z Allegro opłacała Żona ze swojego konta a faktura na mnie. przyjmował chłopak wniosek, sprawdził ze mną każdą fakturę i potwierdzenie łącznie 30 dokumentów i powiedział że jest za***iście i czekać decyzji. składałem w piątek o 15, to z moim było 60wnioskow z dużego powiatu, 6 decyzji juz mieli wysłane do rolników.
walnąłem myjke za 30k i buty robocze po 600 za parę, w sumie nie wiem po co, ale likwiduję za jakiś czas trzodę to się bawimy puki nas na bal zapraszają