gabione
Members-
Postów
46 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez gabione
-
Witam wszystkich. Mam do kupienia pługi Overum bx 41075 f XL (4ka w obrocie), ale mam parę wątpliwości. Pług nie ma siłownika liniowania niestety, jest na zabezpieczaniu kołkowym (u mnie brak kamieni), nie ma krojów (to wydaje mi się zbędne) i niestety kółko( wąskie gumowe) jest umieszczone na końcu pługa. Pług jest w stanie idealnym tzn. brak jakichkolwiek oznak zużycia elementów roboczych tylko dłuta są trochę wyrobione. Cena to około 29tys zł. od pierwszego właściciela. Mój ciągnik to 120km w 6 cylindrach case mx 120. Z tego co wyczytałem wersje bx to są to najlżejsze pługi overuma i z kolei pewnie najsłabsze ? Czy ktoś tutaj z forumowiczów ma jakieś doświadczenie z danymi pługami i czy ktoś mógłby doradzić czy jest to odpowiedni pług do mojego ciągnika? (ziemie 2,3 klasa, delikatne górki). Dzięki za odpowiedzi
-
Wybór maszyny do uprawy pożniwnej jak i bez orkowej uprawy.
gabione odpowiedział(a) na gabione temat w Maszyny do uprawy ziemi
Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Mam do kupienia agregat ścierniskowy lemken smaragd 7 -2.6 m szerokości, talerze zwykłe(bez ząbków)plus wał rurowy 40cm. Agregat jest w oryginale od małego gospodarza z niemiec. Elementy robocze też w oryginale i naprawdę w super stanie cena trochę wygórowana bo 16 tyś. Co mnie trochę martwi do bliska odległość rzedów słupic od siebie bo tylko 75cm. W kongskilde oglądałem u znajomego jest to już około 100cm. Pytanie czy w tym lemkenie może się zapychać przy resztkach pożniwnych ? I pytanie o wagę samego agregatu. Z wałem waży on 750kg moim zdaniem to trochę mało porównując np do konkurencji. -
Wybór maszyny do uprawy pożniwnej jak i bez orkowej uprawy.
gabione odpowiedział(a) na gabione temat w Maszyny do uprawy ziemi
Różnie z tym bywa. -
Wybór maszyny do uprawy pożniwnej jak i bez orkowej uprawy.
gabione odpowiedział(a) na gabione temat w Maszyny do uprawy ziemi
Do tej pory agregat pseudo ścierniskowy ale on jest za wąski teraz już do tego ciągnika. Jakbym miał możliwość kupienia brony talerzowej i agregatu bez orkowego nie byłoby tego tematu 🙂 -
Wybór maszyny do uprawy pożniwnej jak i bez orkowej uprawy.
gabione opublikował(a) temat w Maszyny do uprawy ziemi
Witam. Proszę o pomoc w wyborze odpowiedniej maszyny "do wszystkiego". Nastąpiła u mnie zmiana ciągnika na case mx 120 - ziemie klasa 2,3,4 . Z uwagi na posiadanie wcześniej dużo mniejszego ciągnika potrzebuje maszyny do uprawy pożniwnej ścierni po zbożach i rzepaku, oraz względnej uprawie bez orkowej po fasoli. Czy wybór agregatu bez orkowego (2.5m) bedzie w tym przypadku dobrym rozwiązaniem czy raczej rozglądać się za używanym agregatem ścierniskowym. Zrobione ścierniska i tak na razie zamierzam orać później na zasiewy z uwagi na brak siewnika talerzowego. -
Cezar81 poradziłeś sobie z tą nie domykającą się stroną?
- 30 odpowiedzi
-
- rozsiewacz
- 850
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jak to wykonać?
-
Jaki preparat użyć? i czy mogę być spokojny o użycie takiego preparatu o blok i resztę? Proszę o wyrozumiałość nie jestem mechanikiem
-
Może faktycznie chaotycznie to opisałem- przepraszam. Jakiś czas temu przeszliśmy znowu na płyn borygo i zmienił on kolor na mocno rdzawy aż brunatny. Dodam że korek od chłodnicy jest mocno tak jakby zardzewiały i obrośniety kamieniem-piaskiem
-
Do stanu poniżej żeberek. Ale to nie zawsze jak jest większe obciązenie, jak praca na lajcie to 50-100ml Nie chciałbym ruszać dopóki nie bede miał pewności. Jak w 100 procentach zdiagnozować taki przedmuch? Co z tymi bąblami? No i co z tym kolorem? O co tu może chodzić?, ciężko ręce odmyć
-
Poprzedni właściciel jeździł na płynie niestety przez dwa lata ktoś inny sporadycznie go użytkował i mógł dolać jakiś inny płyn. Nawet jak go kupiłem brakowało trochę płynu. spuściłem cały płyn zalałem wodą i tak jeździłem około 1 miesiąca, później zalałem borygo. Do stanu poniżej żeberek niestety.
