Ja jestem w fazie pozwoleń, i plan mam taki by zrobić kanały pod rusztami na 1,8m głębokości, zapewni to pojemność na 2 cykle, więc na pół roku, bez żadnych przepompowni, bo to tylko więcej elementów do awaryjności, im mniej tym lepiej, a w chlewni wiadomo jakie są warunki, nie wspominając o agresywności gnojowicy.
w razie pytań -> priv
RafaSadowski
Też początkowo planowałem takie rozwiązanie, ale jest kilka "ale"
luzowanie się śrub od słupków, nie wierzę, że nie będzie to następować, a dokręcenie takiej śrubki to jest chyba jednak problem bo trzeba przytrzymać z drugiej strony kluczem,
cena takiego rozwiązania- na tuczarnię 600 szt wyliczyli chyba koło 40 tys zł....
zgadzam się, że zaletą jest utrzymanie higieny, i estetyka, chyba że potraficie mnie przekonać by mimo wszystko postawić na takie rozwiązanie,
Jeszcze jedno, jakie automaty paszowe polecacie na kojce około 40 sztuk, najlepiej ze zraszaczami? te lejowe sprawdzają się? ma ktoś z Was jakieś doświadczenie z nimi? jakiej firmy najlepiej?
Jeśli chodzi o Wesstron, to szczerze mówiąc mam 2 paszociągi od nich, sama jakość prefabrykatów jest ok, ale serwis i montażyści - pożal się Boże! nie polecam, nie wiem jak oni chcą zdobyć europejski rynek...
podczas montażu 2 paszociągu pomylili się i zapakowali nie odpowiedni hopper, ekipa montażowa tak dospawała łożysko, że tylko czekam aż skończy się gwarancja by to poprawić, pomimo że spawaczem okrętowym nie jestem, ale zero profesjonalizmu z ich strony,
po zamontowaniu paszociągu dostałem od nich telefon że : UWAGA: "Montażyści musieli rozciągać kable do zasilania silnika a to nie jest wliczone w cene i muszę dopłacić 200 czy ileś tam złotych za usługe montażu" załamałem się.... w takim razie już nie wiem co oznacza MONTAŻ w ich wykonaniu