Rrolniik

Pryzma fajna jak masz jednakowe łąki, u mnie słabo by się zdała bo np na gruntach trawę trzeba kosić, na torfach jeszcze spokojnie może z tydzień postać a miejscami jeszcze woda stoi przy pierwszym pokosie i czasem 2-3 działki trzeba później kosić więc jaki sens dzielić na 3 pryzmy. W Łapach chyba upadłość będzie, podobno radni się ewakuowali do konkurencji

@MariuszDe Co najlepsze ma prawko C+E, uprawnienia na koparki i inny sprzęt budowlany a siedzi w oborze do 21 godziny przy 30 dojnych i liczy że jakaś laska sama przyjdzie do dziedzica 🤣🤣🤣 Też znam taki przypadek w dalszej rodzinie gdzie ojciec miał 100 dojnych 20lat temu 4 synów ale żaden nie chciał i myśleli że sprzedadzą a tu wujaszek 15 lat temu sam wszystko opchnął, 80ha ziemi w dzierżawę i z ciotką sobie kilka razy do roku gdzieś w świat na wakacje.

Jest córka która ogarnia i na nią są najlepsze krowy, gdyby nie ona to pewnie o oborze by nie myślał i rośnie młody Stanisław więc stwierdził że nadzieja nie umarła. Gdyby żył drugi syn to już dawno temu stała by obora na 400 z karuzelą. Mam kolegę 39 lat, od dawna na niego, rodzice 60lat ale on o niczym nie decyduje, dostaje 400zł tygodniówki za robotę żeby w głowie mu się nie poprzewracało od kasy 🤣🤣🤣 Inny ma 120 dojnych i robi u rodziców za oborowego i też nic nie ma do powiedzenia.

@Akardin Stanisław to swoje 5 minut miał w każdym wieku, pierwszą wolnostanowiskową postawił 30 lat temu jak miał jakieś 45lat, nie każdy startuje z super gospodarstwa gdzie w wieku 2X czy 3X ma możliwości dużego rozwoju, wielu musi długo pracować aby mieć możliwości na spory skok do przodu

Tak, tylko można powiedzieć że z drugiej strony. W Krzyżewie to kiedyś papier zaocznie na rolnika robiłem. Dokładnie, ja tak samo znam masę ludzi z sąsiednich gmin. Żona kiedyś się dziwiła że gdzie nie zajedziemy na jakieś dożynki, festyn że tyle ludzie ze mną się wita nawet 30km od domu i skąd ja ich znam 🤣🤣🤣

Żebyś wiedział że brakuje, gdyby było to gdy ten Staś mleko dawał do Łap to krzesła by fruwały a prezes z radą przez okna by uciekali 🤣🤣🤣

Mlekovita nic nie dostała, dokumenty z łap wyparowały, mlekovita była 3 razy, za 3 razem było ultimatum 2 dni żeby papiery się znalazły to księgowa, prezes i rada odstawili szopkę pod rolników niczym na wiejskiej politycy dla obywateli i tyle z połączenia wyszło. Było wielu chętnych ale dla prezesa widocznie zależy na upadłości

Guzik prawda, kolega co byłem u niego starszym ma własne i na hajs nie narzeka i większość dobrych krowiarzy mu w okolicy zazdrości czy to ciągników czy aut.

Jak bym miał budynek to bym pewnie wstawił. Ludzie piszą że kasa najlepsza na mleku a guzik to prawda jak się przeliczy że całe rodziny przy tym chodzą 365 dni w roku. Widzę jak żyją krowiarze w okolicy i Ci co mają trzodę i nikt mi nie powie że najlepszą kasa na mleku jest.

I niby taka kasa na mleku a całe rodziny zapierdzielają w gównie a u każdego hodowcy trzody która się nie opłaca i Ci co sprzedają rocznie nawet 1tys sztuk każdy ma pracownika w okolicy i nie wiedzą co mają robić z wolnym czasem a krowiarze z językiem na brodzie biegają

Znam wielu trzodziarzy i jakoś mimo tylu lat asf dalej się trzymają i mają najlepsze maszyny i za ziemię więcej dają od krowiarzy. Największy w okolicy ma ponad 20tys sztuk i jest myśliwym i jakoś się nie boi że asf przyniesie do chlewni tak jak wielu innych co też jest myśliwymi. Odpadli mali po 50-100 sztuk a Ci co sprzedają rocznie od 1tys sztuk mają się dobrze i biedy u nich nie widać mimo że jako pierwsi w kraju protestowali

