestety jeszcze nie ma zainteresowania wołowiną lepszej jakości, więc wszelkie rasy posiadające przewagę jakości nad ilością nie będą opłacalne, Co zaś do trzymania na dworze to w naszym klimacie każda rasa mięsna(w sumie to i mleczna też) się nada. Highland z tego co wiem to dzięki okrywie włosowej nie potrzebuje jedynie izolacyjnej bariery tłuszczu. Mięso jest chudsze.  Inne rasy mają tłuszcz, więc też nie zamarzną. Zresztą gęstej sierści każda dostanie jak będzie trzymana w chłodzie. 

[rolniczka30]

W Polsce niestety jeszcze nie ma zainteresowania wołowiną lepszej jakości, więc wszelkie rasy posiadające przewagę jakości nad ilością nie będą opłacalne, Co zaś do trzymania na dworze to w naszym klimacie każda rasa mięsna(w sumie to i mleczna też) się nada. Highland z tego co wiem to dzięki okrywie włosowej nie potrzebuje jedynie izolacyjnej bariery tłuszczu. Mięso jest chudsze.  Inne rasy mają tłuszcz, więc też nie zamarzną. Zresztą gęstej sierści każda dostanie jak będzie trzymana w chłodzie. 

jadlam mieso tej rasy.absolutnie rozni sie od znanej nam wolowiny w smaku-mi osobiscie do gustu nie przypadlo.zainteresowania moze nie ma na zbyt ale widac coraz wieksza grupa ludzi chce inwestowac w ta rase.kiedys malo kto tez hodowal limuzyny czy simki a dzis juz sa bardzo znane.

co do wlosow-maja dluuuga siersc i wygladaja bardziej jak zubry.ich mentelnosc z racjii zycia na "wolnosci" jest zblizona do lm na wolnym wybiegu.dzikie,agresywne-wogole mamki z cieleciem ale ogolnie cale stado broni cielat.najwieksza wada to ze dlugo rosna i nie osiagaja wago miesnych opasow ale za to roboty przy nich nie ma wcale i praktycznie nie maja wymagan zywieniowych,ogolnie nie choruja.moj brat 4 lata pracuje w gosp gdzie wlasciciel ma duze stado highlandow i przez tyle lat raz krowa wymagala pomocy bo ciele nie doilo-kilka razy trzeba bylo zdajac(nie mowiac o tym ze krowa chciala zdemolowac obore).dobra alternatywa dla kogos kto sie nie chce bawic z opasami na uwiezi

[mariuszd93]

Tylko  gdzie  to  sprzedać? po  rynkowych  cenach żywca  wołowego - uwzględniając  przyrosty - to zero  zysku . Handlarze  nawet nie  chca  tego kupować

Przy małej skali  produkcji indywidualne umowy np  z  restauracjami tez  nie maja  racji bytu.

W moich  stronach  tylko kilku hobbystów hodowało  ta  rasę , ale  tez  juz  zrezygnowali 

[Gość]

Tak z ciekawości, czy takie limousine potrzebują opieki? Jak potrafią uciec do lasu i kilka miesięcy unikać wyłapania. Krowy się nawet tam wycielają i  ganiają po takiej puszczy razem z cielakami. 

Edytowane 18 Lutego 2017 przez Adrian_K_90

[d4rio]

A taka dajmy na to Królowa Angielska ponoć tylko wołowinę z highlandów zajada