chimek

Na start dałem 250kg yarabella suflan, 2 tygodnie później 200l RSMS. Tylko gleba ma bardzo wysoka zawartość azotu bo robilem analize.

Z zabiegami w sumie masz racje, ja nawet na jesieni daje od chorób w jęczmieniu. W pszenicy dochodzi trzecia dawka azotu przed kłoszeniem.

A czemu szkoda siać jęczmień po rzepaku, pszenica przecież wymaga większych nakładów?

Mam trochę rzepaku i zastanawiam się co po nim zasiac, jęczmień czy pszenice co byście doradzili?

Na pierwszy zabieg dałem capallo 1l jak kończył krzewnienie,na pierwsze kolanko modus 0.4 + 1lccc, przed wyjściem liścia flagowego Rekord 0.5l + Dobromir Top 0.7l, na liść flagowy 1l Cerone i wczoraj dałem 1.5l Osiris na klos.

Obsada raczej nie za duża bo tylko 43 rośliny, wcześnie był zasiany i już miejscami ma po 15 liści dlatego się wydaje taki gęsty,a drugi raz już go skracałem. Żebym wiedział że będą takie ładne wschody w rzepaku to bym 35 roślin zasiał jak w tamtym roku:)

Mam jeszcze taki filmik https://youtu.be/8IX_BEaznI8

Mam nagranie, https://www.youtube.com/watch?v=DZ-ZU4qYYk4 co do tigera się zgodzę, sąsiad ma tigera mt i pracowałem nim na 30cm i talerzówka na 15cm to do 9 go rozpędziłem jak na raz po zbożu robiłem...mam chęć w przyszłym roku zmienić na T7.315 tylko skubany jest sporo większy od mojego i srednio by się prezentował w siewniku, ewentualnie T7.270 ale to wszystko zależy za ile swojego sprzedam;)

Jakoś sobie radzi, podkręcony jest do 203 KM to na tym polu przy pracy na 25cm chodził 8-9 km/h klasa ziemi IV a na mocnej III schodził do 7km/h, gdyby był bardziej dociążony byłoby lepiej bo do 15% miałem poślizgu. Maszyna była na wynajmie i ogólnie bardzo fajna, też mam zamiar ją kupić ale najpierw ciągnik większy muszę kupić chociaż te 250KM żeby na te 30cm ciągnął bez problemu

Ja nie pryskam po siewie bo jest duży koszt i trochę hamuje rośliny, miałeś szczęście że nie przypaliło Ci grochu bo powinno sie pryskać od razu po siewie dlatego że środek na 5cm gazuje. Jeśli Ci wszystkiego oprysk doglebowy nie wziął to pasowałoby poprawić, żadnych mikro i odżywek nie stosuje, jedynie co można w późniejszej fazie wzrostu opryskać Amistarem bo przy glebie jest duża wilgoć i biorą go choroby ale tu już trzeba policzyć koszty czy się opłaca. Przed wyleganiem też raczej niczym nie zabezpieczysz, chyba że wyłączysz wiatr i zlewny deszcz, strąki są wysoko i są ciężkie, nie ma siły żeby stał. Ja w tamtym roku na polu gdzie miałem 5t to miąłem 10-12 pięter i wszystko leżało..

Na robaka w grochu się pryska jak zaczyna kwitnąć i pierwszy strąk kształtować, chyba że masz juz jakieś mszyce ale wątpię, na chwasty jak będziesz pryskał to dopiero jak bedzie groch miał 15cm i pamiętaj że na jednoliścienne i dwuliścienne pryska się oddziele z tygodniową przerwą. 300 kg polifoski w zupełności wystarczyło, azotu nie musiałeś dać, ja w tamtym roku dałem 300 kg yaramila corn i na 22ha plon się wachał od 3,8 do 5t z ha peluszki Milva. Pozdrawiam