35bogus

Temat zamykam, wtrysk ustawiony. Dla osób które chciałyby ustawić kąt wtrysku. Ustawiamy na pierwszej kresce z tych trzech, jest to początek wtrysku, odkręcamy zasilanie pierwszego wtrysku przy pompie oraz luzujemy pompę. Kręcąc delikatnie pompą w lewo w prawo wkładamy drut 2mm gruby w sekcje pompy. Drut oczywiście wcześniej sobie trzeba przygotować. Musimy wyczuć takie miejsce żeby drut wszedł jak najdalej, około 15mm powinien wejść. Jest to idealnie ustawiony kąt wtrysku. Jak drut wejdzie, skręcamy pompę tymi trzema śrubami, składamy wszystko i cieszymy się prawidłowo ustawionym kątem wtrysku. Koniec.

Chodzi mi o ustawienie samego koła zamachowego, gdzie jest początek wtrysku na pierwszy cylinder. Jak to mi ktoś wskaże bo sam nie mam pewności. Ja podejrzewam, że jest to pierwszy znak z tych dwóch o których pisałem, a drugi to koniec wtrysku a trzeci to GMP.

Ok, to wiem jak ale bardziej mi chodzi o ustawienie samego koła zamachowego. Na który znak ustawić żeby było wiadomo że jest dobry kąt.

Witam, Potrzebuje ustawić pompę wtryskową w MF690 1983r. Odebrałem pompę i wtryski od fachowca. Chcę ustawić prawidłowo pompę wtryskową ale nie mam pewności czy dobrze się do tego zabieram. Zaraz po świętach chce to zrobić. Od początku. Kręcę kołem zamachowym, pojawiają mi się dwa znaki jeden po drugim, wnioskuję że to moment wtrysku, dalej kręcę mam jedną kreskę podejrzewam GMP 1 tłoka. Cofam do tych pierwszych dwóch znaków ale nie wiem na który ustawić. Bo jak ustawiam na drugim to w pompie nie mogę ustawić znaku C na koniec segera. Pompa była u dobrego fachowca. Może ja na zły znak ustawiam. Proszę o poradę czy ustawiać na tym pierwszym z tych dwóch czy na dym drugim z tych dwóch. Będę wdzięczny za podpowiedź jak ustawić koło zamachowe żeby potem ustawić pompę.

Dzięki za informacje

Hamulce zrobione, zestaw skompletowany. Butla 15L pod kabina po prawej stronie, zawór z odolejaczem od C385 od razu przy butli, sprężarka c330, zawór hamulcowy C385 podpięty pod hamulec nożny. Wspawane ramię na pedał, zawór w kabinie. Działa.

Witam, posiadam MF 690 1983r przedni napęd. Wymieniam łożyska na tylnej osi. Pytanie jaki olej powinien pójść do zwolnić. W swoim modelu posiadam oddzielony simeringami zwolnice o tylnego mostu, są także śruby do spuszczania i kontroli oleju w zwolnice, więc na pewno tam idzie jakiś inny olej. Pytanie teraz czy zalać go olejem takim jak jest w moście czyli agro utto 10W30 czy jakimś gęstszym do zwolnic. Kolejne pytanie jeśli gęstszym to jeśli nie wymieniam wew. simeringu czy olej nie wymiesza się z olejem w moście. Będę wdzięczny za podpowiedź co zrobić i jaki wlać olej.

Może i bez składu, nie psi tylko bar, tak jak tu zauważono, mam 1.2 bara w oponach, ale jak postoi dłużej to jazda jest jak na hopkach. Spróbuję napompować powyżej 2 barów, zobaczę co się będzie działo, choć to będzie uciążliwe pompować i upuszczać ciśnienie ale trudno sam wybrałem takie opony. Dam znać czy coś się zmieniło. Ps. Psi- mój błąd.

