Skocz do zawartości

Akardin

Members
  • Postów

    208
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Akardin

  1. A czego chciałeś jak połowa na tym forum to "gospodarze" typu "o dwa palce ziemi...." I z byków można przeżyć spokojnie a mniej roboty. Wszystko zależy od człowieka i chęci do pracy . Prawda jest taka że w obecnych czasach trzeba patrzec również i na czas wolny by nie spędzać całych dni w oborze ale również i wyjechać gdzieś z rodziną ...
  2. Też tak robiłem . Wielu jest co tak robiło.... ale patrzę że niektórzy będą pompować litry na siłę nie patrząc na koszta
  3. Czym ma się krowa rozwalić ? Tworząc dobry tmr zbudowany na sianokiszonce i słomie , zapewniając odpowiedni poziom energetyczny i białkowy + odpowiednią wilgotność wodą, można to przekalkulować , tak samo jak zakup kukurydzy na pniu + koszta stworzenia pryzmy itd. Taniej wyjdzie podanie gniecionego ziarna z kukurydzy , mniejsza ilość a nawet więcej dostarczonych składników. Wielu zapomina że kukurydza jest uważana często za zapychacz bo oprócz energii "nabija" żwacz . Ale to już każdy według swojego uznania. Dodatkowo już teraz ceny "ustabilizowały" się lecz należy brać pod uwagę że mogą nadal spać. Sam chciałbym wzrostu cen lecz nie jest to pewne.
  4. Jaki sens kupować kukurydzę ? Wydasz jedynie pieniądze , lepiej przestawić dawkę dodać słomy zwiększyć białko i to samo wyjdzie , nawet zmniejszenie pogłowia wyjdzie Ci lepiej niż dokupowanie kukurydzy i generowanie kosztów. Nim to zrobisz wpierw przelicz co bardziej Ci się będzie kalkulować , bo uważam że sam sobie tym nakręcisz koszta i zmniejszysz opłacalność i będziesz "murzynem". Jeśli zmniejszysz pogłowie nawet o 15-20% to jesteś to w stanie w ciągu roku na swoich jalowkach odbudować a rok wytrzymać można, ograniczając pasze. Ekonomia panowie ekonomia a nie bezmyślne kupowanie bo potrzeba .... pamiętam rok gdy brakowało sianokiszonki , 4 miesiące jechałem na samej słomie zwiększając białko dodając wodę itd. Mleko było na podobnym poziomie nie generując kosztów....
  5. Witam mm taki problem ze claas dominator 98 nir podnosi na odpowiednią wysokość hederu, mam problem z zalozeniem i zdjęciem z wózka. Odrazu podkreslam ze silowniki dobre, hydraulika tez. Jest gdzies regulacja? Pomoze ktoś?
  6. Młocarnie cichutko zostawiłem sama wialnie i wtedy tak jest właśnie , czy może to być problem tych gumowych tulejek ?
  7. Witam , mam pewien problem , kombajn dostaje wibracji (az macha kabina przód tył ) podczas włączenia samej młocarni problem nie występuje natomiast jak załozyłem wszystkie pasy i włączyłem wszystko , sita podsiewacz wytrzasacze to powyzej 1000 obrotów na bebnie dostaje takiego jakby to powiedziec machania ze az macha całym kombajnem przod i tył , w czym może być problem może cos doradzicie ? PS i jeszcze jedna sprawa jest moze jakies ustawienie wysokosci podnoszenia gdyz sama gardziej podnosi do samej góry natomiast z hederem słychać takie stukniecie i wyzej nie idzie tylko sprezyny na tlokach sie cofaja.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v