Zrobili to w cenie. Na razie myślę o obciążniku żeby lepiej dogniatała te moje piaski.
Później może siewnik będzie, pewnie jakiś accord. Chciałbym dać skrzynie nasienną nad wieżyczkę, jak najbliżej ciągnika i myślę że mój massey da radę.
Ja u siebie robiłem pryzmę z 3 cz 5 przyczep i tak wolałem taką niż belki pomimo tego że mam swoją prasę.
Co do pierwszego pokosu, u mnie wybieram wycinakiem piłowym pasek 0.5 metra na 3 dni więc staram się robić 70-80 metrów pryzm przez cały sezon. Oczywiście jeśli jest więcej towaru na zapas to lepiej zrobić dłuższą.
Kukurydzę też robię takiej długości i nie zauważam raczej zagrzewania.
Co z tego że będzie krótsza pryzma, może mniej folii i odkrywania ale za to więcej odpadu.