adamgie

Witam. Zdementowałem pompę i wtryskiwacze. Wysłałem wszystko do serwisu STANADYNE firma LEWMOTO, i dokonali cudu. Wtryski miały zniżone ciśnienie, w pompie zmienili tloczki i dodatkowo jeszcze podnieśli ciśnienie w pompie wg karty producenta. Wszystko kosztowało 1750zł + rok gwarancji. Ciągnik jest rzwawszy, mocniejszy nie muli, ma kopyto od samego dołu. Do tego nieco zmniejszyło się zużycie paliwa. Polecam wszystkim,bo nie warto się męczyć jak ja przez 3 lata. Serwis oczywiście twierdził że one tak mają....

Czy ma ktoś taką przypadłość w JD5100m,że jest lekko zamiłowanie zanim dojdzie do około 1300-1400 obrotów. U mnie jest to bardzo frustrujące przy niektórych pracach. Chcę wylądować pompę i oddać do serwisu STANADYNE celem podwyżki momentu obrotowego, tylko czy to dobra droga....? Chodziło o zamulenie a nie zamiłowanie :-)

ostatnio przy kontroli z ARiMR opowiadali mi o takim przypadku. Tyle tylko, że maszyny nie dotarły przed kontrolą. Sprawa trafiła do CBŚ. Nie ryzykowałbym, bo nie warte jest to tych pieniędzy. lepiej czekać na kolejny PROW, jeśli wiadomo, że sie załapiesz w progu 15000-200000euro dochodu.

pewnie na zasadzie "jak chcesz to podpisuj umowę i realizuj, jak nie to nie". A i tak znajdą się tacy co się zdecydują...

żeby była jasnosć. Agencja zgodnie z rozporządzeniem ma czas do czerwca na podpisywanie umów. Natomiast my na rozliczenia do końca czerwca.

Panowie, czy chcą od Was zaświadczenia o dobrostanie z weterynarii, nawet jeśli nie bierze się maszyn związanych z hodowlą?