lukas12975

Members
  • Ilość treści

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

2 Neutral

O lukas12975

  • Ranga
    Nowicjusz
  • Urodziny 05/04/1975

Informacje

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnio na profilu byli

705 wyświetleń profilu
  1. Co do tematu kiszonek, od 24 lat prowadzę 40 hektarowe gospodarstwo, w którym są tylko i wyłącznie łąki i pastwiska, przerabiałem już wszystkie opisywane tu metody konserwacji pasz , i w moim przypadku, podkreślam w moim przypadku,bo nie ma dwu takich samych gospodarstw na świecie, opłacalna jest wyłącznie pryzma , a konkretnie silosy, bo takowe posiadam .Wybudowanie silosów to wydatek mniej więcej tych samych pieniędzy co na folię, w ciągu ok 10 lat, z tym że po folii pozostaje kupa odpadów, a silosy są nadal, i możesz, nawet w razie rezygnacji z rolnictwa, urządzić tam wiatę, garaż lub organizować w nich potańcówki,silos to jest trwały obiekt, a nie pieniądze wywożone rok w rok na wysypisko śmieci . Druga sprawa, maszyny od zbioru, do skarmiania, w technologii z silosem potrzebujesz: ciągnik,kosiarkę, zgrabiarkę , przyczepę i wybierak, kropka, nic więcej,no ewentualnie drugi traktor do ubijania , ja pracuję sam więc wynajmuję kolegę z traktorem do tej czynności bo drugiego ciągnika nie posiadam .Ile trzeba maszyn do "belowania"? ciągniki, najlepiej kilka ,kosiarka, zgrabiarka, prasa, owijarka, ładowacz czołowy lub dwa, jeśli chcesz zwozić naraz i owijać, jakąś lawetę lub przyczepy, no i jeśli nie chcesz w zimie przerabiać rekolekcji z szarpaniem "tobołów", potrzebujesz rozdrabniacza do bel . Przemysł Ci to wszystko dostarczy, o to bądź spokojny , bank da kredyt , czemu nie .A dla producentów maszyn i folii, czym więcej belujących tym lepiej , to więcej sprzedanych maszyn, sznurka i folii , a wy moi koledzy stękacie, że rolnictwo nieopłacalne, że maszyny drogie, że kredyty gniotą, że sytuacja niepewna, informuję że rolnictwo jest jak najbardziej opłacalne, jest gwarancją dobrych stabilnych dochodów, ale trzeba umieć liczyć do dziesięciu, biegle, na palcach obydwu rąk, nie brać sobie na utrzymanie banku, to nie jest nasz rolnika problem że maszyny są drogie, to jest problem producenta maszyny,folii sznurka ,gospodarstwo to firma jak każda inna ,i każdy z nas musi jak najwięcej, jak najtańszym kosztem wyprodukować, ilu z was prowadzi pisemną inwentaryzację wydatków, kosztów i dochodów , tak z ręką na sercu ,ilu ?
  2. Nigdy, żaden kredyt, nie jest dla klienta banku opłacalny , kredyt jest tylko i wyłącznie, opłacalny dla banku który go udziela, i z tego czerpie korzyści. Sama idea kredytu jest nieźle pokręcona : nie masz pieniędzy, na przykład 10 tysięcy ? przyjdź do banku pożyczymy Ci 10 tysięcy, a oddasz nam 15 tysięcy, w ten sposób jesteś w plecy równe 5 tysięcy , i to pod warunkiem, że spłacisz wszystko w terminie, jeśli nie to tracisz dziesięć razy tyle,albo i wszystko. Jedyna znana mi dźwignia finansowa zawiera się w haśle " zanim wydasz ,zarób ". Pozdrawiam
  3. Amen Człowieku tyle powiem ja robię silos z 20 ha traw ,pasza super ..... wcześniej były bele ,powiem tyle to prosta droga do bankructwa ... folia ,paliwo , mnóstwo maszyn koszmar a w zimie puczenie tego zamarzniętego diabelstwa ..... radość jedynie dla dealera maszyn i folii , i te tony odpadów foliowych ,gdzie tu ekologia
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj