angy22

Members
  • Ilość treści

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

O angy22

  • Ranga
    Nowicjusz
  1. Zgubiła mnie pewność.... że to musi być to samo a po złożeniu tłoki szły prawie do samej góry,oczywiście jakieś 2mm przed płaszczyzną bloku-tak pamiętam,nie widziałem większej różnicy jak z orginałem, 4,5mm na pewno bym zauważył .Sam do tego doszedłem także nie jedzcie po mnie.Na razie mam dogadane do sprawdzenia wymiarów nowego korbowodu,żeby nie rozbierać silnika bo jak się trochę zagrzeje w miarę chodzi, chociaż ja wiem że jest żle.Jak dodam rozmiary to będę wiedział jaka jest róznica na całej długości korbowód,tłok z orginałe. .....oczywiście że 4,5mmm miałem kartkę z wieloma wymiarami i tak wyszło.
  2. Jeszcze raz... bo zrobiłem błąd (Zrąbałem ) popatrzcie na ten link http://allegro.pl/nowy-tlok-perkins-mf-3-q91-48mm-plaski-sworzen-i5373933666.html ...wymiar KH-46 a ja mam w starym 41,5mm.Tylko że jak się zastanowie to jest 3,5 mm różnicy ale dla tłoka który teraz powinien iść wyżej a ja mam niższą komresję więc jeszcze musi być różnica na korbowodzie która kompensuje to ..Muszę znać wymiary korbowodu żeby to wszystko dodać i będę w domu.Tak myślałem ze jest różnica między starym na licencji silnikiem a nowymi częściami.Jakby komuś leżał taki korbowód z dzisiejszych czasów niech mi poda wymiary.
  3. Jaka pompa i rozrząd jak pisze że nie ma dobrej kompresji.Najlepiej jakby ktoś z was miał korbowód z mf3 i tłok 91,48 w domu i podał mi wymiary byłbym wdzięczny.
  4. Zawsze zastanawiałem się po co ludzie odpowiadają na tematy jak nie mają nic do powiedzenia..po co gadka z tym młoteczkiem.Opisałem wszystko u góry wał był szlifowany,korbowody,tłoki wymieniane,głowica regenerowana wszystko poskładane jak ma być a jednak nie jest.Zauważyłem że po wymianie uszczelki na miedzianą to między starą a miedzianą jest róznica 0,3mm a dało 5bar.Długo sie zastanawiałem co to może być wychodzi mi że jest jakaś róznica na klamorach a jeżeli tłok sprawdzałem na wysokośc to został mi tylko korbowód który nie sprawdziłem bo innych nie ma.Widocznie silnik z lat 60 i jeszcze licencja może być różnica.Nie będę gdybał bo wiadomo że to trzeba sprawdzić najlepiej jakież dane z wymiarami to bym porównał z orginałem bo jeszcze mam te klamoty.
  5. Witam...Piszę juz praktycznie w akcie desperacji bo już sam nie wiem co jest grane .Zachciało mi się wyremontować stary silnik perkinsa 3p .Po złożeniu wszystkiego oczywiście nowe klamoty tłoki ,korbowody ,głowica po remoncie mam słabą kompresje 15,17,15bar jak na diesla jest okropnie oczywiście start na samostart kupa dymu itp.Rozrząd,zawory na pewno dobrze bo robiłem juz to nie raz.Silnik prosty jak budowa cepa za przeproszeniem a ja stoję w miescu.Zrobiłem test olejowy wyszło na głowica-uszczelka ,zdjąłem głowice sprawdziłem na nafcie nawet 3min nie trzymała na zaworach.Głowica z powrotem do szlifierni ,przepychanki słowne ale zrobili jeszcze raz.Między czasie zalałem tłoki naftą na 4 dni nie puściło nawet trochę.Zadowolony z poprawioną głowicą i sprawdzoną przed założeniem naftą,założyłem inną uszczelke z aluminiowymi obrzeżami i jakie zdziwienie było moje że kompresje miałem po 10bar na każdym tłoku-ręce opadły.Znowu próba olejowa i głowica-uszczelka no i znowu z ciągam głowice sprawdziłem znowu nafta i trzyma.Wróciłem z powrotem do uszczelki miedzianej no i jestem w momencie wyjścia 15,17,15bar,czyli tamta uszczelka była wyższa, nie mam już sił ani koncepcji w co mam kopnąć.proszę nie piszcie o rozrządzie bo to jest tak proste że aż boli tak samo zawory.Zastanawiam sie czy korbowód nie jest krótszy bo to jest jedyny element który nie porównałem ze starym,chociaż tłoki ładnie szły do samej góry a innych wymiarów nie ma.Może doradzicie jak mogę jeszcze coś sprawdzić bo nie mam już pomysłu na to.Zostało mi jeszcze chyba zabrać głowice do innego zakładu.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj