Ten sam sam. Aż takich doświadczeń to nie robię nie mam na to czasu. Lipiec to dla mnie zbiór późnej truskawki, bobu, jeszcze młody ziemniak dochodzi to nie mam w co ręce włożyć. systematyczne opryski od grzyba, stonki, nawozy dolistne i tyle. nie daje wynalazków asahi, tytanit itp bo one nie zastapią odpowiedniego wykarmienia i niewyrodzenia danej odmiany
Dla mnie istotna jest wielkość bulw i zdrowość po wykopaniu późnych odmian. Jak widzę że drobiazg się zrobił, albo dużo zgnitków się trafia to ziemniak do sadzenia jest kupowany nowy i nie zganiam na to na rok i pogodę.
Jak dla mnie to znaczenie ma ilość opadów w danym roku ma istotny wpływ na smak