Fajnie tutaj piszecie o wstrzymywaniu zakupu pasz, oddawaniu mleka, sprzedaży bydła czy zakupu jałówek itp tylko chyba jesteście oderwaniu od rzeczywistości. W łapach było to ostatnio idealnie widać jak ludzie nie mieli 1 czy 2 wypłat za mleko, mali i średni tacy np do 40 dojnych co tam u nich nowych sprzętów nie widać i innych drogich inwestycji jakoś sobie dawali radę a Ci lepsi, rozwojowi i "bogaci" co robią za swoje nie banku to mieli obsrane zbroje od góry do dołu bo nagle się okazywało że nie ma kasy na pasze i 30-50% wypłaty trzeba w zębach do banku zanieść ale nie ma czego bo wypłaty nie ma za mleko. Tak samo jest wszędzie zwłaszcza u tych co mają dużo sztuk np 120 dojnych na 12ha własnej ziemi i ciągłe dostawy jałówek i pasz Znam też wiele osób co do Bielska dawało i wiem co się działo z gospodarstwami. Zamiast wypisywać takie brednie zadajcie pytanie ile miesięcy bez żadnych wpływów jest w stanie przeciętne gospodarstwo mleczne albo wasze działać przy obecnym poziomie produkcji i kosztów. Kolejna kwestia jaki poziom produkcji utrzymacie bez zakupu pasz z zewnątrz nie ważne czy soja, rzepak, wysłodki w belach czy sianokiszonka i kiszonka z kukurydzy. Bez zakupu większość rozwojowych musi ograniczyć mocno stado, tylko jak to zrobić gdy nie można sprzedać sztuk. Odbudowa wydajności to też nie 7 dni że zaczniecie normalnie pasze dawać i mleko krowy będą pompować ponownie.

To sprawdź jaki przemysł zatrudnia najwięcej pracowników? Przemysł spożywczy, myślisz że jak naszego rolnika nie będzie to przywiozą półprodukty do przerobu u nas czy gotowe wyroby żeby i firmy wykończyć i przejąć rynek. Ja np na becikowe rok temu też się nie załapałem gdzie 5 lat temu miałem spory zapas przy pierwszym dziecku a przy drugim figa. Zaraz będzie 3 to się załapie znowu

Lekarze też to roznoszą, ja kiedyś nigdy nie kupowałem nic a ibr się znalazło jak nowy wet zaczął jeździć. U innych co jeździł inny wet to u każdego w stadzie bvd i jakaś jeszcze z dziwną nazwą choroba jest.

Czyli wszystkie własne pasze tylko kupne np soja rzepak i witaminy?

Mam wielu znajomych w mlekpolu i jakoś im te 5-10 gr więcej nie wychodzi. A lojalnościówka fakt trochę lipa

Prawie stówka więc po drodze nie chodzi a jak łapy ogłoszą upadłość to można pewnie o nich zapomnieć. Te 10tys raczej by się nie zwróciły bo cena czasem gorsza, czasem lepsza niż w mlekpolu więc na to samo by wyszło

Niech będzie dywidenda. Mam w Łapach udziały i raczej ich nie odzyskam nigdy, jak odchodziłem to chciałem do mlekpolu ale jak zawołali 10tys na start na udziały to podziękowałem i poszedłem do lydera.

Premia powinna być wypłacana względem ilości posiadanych udziałów i tyle w temacie jeśli wszyscy dostawcy są udziałowcami i udziały np z każdej wypłaty są im potrącane

Wszystko możliwe bo już jakiś czas temu było słychać że lyder ma przejąć łapy i jeszcze dwie inne mleczarnie

@grzesiu Żadnych magazynów nie mają, masło niby leży w magazynach producentów. https://bip.rars.gov.pl/index.php?doc=5013

Ciekawe gdzie agencja trzymała te masło, wcale bym się nie zdziwił że to handel wirtualnym towarem.

Skąd te dane bierzesz? Rząd sprzedawał 1000 ton i mlekovita kupiła 600ton a nie 6tys ton

Łapy jak na wielkość zakładu z zewnątrz może wyglądają słabo ale technologicznie nie są słabym zakładem. Mają linie produkcyjne do wszystkich rodzajów towarów od garmażerki po odżywki dla sportowców. Ostatnie inwestycje były bodajże w 2022r. Jest fotowoltaiką, nowoczesna kotłownia na gaz jak i na mazut gdy gaz drogi tak jak to w tamtym roku było. Jest też stacja uzdatniania wody. Głównym problemem w łapach jest cena dla dostawców do covida było ok a od covida zaczeły się dziwne ceny dla części dostawców i sporo osób zrezygnowało że współpracy. Rada to te same mordy nie do ruszenia, kilka lat temu chcieliśmy coś zmienić ale się nie udało.

Tam to już tylko się zostali cwaniaki i tacy którzy nie wiem o czym myślą. Ci którzy chcieli coś zmienić już dawno odeszli.