Przychodzę z zapytaniem do bardziej doświadczonych, jest sens zostawiać ten jęczmień czy orka, jest taki na 1/3-1/2pola. Da sie go jeszcze uratować, typu saletra jak ruszy wegetacja czy nie ma szans, pierwszy raz zasialem jeczmien, na cudne płony nie liczę, ale żeby przynajmniej sąsiady się nie śmiały na jesieni był problem bo na sąsiednim polu sąsiad miał bobik na poplon i było mszycy ze głowa mała.