Wszystko zależy od operatora. Można kosić ze stołem i też narobić strat. Wpływa na to wysokość uniesienia motowideł, prędkość motowideł, prędkość koszenia kombajnem bo jak będzie za wolno kombajn kosił to motowidła omłócą plon przed kosą. Motowidła powinny kręcić się z prędkością kombajnu - może minimalnie większą tak aby lekko dotykały łan rzepaku, bardzo często też nie muszą go wcale dotykać jak idzie dobrze. Straty kosząc bez stołu można zminimalizować przez operatora umiejętnością koszenia. Pewnie...... jak ktoś wjedzie bez stołu w suchy łan i opuści motowidła i da dużą ich prędkość...no to plon zostanie