czaki0720

Nie zgodzę się, źe w jedną stronę powinno się bardziej skręcać. Jest różnica jeśli chodzi o ilość obrotów na kierownicy przy skręcie w prawo i w lewo, ale to wynika z charakterystyki działania siłownika z jednostronnym tłoczyskiem (tłoczysko zmniejsza objętość cylindra przy skręcie w jedną stronę). A co do ograniczników to różnią się miejscem na klin( jest delikatnie przesunięty). Dokupiłem te ograniczniki i udało mi się ustawić, że siłownik przy maksymalnym wysuwie ma jeszcze trochę miejsca na ograniczniku. Dla pewności troszkę pod szlifowałem lewy ogranicznik, żeby nie uszkodzić drążka i przegubów w przypadku gdyby jednak się opierało na ograniczniku. Na razie wygląda to dobrze zobaczymy jak to będzie się sprawować przy użytkowaniu. Co do tych ograniczników to jakość ich wykonania pozostawia wiele do życzenia, tylko jeden, który był kupiony w innym sklepie(niestety mieli tylko jeden) pasował idealnie i był troszkę grubszy a drugi który kupiłem w sklepie gdzie wiem, że królują części słabej jakości w ogóle nie pasował jak te z zestawu wspomagania (niestety chińczyki robią tanio ale nie koniecznie dobrze).

Dołączę się do tematu. Założyłem wczoraj wspomaganie do c-330 z agricoli coś jak ma kolega tylko do płaskiej osi i mam problem z wyregulowaniem zbieżności. Jeśli ustawię zbieżność to nie zgrywają mi się ograniczniki skrętu na poszczególnych kołach tzn. jeśli np. kręcę maks w prawo to na lewym kole(do niego przymocowany jest siłownik) jest luz zbyt duży a na prawym opiera się na ograniczniku(prosty sposób żeby połamać wąsy od skrętu) Jeśli ustawię żeby ograniczniki się zgrywały to znowu koła są zbyt mocno do środka. Już próbowałem wszystkich możliwości i ręce mi opadły. Jedyne co mi przychodzi do głowy to wymiana ograniczników skrętu (mam założone oryginalne od c-330 bo te z zestawu nawet nie pasują-otwory nie są w osi z wycięciem w sworzniu zwrotnicy). Jak ktoś ma jakiś pomysł to z chęcią przyjmę sugestie. Jutro jeszcze dokupię ograniczniki skrętu od c-360(mam nadzieję, że będą pasować).