UPAina w sezonie 2020-21 do 15 stycznia 2021 wysłała w świat 27 mln ton zbóż. Rok wcześniej było 33 mln ton. Eksport zboża z Ukrainy spadł o 6 mln ton (agrofoto.pl)”
„W kolejnym sezonie wysłali w podobnym okresie 32 mln ton.
Ukraiński eksport zboża w I półroczu sezonu 2021/2022 wzrósł o 6 mln ton (agrofoto.pl)
W bieżącym sezonie do dziś mamy 26 mln ton co jest wynikiem sporo niższym jak rok temu ale wtedy puszczali sporo na eksport bo przebąkiwało się o mozliwej wojnie z ruskimi. W sezonie 20/21 było 27 mln ton vs 26 mln obecnie czyli praktycznie tyle samo i to bez żadnej wojny i perturbacji eksportowych.
Ukraina wyeksportowała 26 mln ton zboża w 2022/23 - PPR”
Czy te twoje źródła tę ilość kukurydzy która wjechał do naszego kraju, to wliczają do tych swoich bilansów, czy traktując ją jako polską już nie wliczają? I analogicznie, skoro co najmniej kilkaset tysięcy (choć rownie dobrze można założyć liczbę milionach) ukraińskiego towaru zasiliło „zasoby polskiego rolnika”, bo przecież zostało w znacznej ilości wprowadzone jako towar z polskiego pola, to czy ta ilość jest już w bilansie po polskiej stronie, czy została ZDUBLOWANA i rozciągnęła bilans światowy?
Generalnie obecny eksport z upainy bywał na podobnych poziomach i nie jest tak że oni tam nic nie mogą wysłać. Wskaźnik nie odstaje od normy na tle wielu lat.
Kto jest autorem tych wskaźników? Czy aby nie te same źródło/a, które zlicza rakiety wystrzelone przez Federację Rosyjską w stronę Ukrainy? A może inne, ale stosujące podobną metodykę do poniższej? Tzn. wystrzelone są tak jak wczoraj 53 rakiety, strona ukraińska podała, że 46 zestrzeliła, rosyjska że większość trafiła w cele, a obiektów rzeczywiście zniszczonych jest w przedziale pomiędzy wersją rosyjską a ukraińską…. I biorąc pod uwagę powyższy jaskrawy przykład, które bilanse zbożowe są poprawne; Rosjan, Ukraińców, Amerykanów, czy nasze szacunki, które uwzględniają w średnich plonach towar Ukraiński?
Reasumując to wojna nie zakłóciła eksportu w istotny sposób a co za tym idzie rynki są już w dużym stopniu zabezpieczone. Konsekwencją jest że zmalała niepewność na rynku a za tym poszły ceny.
Powiedz jak zmalała niepewność rynku i co jest jej miarą? Tzn. jak stwierdzić, że to już duża niepewność, mała albo średnia? I kto to ustala?