-
Postów
21 -
Dołączył
Informacje
-
Płeć
Mężczyzna
-
Lokalizacja
ostrowiec świętokrzyski
-
Zainteresowania
rolnictwo, muzyka klasyczna
Ostatnie wizyty
1714 wyświetleń profilu
Osiągnięcia Drewnopoulos
Nowicjusz (1/14)
45
Reputacja
-
Sytuacja polityczna w Polsce okiem rolnika- 2022
Drewnopoulos odpowiedział(a) na danielhaker temat w Polityka
nie piszcie w ten sposób i nie przeklinajcie przy tym. wojsko to same zło, ja mam lęki nawet jak was czytam. to żadna sztuka wyżywać się na słabszych!!!! -
Sytuacja polityczna w Polsce okiem rolnika- 2022
Drewnopoulos odpowiedział(a) na danielhaker temat w Polityka
ja jestem przeciw przemocy czy to w wojsku czy w pracy. nigdy nikogo nie uderzyłem, tylko sam byłem bity popychany i wyzywany. nawet na forum śmieją się ze mnie a niech śmieją udaję, że deszcz pada. zresztą jestem slaby i chorowity. mama nie miała mleka gdy się urodziłem i krowa mnie karmiła stąd krzywica z powodu braku witaminy d3. niech będę i troczkiem ale do wojska nie pójdę tak się boję, że mi ktoś zrobi krzywdę już wolę umrze,ć -
nie martw się, mnie też żadna nie chciała, nawet gdy siwy jeszcze nie byłem, tym bardziej teraz. w jakim wieku wyłysiałeś?. wiesz, do mojego taty babcia zawsze powtarzała żeń się zanim ci włosy wypadną jak dziadkowi i tata szybko ożenił się z mamą a włosy mu nie wypadły. ja mam trochę zakola, ale bardzo małe, i w takim tempie może za 20 lat będę łysy. próbuj myć szamponem z pokrzywy, dużo śpij i nie denerwuj się może odrosną. dziadek za moją sugestią zaczął używać szamponu i ma taki meszek teraz. zobaczymy co to będzie.
-
przykro mi. już nie wiem co gorsze. aa dlaczego nie masz dziewczyny, z powodu włosów?
-
@bratrolnika ty czym farbujesz, albo twoja dziewczyna?
-
o matko ale posiwiałem ostatnio na czubku głowy i skroniach jak gołąbek. muszę to jakoś zatuszować. znacie jakąś dobrą farbę henny nie chcę bo ruda albo zielona. chcę taki kolor jaki miałem. czym farbujecie włosy @slawek74 @gregor1284 @DANDYS ?
-
@gregor1284 jest jakiś temat o chorobach czy wypaleniu zawodowym rolnika? bo podejrzewam coś takiego u siebie i nie wiem, chcę się podzielić ze swoimi spostrzeżeniami tyczącymi ww. zagadnienia z ludźmi wypalonymi. ty byłeś jesteś wypalony? u mnie głównym objawem jest zanik pamięci krótkotrwałej na tle nerwicowym, nic nie pamiętam co pisałem w przeciągu ostatniej godziny potem stopniowo sobie przypominam.leczę się placebo z babcinej apteczki. biorę pierwszy z brzegu i głęboko wierzę, że mi pomoże. najważniejsza jest wiara.
-
niby taki zdrowy jesteś a siedzisz jak dziad kalwaryjski całymi dniami na forum i trolujesz. ja w twoim wieku prawie każdą sobotę chodziłem na dyskoteki podpierać ściany ale chodziłem nie gnuśniałem w internetach ja ty, nawet parę razy zatańczyłem z dziewczynami.
