Skocz do zawartości

Pawel6800

Members
  • Postów

    31
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Pawel6800

  1. Witam, uczęszczam do technikum nie związanego z rolnictwem i chciałbym złożyć wniosek na MR. Wykształcenie rolnicze bym zrobił w postaci kursów i mam pytanie czy jako uczeń moge przejąć gospodarstwo i złożyć wniosek o premie na młodego rolnika?

  2. Ja kosiłem 1,2,3 września jak ze szkoły wróciłem 2ha jednożędówką. Powoli ale się zrobiło. Kolega robił 5,6,7 ale 30ha. Sprzęty były całkiem niezłe john deere 5460, john deere 6610 + claas quantum 5500, john deere 6800 + przyczepa jednoosiowa, john deere 6230 + przyczepa pottinger siloprofi, john deere 3350 + przyczepa bergmann, fendt 307 lsa + przyczepa 8t a ubijały john deere 6630 i john deere 3650. Można powiedzieć że same jelonki.

  3. Kolega przyjechał weidemannem i za pasy podnieśliśmy ją i przenieśliśmy do stodoły bo tam jest więcej miejsca. Gdy chcieliśmy ją podnieść to zauważyliśmy, że u prawej tylnej nogi jest prawdopodobnie naderwane lub zerwane ścięgno więc nie może ustać na tej nodze. Tylne nogi związaliśmy powrozem na ok 70cm żeby gdyby próbowała wstać to nogi jej się nie rozeszły. Dzisiaj dostała zastrzyki domięśniowe z witaminami. Mam nadzieje że wkońcu wstanie, bo jeśli nie wstanie do poniedziałku to sprzedamy ją. :(

     

    Dzisiaj ją sprzedaliśmy. Po zabiciu stwierdzili że ma zerwany zamek tylko nie wiem co i gdzie to jest. Dziękuję za pomoc wszystkim a głównie użytnikowi MORA.

  4. Dzisiaj nie jest źle, weterynarz podał jej kroplówkę więc jest trochę lepiej. Trochę je i pije, jednak nadal nie może wstać choć wieczorem podrywała się. Jak jutro przyjedzie weterynarz i krowa nie będzie mogła wstać to mówił że przywiezie specjalny sprzęt do podnoszenia krów. Czucie w nogach ma. Nie ma raczej takiej opcji żeby coś wskoczyło jej na grzbiet.

  5. Przednimi kończynami podnosi się lecz widać jakby nie mogła albo jest słaba. Leży w różnych pozycjach, jak dłuższy czas leży na boku to ja przewracamy. Inne zwierzęta normalnie się zachowują. Normalnie oddycha, wydala też tylko kupa jest rzadka. Próbowaliśmy ją podnieść ale nie mogliśmy. Zapomniałem dodać w temacie; krowa była podduszona.

  6. Jałówka jest w dobrym stanie, nogami rusza, trochę je tylko niechce wstać. Jak jutro nie wstanie to znowu zadzwonimy po weterynarza i on zdecyduje co dalej, ale szkoda trochę byłoby mi tej jałówki bo nie mam dużego gospodarstwa a to jałówka mięsna a chowałbym ją jako przyszłą mamkę.

  7. Witam, dzisiaj mój tata gry przyszedł do obory zobaczył, że byk włożył nogę w obroże jałówki i się przewrócił. Gdy tata uwolnił jałówkę wezwał weterynarza i on powiedział że jałówka wstanie przed południem bo musi odpocząć. Jest 5 godzina i jeszcze nie wstała a stało się to chyba w nocy, nie wiem dokładnie. Jałówka waży ok. 400 kila tyle co mniej więcej byk, więc szkoda trochę by było jak by zdechła. Miał ktoś podobny przypadek i co mam teraz zrobić?

  8. @Pawel6800 to jakaś nowość, nie psuła się później ta pryzma? Na pewno tam sporo tlenu złapała zielonka z pierwszego pokosu więc śmiem wątpić w jakość tej kiszonki.

    Opisz dokładnie jakie były efekty, czy może coś dodawali, czy wjeżdżali bezpośrednio na stara pryzmę, itd, itp..?

    Sory, głównie robią tak w Angli. Jak ktoś ma duży areał użytków zielonych to po co ma miejsce marnować na kolejne pryzmy. Przy drugim pokosie odkrywają pryzmę z pierwszego pokosu i bezpośrednio na nią kładzie się zielonkę z drugiego pokosu. Pryzma trochę się psuje ale wszystko wyląduje w paszowozie więc bydło nawet nie zauważy że tam trochę jest zepsute :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v