gege

Wygląda że wszystko działa należycie :). Dziękuję więc serdecznie wszystkim za cenne rady! Pozdrawiam Grzegorz.

Najnowsze wieści z frontu: syf spuszczony, skrzynia wymyta w miarę możliwości. Załączam zdjęcie. Wodziki wreszcie zaczęły chodzić. Raz lżej raz ciężej, tak jakby w zależności od ustawienia reduktora. Hipol by Orlen zamówiony :).

A czemu na jednych Hipol6 / Agrol jest 80w a na innych 80w90? Które wybrać?

olej spuszczony, ale na dole jakis szlam, jak to rozpuścić?

O, to już wyższa szkoła jazdy. No nic, zleje, spróbuję czyścić bez rozbiórki. A czym zalać? Lux10 czy GL-4?

Drodzy, żadnych sugestii czemu KAŻDY element w skrzyni jest unieruchomiony? J jak temu zaradzić? :)

Chcę dodać, że koła zębate też w żadną stronę nie dają się ruszyć. I mam wrażenie że nie da się przepchać ciągnika.

Pokrywa zdjęta, załączam zdjęcie. To co wydawało się rdzą na wodzikach chyba nią nie jest. Po przetarciu na sucho wacikiem ładnie schodzi. Tak czy siak popsikałem wd40 po wszystkim, postukałem nieco i nic. Jakieś sugestie? Coś wynika z tych zdjęć? :).

Znalazłem w zapiskach że wymieniałem w 2011 najwyraźniej na Hipol 6. Popsikałem teraz te wodziki WD40 ale nadal nic nie drgnie, nawet jak śrubokrętem próbuję podważać, żaden z trzech się nie chce ruszyć. A może zdjąć całą górną pokrywę i tam coś próbować?

10 lat temu wymieniałem. Od tego czasu ciapek używany sporadycznie. Maks kilka-kilkanaście godzin na sezon, a w niektóre lata w ogóle. Nie mam co zrobić z 27 litrami oleju, nie widzę sensu. Na bagnecie wygląda czysto. Na 100% nie ma tam nic poza olejem przekładniowym.

Witam. Ciągnik po przerwie zimowej. Stał na luzie, lewarek na boki chodzi. Ale biegi żadne nie wchodzą. Ani na zgaszonym silniku ani na włączonym. Po zdemontowaniu lewarka widać, że tam wszystko jest równo (załączam zdjęcie) ale nie da sie nawet śrubokrętem nic przesunąć. Do tej pory wszystko działało poza tym, że ciężko było przełączyć na górne biegi oraz z nich wrócić. Proszę o pomoc. G.