Tak jak czytam wasze wypowiedzi wychodzi na to że to będzie wina opon. Gdy przejadę nim 5-10 km po asfalcie po mały się uspokaja, więcej powiem, przed zakupem kabatów i zmianie tych opon co pisałem miałem przejściowe używane vredestainy. I tak jak pomyślę to na nich jeździło się bez zarzutów, tylko były popękane na bokach i szczypaly dętki i musiałem kupić nowe. Wychodzi na to że to wina opon. Jeszcze spróbuję napompować na 2psi i zobaczę jak będzie. Dzięki za wasze doświadczenia i wpisy.

Czyli najlepiej napompować tak jak zaleca producent, tam jak pamietam jest coś 2.3, wydawało mi się to przesadą ale wychodzi na to że tak ma być. Dzięki za podpowiedź.

Witam, problem polega na tym że jak zaczynam jechać ciągnikiem buja go na boki z delikatnymi ruchami tak jakby chciał podskakiwać. Gdy przejadę dłużej zaczyna się to uspokajać ale nie do końca i ten ruch jest odczuwalny. Traktor przed zakupem miał założone smietnikowe opony więc myślałem że to wina różnego bieżnika dlatego zdecydowałem kupić się nowe opony Kabaty, nic to nie zmieniło jak bujało tak buja. Dodam że felgi są regulowany, jest możliwość ich rozszerzenia i zwężenia. Teraz jest max zwężony. Podejrzewam że to może łożyska wew, ale jak podniosłem ciągnik nie jest wyczuwalny luz nawet podkładając dużego łoma. Pytanie do was czy ktoś może przypuszczać co to może być. Będę wdzięczny za każdą radę. Jeszcze spróbuję go rozsunąć o jeden na felgach może się wyrobiły felgi na poprzednich oponach w tym miejscu.

Odświeżam temat, pytanie co to za śruba na wyjściu ta po lewej na górze, przewód prowadzi do obudowy mostu, pokrywy od góry. Czy to jest jakiś zawór bezpieczeństwa, on jest połączony tak jakby z siłownikiem od wspomagania podnośnika. Bo chce być pewny zanim zacznę montować sprężarkę do hamulców pneumatycznych że na pewno nie mam wyjścia hydraulicznego na hamulce.

A ten zestaw nie podejdzie i do tego sprężarka że starą tak jak kolega pisał. https://allegro.pl/oferta/pneumatyka-c-360-zestaw-zbiornik-zawor-odolejacz-10082330367 Plus sprężarka https://allegro.pl/oferta/60127904-sprezarka-powietrza-10658391585?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_term=desc-yes&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_mtrzcj_czesci_czesci-samochodowe_pla_ss&ev_adgr=Czesci_samochodowe&ev_campaign_id=14491971570&gclid=Cj0KCQiApL2QBhC8ARIsAGMm-KFHJ8AMZyD8eD1NK2nGjKjOY-PiHfqBHmHNbHjpcNnSTipsomA4KQMaArUkEALw_wcB

Witam, borykam się z wyjściem hamulców na przyczepę, ostatecznie okazało się że ciągnik nie posiada wyjścia hydraulicznego na przyczepę zdecydowałem się dołożyć pneumatykę. Pytanie do znawców, padło na zestaw kompletny z c360 bez sprężarki za 1100zl, plus sprężarka z c330 za 1000zl. Czy takie coś będzie działać. Sprężarka ma swoje zasilanie olejem a zestaw oprzyrządowanie jest dostępne z c360. Na marginesie mam już wymienione w traktorze siłowniki hamulcowe od c360 gdyż z mf690 się skończyły, zostalo by mi tylko dołożenie takiego zestawu. Proszę o opinię czy dobrze kombinuje.

Ok dzięki za podpowiedzi, wychodzi na to że nie mam wyjścia. Jutro zrobię zdjęcia i wrzucę. Jedyne wyjście to wpiąć hamulce pod wyjścia z rozdzielacza i hamować dźwignia jako ręczny na chwilę obecną. A później zrobić to porządnie.