Rozumiem, czyli w ten sposób koszenia mogę szybko załatwić kosiarkę. Bije talerz górny. Jutro powinien dotrzeć do mnie wałek, to żadne kosiarkę i sprawdzę jak to wyglada. W okolicy raczej chętnie maszyn nie użyczają... ogólnie z tych ugorow chciałem zrobić łąkę na trawę na siano, ale bije się w to wjeżdżać opuszczoną rotacyjną
Jeszcze jedna sprawa, kosiarka to krone na walkach. W przekładni jest ok 3cm jakiejś białej mazi, czy dolać tam hipolu np wymieszanego ze smarem?