Daro81

A jaką opinię mają pługi marki Frost? Oraz czy lepiej poszukać pługu 3x50 czy 4x40?

Skoro marka i producent nie istotny, czemu ludzie kupują używane zachodnie za choćby te 20 tys jak za dużo mniejszą kwotę można mieć nowy polski? Tak jak wspomniałem na chwilę obecną mam pług Unii Ibis L, z odkładnicami XXL, nie narzekam na jakość orki z wyjątkiem miejsc w których gleba jest ciężka i tłusta, wtedy momentalnie ziemia przylepia się i już się nie orze tylko redli... Zabezpieczenia na kamienie nie ma, bo śruby zrywalne ciężko nazwać zabezpieczeniem. Problemu z kamieniami nie mam, no może trochę jak jest bardzo sucho i twardo. W tamtym roku tak było i po trafieniu na kamień śruba się nie zerwała tylko lemiesz skrzywił.

Dlaczego obrotówkę tylko na szerokie pola? Ja w tej chwili nie wyobrażam sobie orki zagonowym pługiem. Nie dość że działki wąski to jeszcze bruzda po środku, a przy orce ile razy trzeba zachodzić by móc od orać. Obrotówkę obracam i nie ma pustych przejazdów. Tyle razy już obracałem pług i ani razu nie zatrzęsło ciągnikiem. Polecasz Bometa, a nawet go nie masz.

Aż tak bardzo na tym kole nie zależy, bo i tak jak tylko trafi się okazja kupić coś blisko to kupię a tamtą ziemię sprzedam. Pług na stałe półzawieszany niestety odpada bo mam za wąskie działki by manewrować z takim zestawem. A jakieś przykłady jaka to jest klasa średnia? Jak przeglądam oferty to tyle tych modeli różnych jest że głowa boli, jedne odmalowane odpicowane w tej samej cenie co inne na których widać piętno czasu i hektarów.

Witam, posiadam Pronara P5 100 KM, obecnie mam pług Unii Grudziądz Ibis L 3x42cm. Jednak przy mojej ziemi i terenie ciągnik ma bardzo lekko, a mam dość nadrabiania szerokości orki szybkością. Dlatego zastanawiam się nad zmianą pługa na coś zachodniego czteroskibowego, oczywiście obrotówka. Z gotówką nie mogę zaszaleć więc 20 tys zł to jest maks. Jakie modele w tej cenie były godne uwagi? Super jakby koło podporowe miało funkcję transportu, gdyż na chwilę obecną część areału mam prawie 30km od domu.

Temat odgrzebany z forumowych czeluści, ale może ktoś będzie umiał podpowiedzieć którą tą dźwigienkę trzeba "popuścić"? Bo też zaczął mi się ślizgać na sprzęgle, a nie bardzo wiem za co mam się zabrać.