coolman111
-
Postów
2594 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez coolman111
-
-
No dokładnie, bo one mają smarowanie rozbryzgowe.
-
U mnie są 3 hydrauliczne o udźwigu 10, 5 i 3,5tony oraz mechaniczne w samochodach <_<.
-
Sam nie mam pojęcia dlaczego Nokia odwaliła takie coś
. Czytałem na jakimś forum o telefonach, że inni mieli podobnie- stare mapy pokazywały więcej małych miejscowości. Najwidoczniej nie zależy im na wioskach tylko na szczegółowości miast i tyle. -
... i masz racje, nie szukaj aktualizacji do Nokia Maps, bo te aktualizację poprawiają tylko miasta, a małe miejscowości- zamiast ich przybyć to u mnie się zmniejszyło
. -
@Avendrion, tak mapki z Garmina są dokładne
. Teraz udało mi się poszukać uaktualnienie z 3kwartału 2008 (poprzednio miałem 2007.3)- przybyło trochę dróg w mniejszych miastach, są wszystkie małe wioski i drogi gruntowe z dojazdem do nich
.Co do Nokia Maps to pobieranie nowych map jest za darmo za pomącą kompa z dostępem do internetu i programem Nokia Map Loader. Płacisz tylko jak chcesz aby program Nokia Maps Cię nawigował. Przeglądanie mapy oraz pokazywanie na niej gdzie w danym momencie się znajdujesz jest za darmo
.Niedawno przetestowałem jeszcze Targeo.mobi. Mapa też jest super dokładna, ale niestety zaraz przy odpaleniu program korzysta z internetu aby mapa chodziła (wap lub gprs) i na dodatek ładnie pożera kasę
(u mnie przez 10 minut zabawy zjadło mi ok. 4,20zł).Pozdrawiam.
-
Pierwszym autem, które prowadziłem był Fiat 125p silnik 1,5
. Był to jeszcze model z włoskim silnikiem (rocznik 78). Mam sentyment do tego wozu
. Może i miał tylko ok 75KM, ale w przeciwieństwie do Polonezów miał lekki tył i nawet palił gume na asfalcie jak dobrze się postarałem hehe
. Włoski silnik był nie do zajechania po prostu. Miał nakręcone 360tys km
. Po 24 latach eksploatacji sprzedaliśmy tylko z niego silnik i osprzęt, bo blacha już była skorodowana (progi i drzwi od spodu się sypały). -
Kolego @rolas13 może podaj jakieś szczegóły- jaka marka Cię interesuje, szerokość hedera jaka ma być?
-
Chciałem zamontować niebieskie postojówki do mojego Golfa, ale po zamontowaniu komputer pokazał mi "przepalona żarówka" (bo tamte niebieskie to były diody) więc wróciłem do oryginalnych.
-
W 4514 i C 4011 to dziennie przed pracą sprawdzam. Natomiast w C 360 to już nie tak często (raz na 2 tygodnie), ponieważ pracuje tylko przy wypychaniu obornika z chlewni, no chyba, ze biorę en ciąnik do innej roboty to wtedy sprawdzam przed wyjazdem.
-
U mnie były podobne dźwięki rok temu w okolicy przodka przy 4514, ale stuki były związane z wyrąbanymi krzyżakami od wału (w końcu miały już 10lat, bo od nowości). Nigdy tego nie sprawdzałem, a tu łapie za wał i luz aż szok... Szybko pojechałem do agromy po nowe krzyżaki (cena wtedy niecałe 50zł za 2szt.), wymieniłem i teraz zero luzów i stuków
. -
Na twardym da radę spokojnie. Ostatnio miałem pożyczone dwie przyczepki od znajomego model D55 czyli 6tonowe, ale na podwójnych bokach. Rzepaku było na jednej 10ton, czyli razem 20
. Na asfalcie moim 4514 (66KM) spokojnie sobie śmigałem, tylko pod większą górkę musiałem zredukować do 2 biegu z 4. -
U mnie tydzień temu zakończyła się akcja
. Byli już trzeci raz. Na szczęście w całej gminie nie wykryli przypadku choroby po 2 pobieraniu krewki. Mam nadzieje, że jak przyjdą wyniki z trzeciego pobierania to będzie tak samo. -
C 4011 i C 360 to naprawiam razem z tatą <_<. Ojciec jest po technikum mechanicznym na dodatek kiedyś pracował w POM-ie gdzie rozbierali całkowicie te ciągniki więc w poczciwej "sześćdziesiątce" robimy wszystko :lol:. Gorzej jest z Ursusem 4514, bo ojciec nie zna od wewnątrz tego ciągnika
. Chociaż drobne naprawy wykonywaliśmy już też sami (na razie nic grubszego nie walnęło). Co do kombajnu to obawialiśmy się, że mogą być trudności z naprawą, ale co może być trudnego do naprawy w JD z początku lat 80tych
. -
wcale nie musza, akurat silnik 6 cylindrowy jest najoszczedniejszym ze wszystkich mozliwych silnikow spalinowych, wyzsze spalanie jednostki 6 cylindrowej wynika tylko i wylacznie z wiekszej pojemnosci (bagatela o 50%), na dodatek wyzsze spalanie jest tylko w lekkich i srednich pracach, przy ciezkiej robocie powinno byc rowno, albo nawet mniej spali silnik 6 cylindrowy
Nom dokładnie, chodziło mi właśnie o pojemność <_<. Bo chyba jeszcze nigdzie nie było aby 4cyl miał większą poj. od 6cyl :lol:.
-
Na taki areał też bym brał 6cio cylindrowy. Ale trzeba pamiętać o kosztach utrzymania większego silnika- na pewno więcej spali, do silnika wchodzi więcej oleju. Druga sprawa to wyposażenie takiego ciągnika w odpowiedni sprzęt, aby nie wypalał paliwa na darmo.
-
Osobiście nie mam pen-a, ale u znajomych widzę dużo kingstonów (model datatravel). Ja osobiście używam do przenoszenia danych kabla i komórki <_<. Trochę jest strach bo może władować wirus na tel., ale na N95-2 mam antywirusa. Gorzej było jak miałem 5510 i wirus mi się załadował- musiałem dac tel. do naprawy (wymiana soft-u) bo sam się wyłączał.
-
U mnie po ogrodzie biega 20 kur i jajka zazwyczaj idą tylko na domowy użytek <_<. Jak coś się zostaje w miesiącu to sprzedaje hobbystycznie po znajomych z miasta, którym bardzo smakują wiejskie jaja :lol:, bo te z supermarketów to nie ma porównania.
-
Za 200tys to już ładną maszynkę kupisz <_<. Z JD to na pewno coś większego, może nawet serii 2xxx. Na temat tych nowszych i większych JD to nie mam za bardzo rozeznania. Mój kolega ma właśnie takiego większego Jd to on może Ci coś powiedziec na temat tego sprzętu. Oto i jego JD http://www.agrofoto.pl/forum/John-Deere-2056-image99004.html
-
Hehe zaraz tam notatki
, z resztą mało pisze, a jak potrzebuje na zaliczenie to wtedy lecę do dziewczyn po notatki
.Wracając do tej linii 990 to za dużo na wykładzie nie gadali- rasa o wysokiej płodności i dobrej jakości mięsa. Ogólnie to taki trochę mieszaniec- krewka wbp, zwisłouchej belgijskiej, durocka, hampsgira, trochę z Niemca i coś z Walii jeszcze
. Mi chodzi głównie o to, że to jest made in Poland i dlatego chciałbym go przetestować
. Może ktoś już miał takiego knurka i może coś mi powiedzieć jak wygląda w praktyce ta rasa? -
Ale sie wykuł...
pewnie piąteczka z koła była 
Taaa na pewno... widziałem jak spałeś

