wielkopolska, okolice Konina, dzięki za ten link, próbowałem coś na forum o tym znaleźć ale coś mi nie wychodziło, a tu masz ogólnie troche już sie dowiadywałem o faceli i słyszałem o tym kurzu i niestety o "nieprzewidzianych opadach i wiatrach" też mówiono, no ale może warto zaryzykować...?
a co do oprysków, bo są różne szkoły, jeden mówi AFALON, drugi FULISADE, kolejny LENTROL, co o tym myślicie, które praktykowaliście i przyniosło wymierny efekt? no i kiedy pryskaliście?
no i nawożenie, co polecacie pod ta uprawe?