cslukasz

Members
  • Ilość treści

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

O cslukasz

  • Ranga
    Nowicjusz
  1. cslukasz

    Valtra N103

    Mam problem z ciągnikiem znajomego. Otóż w tamtym roku dwa razy przetarły się kable od przedniego TUR'a i wyleciał cały olej. Ostatnim razem przetarły się z prawej strony i zdążył zjechać z pola na podwórko (ok 100m), poprzednim razem wyleciało tyle oleju że skrzynia nie działała. Teraz problem taki że w garażu zanim zaczeliśmy wymieniac przewody, tylni podnośnik podnosił baaaardzo powoli (około 2 minut by podnósł do samej góry, gaz mało daje) pomyślałem że mało oleju więc bierzemy się do roboty, po wymianie przewodów podnośnik nadal bardzo powoli idzie do góry. Cała reszta hydrauliki działa wzorowo razem z wywrotem. Ale zauważyłem że jak ustawi się podnośnik w pozycji by podnosił i użyje się dzwigni od tura w którym kolwiek kierunku to ponosnik idzie jak szalony do góry, ale pod obciążeniem i tak słabo, na pusto w góre idzie. Przewody są na odpowienim miejscu więc to odpada. Średnica przewodów też odpowiednia. Przy podnoszeniu podnośnika przyciskiem na konsoli (recznie) zapala się dioda pod książką, a czasami miga. Pomóżcie, i czy obędzie się bez komputera ?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj