Witam mam problem dość spory. Zetor 5211 to znaczy silnik zetora pracuje w innej maszynie. Był zamrożony po rozmrożeniu i wymianie broków w głowicy było przez miesiąc wszystko ok. Po miesiącu woda w oleju. Do sprawdzenia pojechały głowice okazało sie ze jedna peknieta,wymieniłem i to samo. Rozebrałem oddałem blok to wciśniecia tulei od nowa bo myślałem że to uszczelki pod tulejami.Dla bezpieczeństwa kupiłem nowe tuleje. Po złożeniu całości na wolnych obrotach wydawało sue że bedzie ok na wiekszych olej biały. Rozebrałem po raz kolejny myślałem że blok pekniety pod tuleja ale tam wszystko wygląda ok. Blok pekniety miedzy tulejami od góry ale jak rok temu robiłem remont też tak było i do zamrożenia było ok. Prosze o pomoc ma ktoś jakiś pomysł blok nie do dostania używany nowy majątek. Nie chciał bym tego wyrzucac rok temu wszystko nowe szlif wału. nowe panewki tuleje tłoki pierścienie.