mateusz1151010

Wydaje mi się że ja nie mam tego filtra ( zdjęcie poniżej). No właśnie nie zapala się kontrolka. Niestety ja nie wymienialem pompy tylko znajomy :-/

Panowie zaczęły się prace w polu i problem powrócił i teraz już wiem że to nie tylko problem z wspomaganiem ale ogólnie z hydrauliką. Nie raz jest dobrze ( 1,5 ha zaorałem i było ok) a nie raz wystarczy niewiele i wszystko ( związane z hydrauliką nie działa tzn, nie ma wspomagania, nie podnosi, nie załącza wałka, przodu, połówki) znika. Ale jak już zniknie wszystko i zgaszę ciągnik i zaraz go zapale to jest wszystko wraca do normy i też nie raz dłużej a nie raz krócej jest wszystko dobrze. Nie wiem co robić już pompa nowa, olej świeży, filtr nowy. I dodam że od wymiany pompy ciągnik w polu nie pracował tylko trochę ( naprawdę trochę) w transporcie. Ma ktoś jakiś pomysł co robić bo pracy w polu pełno a ciągnik niesprawny.

I bardzo dobry wybór. Na jaki kierunek planujesz iść?

Tak prawdę mówiąc to talerzówka to jest urządzenie do produkowania chwastów. " Najlepiej" produkuje perz. I tak jak napisał użytkownik: paninawłościach, kukurydza ma dość głęboki układ korzeniowy, jęczmień to płytko się ukorzenia.

Osobiście ja bym to zaoral. Chwastów tyle nie będzie i bardziej spulchni się ziemia.

To zależy jak trafisz z pogodą, jeden od +8 drugi +5 stopni stosowania w ciągu doby. Ja w tamtym roku stosowałem Huzar i totalna porażka. Może też nie trafiłem z pogodą, ciężko stwierdzić.

Osobiście ja bym nie używał łubinu ani grochu u takich małych prosiąt. Jeżeli są to prosięta świeżo odsadzone to albo granulki odsadzeniowe bądź śruta z jęczmienia i pszenicy ( max 30%, oczywiście stopniowo zwiększając dawkę ) + koncentrat + witaminy. Chociaż ja tak robię.

Podpinam gdzie sprzedajesz ?

Nie wiem czy ma to znaczenie ale z 3 przewodów wchodzących do orbitrola kapie olej, z zakuc ( są do wymiany ale wcześniej przed wymiana pompy nie pocilo się). Więc wychodzi na to że orbitrol przepuszcza gdy jest ciepły olej?

Bez skrecania kierownica, po prostu jak się odpali silnik to w tym momencie było mierzone ciśnienie. A przy skrecaniu to nawet 200. No to w którym miejscu mierzyć ciśnienie? Ja żadnego złącza pomiarowego znaleźć nie mogę. A mierzenie ciśnienia na zlaczach hydraulicznych z tyłu ciągnika jest bez sensu.

Panowie wczoraj wpialem w układ zegar ciśnieniowy ( po rozmowach z różnymi osobami wpialem się przy siłownikiu). Przy siłowniku dlatego, że pokaże najbardziej wiarygodny pomiar. Wskazało 50 bar na spokojnej pracy ( że tak to określe). I tak utrzymywalo się cały czas tylko niestety nie mam teraz jak sprawdzić na ciepłym oleju jakie jest ciśnienie. Teraz moje pytanie brzmi, czy dobre ciśnienie otrzymałem? Oczywiście w tym momencie dobrze wspomaganie działało.

Tak podwójna jest, połączona razem ( bodajże mówią na to mała pompa i duża pompa)

Ale sprawdzić na zimnym oleju gdy dobrze działa wspomaganie czy wtedy gdy są problemy z nim?

Ja mam orbitrol z 4 przyłączami. Zapocony jest ale nie wiem czy to właśnie nie jest efekt zapocenia przewodu i po prostu zalało przy okazji orbitrol. A możecie podpowiedzieć w którym najlepiej miejscu sprawdzić ciśnienie oleju?

No dobrze ale gdzie podpiąć manometr? Pompa zamiennik ale sprawdzony że dobrze sobie radzi i nic się nie dzieje. A możliwe że jest to wszystko wina orbitrola?

Gdzie dokładnie jest ten wkład ? Wymieniony był tylko ten filtr wkręcany w skrzynie. Nie mam manometru więc logiczne jest że nie sprawdzałem ciśnienia, w tym tygodniu będę mieć tylko teraz pytanie gdzie wpiąć się w układ ?

Filtr też był wymieniany. Układ był czyszczony, więc od razu żeby się zapchał ? I według mnie jeżeli byłby zapchany filtr to czy na zimnym czy na ciepłym byłby taki sam objaw, a jak jest zimny olej to jest ok.

Witam, koledzy mam problem ze wspomaganiem. Może temat już się powtarza ale nie mogę znaleźć rozwiązania. U mnie wygląda to tak, pompa hydrauliczna została wymieniona na nową ( poprzednia została wymieniona bo zaczęły się problemy z załączaniem np połówki i też ciśnienie na hydraulice zewnętrznej było coraz niższe) ale powracając to wymieniony też został olej na nowy i od tego czasu może 10 mth było zrobione, a teraz potrzebowałem żeby ciągnik w transporcie pochodził ( zrobiłem około 35 km) i jak już byłem pod samym domem to wtedy brakło wspomagania. jak go zgasiłem i za 30 minut zapaliłem ciągnik to chodziło wspomaganie ale też pochodził trochę i powstał ten sam problem. Zauważyłem, że orbitrol jest trochę jakby bardziej zapocony ale też z przewodu który idzie na siłownik kapie olej więc nie mam pewności czy orbitrol jest zapocony od przewodu czy sam z siebie. Na zimnym oleju jest dobrze i dobrze działa wspomaganie. Wspomnę też, że przed wymianą pompy wspomaganie dobrze chodziło. A teraz to tak dziwnie przepuszcza ale niby się skręca pod oporem. ( olej jest )Dzięki z góry za odpowiedzi.

powiat tomaszowski

Tucznik 4,60 z VAT woj. Łódzkie

Widzisz lukbold poprzedni użytkownik forum potrafił normalnie odpowiedzieć na pytanie i tylko i wyłącznie o to mi chodziło. Nie potrzebowałem kogoś mądrości. Dzięki za odpowiedź.

Czyli według Ciebie niewiedza ile prawidłowo powinno być oleju w silniku jest dobra ? A potem lejesz do ciągnika na czuja i co chwile sprawdzasz na bagnecie. I według Ciebie przecież można kupić beczkę 200 l bo będzie taniej a reszta będzie przecież na dolewki. A po drugie zakładając ze masz więcej jak jeden ciągnik to akurat muszą wszystkie jeździć na tym samym oleju.

Koledzy posiadam MF 3095 i przymierzam się do wymiany oleju w silniku, tylko nie wiem ile go kupić. Orientuje się ktoś ile może wchodzić do silnika oleju ? Z góry dzięki za odpowiedz

Eee tam, ja jestem po Wolborzu, całkiem dobra szkoła polecam !!

Kolego ja mam ładowacz tej firmy tylko zamontowany na Ursusie c 360 3p. I szczerze mówiąc jestem zadowolony z niego. Od roku czasu go użytkuje