-
Nie szły by bąble wtedy jakby była uszczelka?
-
Hej. Ciągnik kupiony rok temu. Problem polega na uciekającym płynie chłodniczym (borygo) podczas pracy. Dodam że nie ma żadnych baniek ani bulgotania tylko po prostu podnosi się bardzo stan i wygania. Płyn nie ma naturalnego (różowego) koloru tylko taki MEGA zardzewiały, też nie wiem dlaczego tak się robi. Moje podejrzenia są takie że może być zapchana- zamulona chłodnica, czy mogę mieć rację ?
-
wydaję mi się że to dobry pomysł teraz trzeba tylko podszukać podobnych rozmiarów i aby pasowało.
- 30 odpowiedzi
-
- rozsiewacz
- 850
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
To jak piszecie o tym siłowniku dwustronnego działania to trzeba zmianiać dwa czy jeden wystarczy i będzie działać. Mi nie zamyka z lewej strony.
- 30 odpowiedzi
-
- rozsiewacz
- 850
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
U mnie nic to nie daje niestety. zostaje szczelina 2-3 cm
- 30 odpowiedzi
-
- rozsiewacz
- 850
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Sprężyna ma regulację z tyłu jest podciągnięta na maksa, a myjką jest myty dokładnie po każdym użyciu mam go od 2004r. Z problemem męczę się już parę sezonów
- 30 odpowiedzi
-
- rozsiewacz
- 850
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam. problem dotyczy nie zamykającej sie jednej strony rozsiewacza. Siłownik wymieniony, sprężyna nowa i dalej nie zamyka. W czasie pracy muszę wyskakiwać z ciągnika i dopychać "drągiem" siłownik aby zamknęło. Dzwoniłem kiedyś do tej firmy to powiedzieli aby dodać jakieś podkładki, ale to pomogło tylko na chwilę. Czy ktoś z was miał podobny problem i może go rozwiązał?
- 30 odpowiedzi
-
- rozsiewacz
- 850
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Przepraszam za swoją nieobecność ale trochę pracowałem (11ha wyorane, nawozy zasiane i wyrobione pod zasiew- 4 dni, 1 ciagnik, 2osoby zmienialiśmy sie) i nie miałem już sił aby odpisywać. Co do swoich decyzji to pewnie wezmę tego zetorka, zdaje sobie sprawę ze trochę za słaby na obecne czasy ale szkoda go bo w dobrym stanie. Jak będzie kolejny przypływ gotówki puszcze swojego 7211 dołożę dychę i może zakupie coś w stylu reni 95.14 lub 103.14. Tak jak ktoś pisał wcześniej o 914 lub mtz to nie jest do końca prawda ponieważ w dobrym stanie tez trzeba sporo zapłacić i nie wierze ze 30 tys kupi się dobrego ursusa ;-)
-
Tak jak pisałem: z tego co wyczytałem, więc pewnie masz racje. Co do moich obaw do traktorów od handlarzy to wynika to z poparzenia z naszym 7211 który to miał być ciagnikiem który prawie pola nie widział a okazało się ze jest można powiedzieć zarżniety. Skrzynie robiliśmy już dwa razy i dalej wyje, wspomaganie po wymianie już chyba prawie wszystkiego dalej się zacina itp. Widocznie nie mamy szcześcia co do zakupów. Dzisiaj byłem u znajomego który kupił renault 103.14 z 88r z silnikiem MWM i wyglądał 100 razy lepiej jak te co oglądałem w ostatnich dniach u handlarzy. Cena 42 tyś brał bym w ciemno takiego, ale z naszym szczęściem...;-)
-
Wg. katalogu 7211 ma 66 a 5340 62 konie- przynajmniej tak wyczytałem. Co do wielkości areału raczej na powiększenie się nie zanosi jak już to raczej w dół bo z tych 16 jest trochę dzierżawy, a pole u nas bardzo drogie okolo 60 tys spiewaja. Ziemia u mnie to 1,2,3. Sporo pola mam na pochyliźnie więc straszna męczarnia bez przodu przy orce. Pracuje zawodowo w innym zawodzie i chciałbym przy uprawie ziemi zrobić to szybko i miec troche czasu dla dzieci bo rzadko mnie widzą ;-). Zetor pracował od początku na 12ha nie był używany do oprysków ani rozsiewacza. Rok temu właściciel kupił na specjalne zamówienie agregat ścierniskowy na 4 łapy aby maszyny nie przeciążać- nie widziałem go przy tym agregacie w polu.
