Więc to tak wyglądało: decyzja z 04.07.2016, odebrana przeze mnie 08.07., odwołanie w BP złożyłem 22.07. czyli w ostatnim dniu terminu, później dostałem pismo że odwołanie 27.07. zostało przekazane do Oddziału Regionalnego i dotąd cisza a dwa m-ce już minęły... Co robić? Naciskać gdzieś, dzwonić? Gra idzie o może niewielką kwotę, ale akurat za nawóz bym tym zapłacił, a tak to nie wiem czy liczyć na te pieniądze, czy nic z tego nie będzie...