Skocz do zawartości

Odpowietrzanie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzisiaj naprawialiśmy bizona, nie zobaczyliśmy ze paliwa niema i się stało ... zapowietrzył się. :angry:

Najpierw obciąłem przewód bo był za długi o metr. pompowanie papka nic nie dawało, wykręciłem z pompki to czym się pompuje i nalałem tam oleju, czynność powtarzaliśmy aż do skutku (Jedynie gdy papka jest zużyta i nie ciągnie wystarczająco dobrze). Trzeba poluzować śrubę odpowietrzająca na pompie. Śruba ma być poluzowana aż do momentu gdy nie będzie wylatywać z pod niej ropa, wtedy trzeba zakręcić śrubę i pompować dalej, czynność trzeba powtarzać do czasu kiedy przestanie wydobywać się z pod niej powietrze z ropa (bąbelki).

Wtedy trzeba mieć nadzieje ze akumulatory są naładowane ;) Podczas kręcenia rozrusznikiem trzeba ciągle pompować, Kombajn zapala, zakręcamy ręczna pompkę i w drogę ;)

Opublikowano

Ja odpowietrzam swojego bizona trochę inaczej, podstawiam 5 litrową bańkę z ropą, zdejmuje z pompki wąż zasilający ze zbiornika (oryginalnie jest metalowa rurka) następnie zakładam na nią kawałek innego wężyka (ok 30cm) drugi koniec ląduje w bańce i zaczynam odpowietrzanie które trwa bardzo szybko ponieważ nawet zużyta pompka łatwo zaciąga paliwo z bańki która znajduje sie tuż pod nią. Po odpowietrzeniu całego układu odpalam silnik, chwile czekam aby sprawdzić czy wszystko dobrze odpowietrzone, jak wszystko ok to daje max obroty szybkim ruchem zdejmuje wężyk z pompki i zakładam ten właściwy zasilający ze zbiornika po chwili kombajn pracuje już na paliwie ze zbiornika. Jest to wielokrotnie sprawdzany sposób i jak dla mnie najłatwiejsza i najszybsza metoda odpowietrzenia układu paliwowego w bizonie. Pozdro.

Opublikowano

To mój tata robi to jeszcze inaczej , dzwoni po mnie , ja przyjeżdżam z wężem do pompowania powietrza , i pompuje powietrze do zbiornika , przez dziurke w korku , tata krenci , a ja pompuje , i później jak już akumulator zdechnie , to lina , i za dupe MF 255 , i do domu . Ale najczęściej zapala , tylko raz ciągnołem go do domu , jak skrzynia się rozsypała .

Opublikowano

a ja robie to tak że odkręcam wężyk od filtra ten co od pompki idzie( głupi to zabrzmi) ale wycieram szmatą go i trzeba zaciągnąć paliwo aż przejdzie przez zaworki w pompce, pózniej zakręcam wężyk i pompuje pompką aż usłysze zworek przelewowy,czasami trzeba filtry odpowietrzyć, ale to rzadkość, nie zdarzyło mi się żeby nie odpalił .

Opublikowano

chyba 5 lat temu miałem problem co odpowietrzyłem to się zapowietrzył. skończyło się na tym że wykręciłem cały zbiornik na paliwo i go wyczyściłem. Rok wcześniej ostatnie pole które młóciłem miało 4 ha, pszenżyto wylegniente we wszystkie strony i od wszystkich stron je młóciłem bo na początku co kawałek się zapychał, młóciłem prawie 20h i tak go wybujało że cały syf w zbiorniku się ruszył. Aby zjechać z pola w podobnych sytuacjach podłączam bańkę tak jak pisał SpaceJockey, a żeby odpowietrzyć na podwórku to pompuję powietrze do zbiornika podobnie jak większość wspominała

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Po co cudować z pompowaniem powietrza do zbiornika. Na filtrach paliwa są takie śrubki do odpowietrzania. Najpierw poluzowuje się tą na filtrze wstępnym i pompuje aż przestanie się wydobywać powietrze, później na filtrze dokładnego oczyszczania i na końcu na pompie wtryskowej. Po takim odpowietrzeniu wystarczy trochę zakręcić rozrusznikiem ustawiając gaz na max obroty i odpala bez zarzutu.

Opublikowano

To jest fachowe odpowietrzanie jednak jak to w życiu bywa pompki i zaworki stosowane w bizonowskich silnikach nie grzeszą trwałością i nie trzymają paliwa a niżej zamieszczony zbiornik paliwa nam nie ułatwia odpowietrzania. Taka kolej rzeczy sprawia że odpowietrzenie silnika samą pompką jest czasami nie wykonalne i trzeba sobie radzić w inny sposób. Ja osobiście do odpowietrzania kombajnu stosuję metodę z małą bańką paliwa podłączoną na krótko do pompki, metoda szybka i skuteczna.

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Bizon ma pompkę taką jak w C-330 (proszę mnie poprawić jeśli się mylę), pompa wtryskowa też jest tej samej konstrukcji (oczywiście 6 sekcji). Ja zawsze stosuje podany wcześniej sposób i zawsze kombajn odpala bez problemu. A jeżeli zaworki nie trzymają to nawet podczas pracy silnika pompka nie poda odpowiedniej ilości paliwa i silnik się zapowietrzy.

Opublikowano

Prostuję informacje. Jeśli pompka nie poda paliwa to układ się nie zapowietrzy tylko silnik przestaje pracować z braku paliwa. Zapowietrzy się po zużyciu całości paliwa lub w wyniku nieszczelności na linii zbiornik- pompka zasilająca. Cofaniu się paliwa (słabe zaworki) można zaradzić stosując zaworek zwrotny montowany na przewodzie np:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Bartek1231
      Witam mam pytanie czy przerabiał ktoś układ chłodzenia bizona dokładając kosz chłodnic z innego kombajnu tak żeby nie niszczyć skosów w bizonie. Myślałem też przesunąć chłodnice z frontu na bok silnika co o tym myślicie? 
    • Przez Operator1
      Witam mam problem przyspieszaczem przy bizonie z056 który przy wysuwie ładnie szybko się wysuwa a jak przy wsuwie siłownika wolno się wsuwa 
    • Przez JanooFPL
      Witam mam pytanie do was zmieniłem pas od napędu mocarni zauważyłem że z jednej strony był rant nie wytarty tak jakby od wariatora czy mam się martwić talerzami że są wytarte i pas wpada za głęboko ? 
    • Przez Piter333
      Witam, panowie kupiłem sieczkarnie do bizona na elektromagnes, jaki przwod dociągnąć do zasilania go i czujnika zapchania, jaki przekrój? 
    • Przez sieradzkieteam
      Witam.jaki heder pasuje inny do bizona zo56 żeby był mniejszy a żeby mocowanie pasowało.pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v