-
kiedyś też tak miałem. lekarz od razu stwierdził, że to helicobacter pylori i dał jakieś leki które pomogły. teraz demony wróciły ze zdwojoną siłą, jeszcze jakby było mało mnie straszy. już się nie leczę, tyle co jakieś tabletki babci podkradam z apteczki, ją też żołądek pobolewał po jedzeniu była u znachora ten kazał dużo kisielu albo siemienia lnianego bo zdarta śluzówka i musi zagoić. zastosowała zalecenia jeszcze w międzyczasie na pielgrzymce była i teraz twierdzi , że to matka boska ją uzdrowiła. widać, że gówniarz jesteś po gówniarskich wpisach. poczekaj do trzydziestki to zobaczysz. mnie jeszcze rok temu mało co bolało prawie nic a teraz wszędzie strzyka. tylko nasłuchuję skąd nowe cholerstwo wyskoczy.
-
pany ja tez miałem spore plany z przeprowadzka na wieś włącznie, ale już nie będę się rozpisywał, bo mi nie wierzycie. dodam tylko, że nic z tego nie wyszło i nie wyjdzie, 1.5 ha spuścizny po dziadkach czekało i wszystko sprzedaje. w bodzentynie jak ktoś chętny.
-
środki higieny osobistej mydło, krem do golenia, pumeks do pięt.
-
wszystkim niedowiarkom. proszę zobaczyć mój licznik z komentarzami zatrzymał się na 21 mimo, że wciąż piszę. co oznacza ta liczba? konto na profilu założone 13, a przecież od dziecka unikam jak ognia tej liczby i nie mógłbym tego zrobić. każdego 13 dnia miesiąca unikam jakiejkolwiek aktywności nie wychodzę z domu. przypadek?
-
o tym właśnie pisałem. zaczęło się od jednego człowieka, który sprzedał feralne mieszkanie i potem inni doświadczyli tego samego. zresztą czytajcie sami. drodzy koledzy w istocie milcząc będę bardziej aktywny niż ktokolwiek podczas tych rozmów, albo nie chcecie albo nie potraficie mnie zrozumieć. kończę wątek o moich przygodach i peturbacjach zdrowotnych. mam nadzieję, że nigdy czegoś podobnego nie doświadczycie, choć nie wierzę aby większość z was tego nie przeszła, tylko boicie się narazić na ostracyzm. jak nie głupie docinki to choroba psychiczna. tylko nieliczni zdroworozsądkowo próbują do tego podejść co nie znaczy , że mają racje ale przynajmniej chęci tak jak kolega @kizak reszta to zwykle forumowe... nie kończę z @TheraRolnik na czele. nie pozdrawiam i żegnam.
-
tu nauka nic nie pomoże, może egzorcysta, albo różdżkarz, może jakieś cieki wodne pod mieszkaniem, ale u dziadków w bodzentynie też mnie straszyło nie tylko w ostrowcu. a to wszystko zaczęło się dziać odkąd dziadek chce mi odpisać swoje gospodarstwo. jeszcze raz czy dwa dostaję sygnał połączenia i nie ma nic żeby ktoś dzwonił. 2 razy zdarzył się dzwonek do drzwi i nikogo nie było. może to tylko złośliwość rzeczy martwych, ale coraz bardziej zaczyna mnie to niepokoić.
-
ja chyba zwariuję. już od pewnego czasu działy się dziwne rzeczy w mieszkaniu, a to ręcznik spadł z wieszaka, a to filiżanka przesunięta, a to szafka otwarta, ale to co się stało wczoraj jak skończyłem z wami pisać przechodzi ludzkie pojęcie. położyłem się i słyszę dyszenie normalne oddechy. zapalam światło cisza. wziąłem gazetę czytam nagle pod drzwiami sypialni ktoś przeszedł słyszałem wyraźne kroki i widziałem cień na szybie drzwi. po chwili przez tą szybę widzę jak nagle zapala się światło w łazience. mało tego rano pies dostał szalu i zaczął piszczeć jakby go mordowali patrząc w jednym kierunku jestem u kresu rodzicom nic ne mówię, żeby mnie nie wyśmiali. czuję się kompletnie bezbronny i osaczony. co mam robić?. najgorsze to, że tracę z dnia na dzień siły fizyczne jakby złe moce mną zawładnęły.
