Radas777

Udało się naprawić problem, okazało się że własnei orbitrol był problemem. Orbitrol ma 5 wyjść z czego ostatni to LS czyli Load sens. Po rogrzaniu oleju zaczynał puszczać olej na LS i całkowicie blokował olej na tył ciągnika. Po wymianie orbitorla jest OK.

Dopiero założone, a ciągnik jeszcze na nich nie "skakał". Skleiłem klejem poliuretanowym. Sprawdziłem tylko, że te plastikowe pierścionki się ślizgają i osłona się nie zatrzymuje. Będę wozić obornik to popracują i się zobaczy.

To jest w rozdzielaczy podnoszenia. Ta sprężynka dociska zawór zamka hydraulicznego. Niestety, ale problem z podnoszeniem nadal wystęuję ... Wspomaganie działało, bo tam jest zawór tzw. priorytetowy wspomagania i olej puszcza na wspomaganie, a na tył już nie po rozgrzaniu oleju do jakiś 60 stopni ... Po drodze jest jeszcze rozdzielacz przyczepy i może to on jest problemem. Rozdzielacz od wywrotu jest dobry, bo pominąłem go całkowicie i problem nadal występował ...

Ja też bym kupił dobre jak ktoś ma namiar ... Trochę mi się nudziło i sam sobie takie gumy zrobiłem, ale to trochę roboty, będę testować. To jest żywica poliuretanowa, torchę sztywna, ale zobaczymy. Gumy są rozcięte, żeby ząłożyć bez rozbierania przodu.

Witam, chciałem się podzielić swoim doświadczeniem. Nie działał mi podnośnik w moim MF 3610. Podnosił, ale bardzo wolno. Na początku padło na elektrozawór, ale zweryfikowałem to i okazało się, że elektryka działa. Powodem była pęknięta i wyszczerbiona sprężynka, której fragment blokował suwak przepuszczający olej do siłowników podnoszenia. Sprężynka znajduje się tam gdzie wskazuję palcem. Można ją zastąpić sprężynką ze stali nierdzewnej 302 drut 0.9mm średnica około 10 mm i długość 35-38 mm. PRzy tych wymiarach można uzyskać sztywność około 1N/mm czyli taką jak miała stara. Taka mała porada, że do odkręcania zaślepek niestety, ale potrzebny jest młotek i przecinak, bo inaczej zrywa się imbus...