Skocz do zawartości

damo

Members
  • Postów

    87
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez damo

  1. niskopodwoziowką...ale spora część i tak musi na kołach...... transport i spedycja u nas na wysokim poziomie
  2. 46 z domu do najdalszego pola a między skrajnymi polami wg wójka google troszkę ponad 70 km w 2 woj 3 powiaty 6 gminach.... Miecio to tak w 16 literkach się przeważnie mieści...
  3. 18 km to prawie w domu :unsure: do najdalszego znacznie dalej mam..... spalanie 8 litrów to tylko w snach widzę ....ale Miecio 3.2 benzyna ma 220 kucyków bo konie mu już pozdychały po 500 tys przebiegu....
  4. a dobre masz zasilanie bo mi po kilku latach użytkowania rozdzielacza działał jak chciał bo przejść dobrych nie było....
  5. małe żółte rączki tanio zrobić testy i sprawdzić maszyna czy działać i być zadowolona
  6. A co innego w tym kraju można użytkować i dać pracownikowi bez stresu o naprawy jak korbankek za serwis bierze tyle że nie trzeba liczyć tylko paczkami rzucać....Wrońscy nie lepsi...Jak suzuka nie testowana to marnuje się...ja już w swoim mam zderzak porysany a później kupował.....
  7. Ci to tylko do liczenia ruchu się nadają.....A co miała by widłami robić rączki by pobrudziła....Fakt w papierach to mam 3ci świat i tu pomoc by się przydała...
  8. Ja wyrobiony to chyba dopiero na ,,górce będę" u mnie prace idą 24/7......a i tak zawsze tyły są....jakoś w całkowicie obcym towarzystwie dziwnie a u swoich to lokalna grupa wsparcia czeka na pacjenta.... Aniu beczki wina to nie mam ale parę kartonów by się znalazło...
  9. damo

    "Rolnik szuka żony"

    Całkowicie się z tobą zgadzam jak sobie przypomnę piękne czasy to były....Gosiu nie zastanawiaj się to idealny wiek do szaleństw ....
  10. nie byłem nigdy na takiej imprezie niestety...co najwyżej w remizie....niestety niektórzy mają się ciężko wyrobić....a zresztą o której godzinie by się nie pojawił to i tak sztywny wyjdzie bo znajomi pogrążą człowieka i będzie miał problemy co by wyjść z twarzą... bo jeszcze rozchodniaczka trzeba wypić...
  11. damo

    "Rolnik szuka żony"

    Napiszcie mi na priv o którą pannę chodzi bo ja nie na bieżąco z informacjami.....Samemu też da radę obrobić ale każdy ciągnik przypisany do maszyny żadnych zbędnych przepinań tylko się przesiadać...bo minuty lecą a dzień krótki...
  12. damo

    "Rolnik szuka żony"

    Bierzesz na spokojnie póki masz rodziców a jak sytuacja się zmieni to zobaczysz....ja od 3 lat muszę sam poradzić sobie ze wszystkim bo mama to już tylko w domu...więc życie już troszkę inaczej wygląda... CIESZ I BAW PUKI MOŻESZ bo przyjdzie dzień oby jak najpóźniej że robota Cię przyciśnie jak mnie....
  13. damo

    "Rolnik szuka żony"

    jak odłączę akumulator to zgasną wszystkie lampki i jeszcze co popi****li się w tym moim komputerze
  14. damo

    "Rolnik szuka żony"

    Oj Gosiu po 40 to już po fakcie ja mam 27 i już od dawna świecą mi się Wielkie czerwone kontrolki ostrzegawcze.....bo znajomi od dawna mają tą drugą połówkę a człowiek tylko tą ziemie i obornik przewraca od nocy do nocy.....
  15. tak samo pomysł połączenia N z przewodem ochronnym wyłącznik różnicowo-prądowy będzie się mścił.... tylko rzadko kto ma założony.....
  16. dlaczego uparliście się na zawieszane??? od wielu lat użytkuje przyczepiane... kiedyś c 330 ciągało pilmeta 2000 l....
  17. OJ chwilkę w Spa człowiek był co by wypocząć przed świętami a tu takie akcje jeden temat zamknięty a na tym jak by mogli to by się zagryźli choć by mieli sztuczne szczęki A Co w temacie Dziewczyna na gospodarkę ? czytając wasze wypowiedzi wybiła sobie Wieś z głowy bo tak Żyć nie chce...... edit Wszystkiego Najlepszego z okazji świąt!!
  18. Następnym razem jeśli będę chciał napisać post to najpierw wyślę go do mecenasa w celu weryfikacji .. czy aby jest dostatecznie bez-stronniczy i aby nikt nie poczuł się w jaki kol wiek sposób dotknięty bądź urażony odpowiedzi na wszelkie pytania w ciągu 14 dni roboczych
  19. Większości przypadków syndrom niedopchnięcia i to książkowy A roboty też mało mają ... kupcie po 30 ha jeszcze to wam odechce się pisać głupoty na forach Ansja jagodzianki to cały rok stoją sam się zastanawiałem zimą czy już jej nogi przymarzły do tego przystanku czy ona zamarzła na stojąco...i tylko ta ręka jeszcze lata...
  20. u mnie jest działający patent podejrzany przez dziadka dawno temu coś jak na tym flmku...https://www.youtube.com/watch?v=DNt4cZrGroY
  21. bizon to im nowszy tym gorszy był my mieliśmy 89/90 to już dawno się pozbyliśmy bo co 2 lata to wszystko było robione a skosić w sezonie 300 ha to był wyczyn....części też wątpliwej jakości..A 3 bizony robiły kiedyś co teraz tc 56 i medion 310
  22. Sieczkarnie kupiłem z biogazowi 5 letnia ponad tysiąc ha roczne kosiła wg komputera i jestem zadowolony!! teraz nie jeden by powiedział że złomka kupiłem jak ktoś dbał to i będzie chodzić a jak polak już sznurkiem wiązał byle do przodu... to późnej są efekty a jeśli chodzi o kombajny to jednego new Hollanda mam bardzo starego 8050(do kukurydzy) i większych awarii nie było parę łożysk i pasków ot i wszystko....jak przed sezonem ktoś przejrzy i wymieni co podejrzane to i spokojniej się śpi.. --A jak nie chcesz starego to bierz nowe i rąk nie pobrudzisz....
  23. cenę to już taką wystawiłem żeby była atrakcyjna jeszcze wałek szerokokątny był w zestawie dopiero jakiś handlarz z pod wschodniej granicy kupił bo ładne wyglądała....Ale Na pewno ktoś na nią klnie....
  24. Jak za bizona to wolał bym starszego claasa bądź New hollanda bo maszyny mają ogólno dostępne części i są to sprawdzone konstrukcje sam kedyś kupiłem prasę zwijającą francuskiej firmy eurotech i co ona biedna się nasłuchała.......części brak wszystko tokarz a Wałki w niej wykonane z gównolitu także wszystko się ścinało tylko jeden sezon nią pracowałem.... a prawie rok sprzedawałem...
  25. Wiatropylne nie są nic im się nie stanie Niemki nie mają z tym problemów...teraz na targach w Norymbergi byłem to co było pełno takich obiektów....A auto to przecież rzecz nabyta zawsze można zmienić przynajmniej w takiej sytuacji jest okazja...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v