-
Wiem że zachodnie będą wygodniejsze mocniejsze itp ale boję się ewentualnych kosztownych napraw bo wiadomo z tych 16ha szału nie ma. Za zetorem 7340 się rozglądałem ale na razie takiego nie mogę namierzyć a trafiła się teraz okazja z tym 5340 i nie wiem co robić, mam czas do 5 października na decyzje. Ciągnik Będzie wykorzystywany głównie do uprawy ziemi, żadne transporty, prasy itp nie wchodzą w grę. Może głupie pytanie ale zadam: Czy ten 5340 będzie mocniejszy od mojego 7211 w polu bo według katalogu jest słabszy ale dochodzi przód i nie wiem. W cale bym nie myślał o tym 5340 bo wydaję mi się za słaby na dzisiejsze czasy ale stan tego ciągnika bardzo mnie kusi. Ogladając ciągniki w komisach trochę głowa mi się jeży na ich stan, nie wiem może za mało jeździłem-woj. lubelskie;-)
-
Witam wszystkich. Potrzebuje "pomocy", dobrej rady w sprawie wyboru ciągnika. Posiadamy gospodarstwo o pow. 16ha uprawy to głównie pszenica i fasola jaś. Obecnie posiadamy zetora 7211(kiepski stan) i C-330, ze sprzętu to pług zagonowy 4 skibowy grudziącki, agregat uprawowy 2.5m i spreżynowy 2.8m, siewnik poznaniak 3.2m, talerzówka 2,2m opryskiwacz 400l W orce zetor nie ma co ukrywać ma co robić. Oram na drugim biegu, ponieważ na 1 się trochę grzebie. w agregacie chodzi też dosyć ciężko szczególnie za pierwszym razem po orce. Teraz konkretnie: Mam możliwość kupienia w cenie okolo 54 tys zetora 5340 z 97r (3,6tysmth) stan ciągnika jest w perfekcyjnym stanie, gość bardzo dbał o ciągnik i go nie przeciążał, nic nie było malowane, oleje wymieniane na czas itp. Teraz pytanie: Czy opłaca się taki ciągnik kupić w moim przypadku, ponieważ moc jest porównywalna 7211 do 5340 wiem ze dochodzi tutaj przedni naped ale czy "poczuje to w polu"? Wybrałem się ostatnio do paru komisów i poogladałem zagraniczne marki i powiem ze mam mętlik w głowie praktycznie kupuje sie kota w worku. Jedyny ciągnik który mam obecnie na oku to renault ergos 105 wersja komunalna bez prawych drzwi przebieg niby 7 tys mth stan zgrubsza może być cena 49 tys.ale to dalej kot w worku a boję sie bardzo o jakas kosztowna awarie poniewaz na ewentualna naprawe moze zbraknac kasy. Reszta ciągników które ogladałem to pół ceny nie jest warta co chcą handlarze.
-
Wydaje mi sie ze pompa jest wykluczona tak jak pisałem wyzej, ale głowy oczywiscie nie daje. Przód mam mieki musze zblokowac koła?, bo wydaje mi sie ze jak podniose przod to jakies tam sprezyny i keilichy sie poluzuja i nic w ten sposob nie sprawdze???
- 86 odpowiedzi
-
- zetor
- wspomaganie
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
No i dalej jest lipa. Mechanik przyjechał pokrecił i 250 zeta zgarnał, a wspomagania jak nie było tak nie ma. Przed przyjazdem mechaniora sprawdziłem pompe w ten sposób ze pożyczyłem drugi taki sam ciagnik zetor 7211 ze sprawnym wspomaganiem, zrobiłem połaczenie z pompy "działajacego"ciagnika do siłownika w moim ciagniku i efekt był taki sam jak na mojej pompie. wydaje mi sie ze w ten sposób wykluczyłem awarie mojej pompy. moglem jeszcze podpiac moja pompe do siłownika pozyczonego pacjenta ale zbrakło czasu, ale wydaje mi sie ze na 100 % pompa jest git. Rozłaczyłem tez drazek kierowniczy i próbowałem krecic kierownica na wł silniku i było leciutko w obie strony. Może być wina w kołach? Po krótkiej przejażdzce stwierdziłęm ze ciagnik dużo bardziej lata po drodze jak przed pseudo remontem. jestem w kropce pomózcie, nakierujcie bede sprawdzał wszystko po koleji. jacuś nie wiem jaka to pompa kupiłem ją za kwote około 450 zeta jest to napewno polski wyrób nowka zakupiona około 4 miesięcy temu. Zawór ciśnieniowy co jest na pompie tez próbowałem podmieniac z innej po pompy efekt ten sam. Mechanik nie miał zegara-jak sie go o to zapytałem to troche zczerwieniał ale to mi nic nie daje niestety.
- 86 odpowiedzi
-
- zetor
- wspomaganie
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
