Dziękuję za zainteresowanie tematem. Wracając do problemu. Rurka weszła dość ciężko i raczej jest szczelna- świadczy o tym tur , który też jest nią zasilany- przysiada silnik ja podnosi cos ciężkiego i daje radę. Podnośnik nie ma dodatkowych siłowników - Dekielek jest przełącznikiem przekierowania oleju z pompy tłoczkowej na tura i kiedy olej płynie na tura, odłączone jest ciśnienie od siłownika , który jest w plecaku. Tak więc tur tu jest na stałe zasilany z pompy zębatej a kiedy ta nie daje rady, jest możliwość przełączenia dodatkowego zasilania od pompy tłoczkowej , wówczas podnośnik nie podnosi, natomiast tur uzyskuje znaczną moc. Steruje się tym przełącznikiem w kabinie po prawo - na linkę, która idzie do dekielka- przełącznika, Dodatkowo z tego przełącznika idzie pręt, do dekla przy skrzyni i automatycznie przełącza się jedna z dźwigni przy pompie tłoczkowej - tej w skrzyni.
Jeśli chodzi o pomiar ciśnienia - podnośnik nie ma żadnych dodatkowych siłowników wspomagających. Tak wiec mogę zmierzyć ciśnienie na wyjściu zasilania na plecak z przełącznika , i to chyba koniec - tylko nie bardzo wiem, jak. Otwór odprowadzający ciśnienie do plecaka jest pod dekielkiem- przełącznikem i nie wiem , czy gdzieś jest inne dojście- nie mam schematu. I jeszcze jedno czego nie pisałem wcześniej- podnośnik opada pod obciążeniem po zgaszeniu silnika, ale nie zawsze - zdarzyło się kilka razy , że nie opadł , trzyma nawet dwa dni po zgaszeniu ciągnika i przypiętym agregacie, to chyba znaczy, że tłoczysko i cylinder jest jedna szczelny. Myślę, że coś jest luźne i sytuacja zależy od tego jak ten element się ustawi, tylko co to jest, gdzie tego szukać, ew może pierścień pęknięty- jak myślicie, jakieś propozycje.
Co do pompy, którą włożyłem, wszytko wyglądało jak przy tej wyjętej, czy mógłbyś rozszerzyć temat ustawienia rolki sterującej ? Dodam, że jest to ciągnik kupiony i na starej pompie, jeśli chodzi o podnośnik było podobnie jak na tej nowej. Po wyminie pomp stanowczo poprawił się udżwig tura, popmpa zębata była złomem, wymieniłem obydwie bo z tym sporo pracy i aby nie wracać , doinwestowałem i drugą.
Co do rozdzielacza tura- nie znam rozmiarów oringów a dobieranie po starych daje czesem mizerny efekt. Ma ktoś może numery lub rozmiary.
Z góry dzięki z wszelkie sugestie.