pawelek32

Mam 2x daikin ftx c20b (2kW nominalnie i 4kW max przy graniu). Więcej jak 900W nie pobiera jak ustawie na max. Przy chłodzeniu zawsze trochę mniej. Są różne falowniki. W swoim mogę ustawić max napięcie do wyłączenia chwilowe i średnie 273V. Minimalne zaś 156V. Nigdy tyle w sieci nie będzie, aczkolwiek falownik powinien pracować przy takich ekstremalnych wartościach.

Typowo domowa klimatyzacja split nie powinna przy chłodzeniu zużywać powyżej 1kW. Poza tym ustawiona na maxa nie będzie komfortowa dla użytkowników. Najrozsądniej nadwyżką byłoby grzać CWU grzałką.

Ja natomiast słyszałem, iż trzeba w gminie podpisać dokument, że inwestycja nie będzie finansowana z innych środków publicznych, itp. Można zakombinować i zrobić małą instalację za 10tyś zł i złożyć wniosek na mój prąd, a na drugiej fv mieć 30tyś na rozbudowę i od tego odliczyć ulgę w gminie. Przy instalacji za 40tyś wyszłoby 2500zł taniej za instalację niż korzystać z samej ulgi. Ale czy to przejdzie? Mam 130m ogrzewanej podłogi i pompę ciepła. Ostatni tydzień pobrała 74,1kWh+ praca pompki obiegowej. Także prądem nie tak strasznie drogo (około 40zł razem z cwu).

ulga to 25% całej inwestycji przez max 15 lat. Jak skorzysta się z ulgi to nie można 5000 z programu "mój prąd'

Instalacja od firmy ogólnopolskiej- z przedstawicielami handlowymi, prezentacjami wychodzi około 6000zł/ 1kWp, a jak zliczyć raty to bliżej 7000zł. Marketing swoje kosztuje. Gościłem niedawno jednego przedstawiciela to dowiedziałem się, że w ich firmie koszt instalacji na dachu i gruncie jest taki sam oraz, że za każdą poleconą osobę (gdy zrobią instalację) płacą 100zł za 1kw, czyli jak polecę im 3 osoby na 10kWp to dostanę 3000zł. Te bonusy są oczywiście z przepłaconego kosztu instalacji. Realnie można zrobić 10kW na dobrym sprzęcie za 40tyś. Od tego minus 10tyś za ulgę w podatku rolnym. Zostanie 30tyś. 1kWp zrobi 1000kWp. Ta instalacja pokryje moje dzienne zapotrzebowanie na droższy prąd (około 70gr/kWh po podwyżce). Licząc po 60gr (bo przecież są 2h okienka jak świeci słońce) rocznie naprodukuje za 600zl. Licząc autokonsumpcje 30 do 70, trzeba odjąć: 1000- 70%= 700wp od tego zabiorą 20% za przechowanie tj 140kWh. Zatem 1kWp zarobi 1000-140= 860kWh x 60gr= 516zl 10 x 516= 5160zł rocznej produkcji. 30tyś: 5160zł= 5,81 roku Nie liczę kosztów serwisu czy ewentualnej awarii (na falownik 5 lat gwarancji to norma), ale podwyżek cen prądu również. W ciągu ostatnich kilku lat przy optymalnym ustawieniu rocznie produkowało bliżej 1100 niż 1000kWh. Autokosnumpcję też trudno wyliczyć. W moim przypadku to są 2 oddzielne domy. Przyjąłem 30% bezpośredniego zużycia, ale myślę, że jest większe. Może się odniesiecie czy dobrze liczę?

Możesz napisać ile wyszło zł/1kWp? Montowała firma ogólnopolska? Odliczasz VAT od instalacji i rachunków?

Myślę, że na zapas nie ma co się martwić o utylizację- żadnej kosmicznej technologii tam nie ma. To nie elektrownia atomowa. szkło, piasek, aluminium https://www.teraz-srodowisko.pl/aktualnosci/recykling-przyszloscia-fotowoltaiki-5479.html odnośnie gaszenia to w pierwszej kolejności strażak musi odłączyć zasilanie, a później gasić.

Jak nie masz jeszcze 2 kierunkowego licznika to bardzo możliwe, że to co naprodukujesz jest liczone jako zużycie!

Jak Władek zakręci kurek to sobie sam gazu nie wyprodukujesz. Mnie ogrzewanie prądem kosztuje około 85kWh na tydzień. Zdecydowana większość tanim prądem. CWU dla rodziny 2+2 to poniżej 8kWh na tydzień, czyli niecałe 3zł na tydzień.

ale to jest stan aktualny. ile przez cały dzień wyprodukuje kwh?

Jaki masz tam kąt nachylenia dachu? Wygląda bardzo płasko. U mnie był dziś handlowiec i wyliczył zapotrzebowanie na 23kwp. Trochę w ciemno, bo od stycznia dom ogrzewam pompą ciepła. Raczej zdecyduje się na 10kwp, bo szkoda tych 10%.