No właśnie a nie pomyśleliście żeby maciorze zrobić dobrze inaczej ?
Ja mam knura od zachcianki... I choroby się nie przenoszą... A jej to chyba obojętne, nawet lepiej bo kręgosłupa tak obciążonego nie ma...

Tylko 4
. A jak śpię to może i nie widzę, ale za to słucham jednym uchem
.Pozdro dla kolegi z uczelni
. -
Może właśnie coś ze stajni JD. W tym przedziale cenowym możesz rozglądać się za 1075 lub 1085. Kolega @Dario23 pyta o części- odpowiadam, że w mojej okolicy nie ma problemów z częściami- nowe to Chemirol Mogilno (zazwyczaj podstawowe mają na magazynie, a jak coś grubszego się rozsypie to w czasie akcji żniwnej dostarczają w 24godziny), a i używane też znajdziesz na szrotach
. Pasy można dopasować od polskich producentów, łożyska też niektóre pasują od Bizona. Sam posiadam JD model 970 i jestem zadowolony. Oczywiście w 1 i 2 sezonie miałem kilka awarii, ale to wiadomo jak się kupi używkę to trzeba go dopracować. W 3 sezonie było bez awarii. -
Od znajomego dziś słyszałem, że u nas parka chodzi na targowisku po 400zł.
-
Widzę, że każdy ma inne obroty
. Ja w swoim (nic nie regulowane ani nie tuningowane czy podkręcane) mam max. 2200 obr min na biegu jałowym. W pługu to spada do ok. 2100 obr., ale oczywiście na maksymalnych nie jeżdżę. -
Mam nawigację w Nokii N95-2. Testowałem 3 programy.
Na początek Nokia Maps. Na początku miałem wgrane stare mapy i było wszystko ok (były nawet małe wioski). Postanowiłem załadować najnowsze mapy, bo myślałem, że będą dokładniejsze, a tu lipa... wioski niektóre poznikały, a dokładnośc polegała tylko na tym, że polepszyli dokładność w miastach (więcej ulic). No i druga sprawa na minus dla Nokia Maps- aby korzystać z navi trzeba wykupić licencję.
Druga aplikacja to TomTom- bardzo rozbudowane manu i dokładne mapy. Ale moja wersja nie obsługiwała wewnętrznego GPS, a w internecie nie mogłem znaleźć na ten problem tzw. "witaminki" (przetestowałem tylko kilka razy z zewnętrznym GPS podłączonym do N-ki).
Trzecia opcja to Garmin Mobile XT- podobnie jak TomTom, ale udało mi się bez problemu skonfigurować pod wewn. GPS. Mapy bardzo dokładne i co najważniejsze aktualizowane co kwartał. Bardzo szybko łapie sygnał. Ma wiele funkcji- pokazuje aktualną prędk., śr. prędkość, czas dojazdu itp. Aktualnie korzystam z teg GPS-a i jestem bardzo zadowolony.
Dodatkowo w aucie mam jeszcze CB w razie czego navi wywiezie mnie w pole hehe
. No i oczywiście CB super sprawa na korki, wypadki i misiaczki
.Pozdrawiam.

Co jest lepsze 7011 czy 7211
w Zetor 2011-7745 / 3320-7341
Opublikowano
Kolego ZONK- nie ten dział!