Skocz do zawartości

PROMO86

Members
  • Postów

    84
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez PROMO86

  1. Witam, czy coś wiadomo o wdrażaniu PROW 2021- 2027? ma ktoś informacje na jakie programy można liczyć i czy będzie coś na wzór premii na działalność pozarolniczą? Przeglądałam strone ARIMR i informacje na stronie ministerstwa. W sumie nic z nich nie wynika. W ramach prow 2014-2020 już w roku 2014 było wiadomo, że będzie taki program mimo, że ruszył w 2017. A teraz żadnych konkretów.
  2. Dokładnie. Mało tego- na pierwszej stronie biznes planu pisze, że nalezy go wypełnić zgodnie z instrukcją, a instrukcji brak :). W zeszłym tygodniu telefonowałam do pani, która wykonywała mojemu mężowi wniosek w naborze 2019, pracuje w ARIMR. Przy okazji zapytania o zmianę założeń naszego biznes planu zapytałam o nowy nabór. Powiedziała, że ten nabór to totalna porażka, a dokumentacja to strzał w kolano dla beneficjentów dlatego ona wycofała się z opracowywania tych dokumentów po ostatnim audycie jaki mieli w ARIMR. Co więcej podobno Agencja cały czas informowała, że można przygotowywać się wczesniej do naboru i wykonac dokumenty, bo nic się nie zmieni. Część wnioskodawców pewnie ma już zrobione dokumenty na starych formularzach. I czyja to teraz wina i kto to będzie przerabiał? Bo nie są tu winni ani doradcy, ani Klienci. Jakaś masakra. Do starego biznes planu ludzie dostawali sporo poprawek, nie chcę sobie wyobrażać, co będzie z tym- tak jak napisałeś. Nasza Pani z ARIMR mówiła, że nie było żadnych szkoleń, ani nawet informacji, że biznes plan tak się zmieni i nikt nie ma pojęcia jak go prawidłowo opracować. Co więcej mówiła, że teraz przy ostatnim naborze nikt nie bedzie i nie zdąży się nauczyć prawidłowego opracowania tych dokumentów. A finalnie po czterech literach znów dostaną wnioskodawcy i w zakresie poprawek i kosztów opracowania.
  3. W chwili obecnej Masa koszty wykonania dokumentów dosyć mocno wywindowały ze względu na nowy biznes plan. Z tego co wiem wielu doradców zrezygnowało z opracowywania dokumentów. Znajomej kobita z ARIMR odmówła choc robiła wnioski przez kilka lat. Powiedziała, że te nowy biznes plany to totalna beznadzieja i sa tak sformułowane, aby było spore zaplecze do kwestionowania różnych rzeczy.
  4. Biznes planem też nie rozpieścili wnioskodawców tegorocznego naboru... Sto pytań o to samo zadanych na różne sposoby :).. Jakaś drama.. Ciekawe czy obecny biznes plan przełoży się na zmianę cen za opracowanie.
  5. Zapomniałeś o 2 miesiącach na warunki zabudowy. I niestety obiekty usługowe ciężko jest ogarnąć za 700 zł za projekt. To nie domek jednorodzinny. Wchodzi tu konstruktor, BHP, PPOŻka. No i zmiana całego bizne splanu jeśli był pisany na domki na zgłoszenie. Żądają też aktualizacji kosztorysów inwestorskich jeśli były robione pod obiekt letniskowy. Nie sądzę, aby ktoś w rodzinie miał wszystkich specjalistów. Ministerstwo Rolnictwa niczego tutaj nie wnosi, bo obowiązuje tzw. AUTONOMICZNOŚĆ ORGANÓW. Polega to mniej więcej na tym, o czym pisał MASA- jedno starostwo może pójść na zgłoszenie, inne nie, jedna placówka ARIMR może coś puścić, inna nie musi. Jak ktoś coś budował za środki publiczne to wie, że w praktyce nie jest to takie piękne i proste. Utrudnili życie wnioskodawcom i tyle. A teraz na tapetę idą ciągniki.
  6. Pisząc "ustawa" chodziło mi o ustawę o prawie budowlanym, art. 29. Niestety interpretacja budowlańców, architektów i prawników jest taka, że jest to budynek do wypoczynku właściciela, gdyż budynek pod wynajem ma spełniać inne wymogi. I nie zgodzę się, że nie jest to duży problem dla przyszłych beneficjentów- otóż jest. Bo nawet jeśli ktoś pójdzie na "ryzyko", że może u niego przejdzie zgłoszenie, ale przed decyzją/ wypłatą ktoś w ARIMR zażyczy jednak sobie pozwolenia to oznacza to nie tylko dużo większe koszty: projekt budowlany, techniczny, geodeta, itp, ale również długi czas, w którym może się nie zmieścić. Trzeba uzyskać warunki zabudowy jeśli nie ma planu zagospodarowania, później starostwo ma też 2 miesiące na wydanie decyzji. Na projekt budowlany też sie czeka, bo budynek usługowy musi spełniac wytyczne. Nie jest to więc kosmetyczna zmiana. Nie mówiąc już o tym, że jeśli ktoś ma w swojej gminie plan zagospodarowania przestrzennego i założmy sprawdził, że może wybudowac obiekt rekreacji indywidualnej, to wcale nie znaczy, że może wybudowac obiekt usługowy. Tutaj bardzo często są obostrzenia. I tak jak napisałeś- jak masz osobę, która już wpłaciła zaliczkę za konkretny budynek to jest lipa. Bo jeśli zażądają pozwolenia to te budynki, które są sprzedawane/ budowane na zgłoszenie one nie spełniają norm obiektu usługowego. Nikt tej osobie nie zrobi projektu budowlanego identycznego jak miała w założeniu na zgłoszenie. Ktoś się nagle obudził przy ostatnim naborze- chore.. Tyle lat domki na zgłoszenie przechodziły. Podobnie jak z innymi działalnościami. Porażka.
  7. Jakie zamieszanie masz na myśli? Napisałam, abyś przekręcił do Warszawy do Departamentu Działań Premiowych, bo to oni zajmowali się tą sprawą i ją regulują odgórnie. Tam dowiesz się wszystkiego. Możesz zadzwonić również do jakiegokolwiek architekta- on też Ci powie, że obiekty rekreacji indywidualnej nie sa na usługi. To że latami to przechodziło to inna kwestia. Poczytaj sobie ustawę o obiektach rekreacji indywidualnej. Niestety obiekty na usługi wymagają pozwolenia, bo wchodzą tutaj kwestie BHP i PPOŻ, które nie są zachowywane przy obiektach rekreacji indywidualnej. Zresztą inne pisma/ interpretacje są również właśnie przygotowywane w zakresie innych działalności- dlatego niektórzy mają odroczki do końca grudnia. Ale nie będę o nich pisac i wychodzić przed szereg, bo znów ktoś mi coś zarzuci. Możesz sobie poszukać- jest też kilka wyroków sądów w sprawie tych obiektów na zgłoszenie w odniesieniu do przeznaczenia ich na cele komercyjne. W piśnie/ interpretacji, którą wydała Warszawa (która ma zresztą 10 stron) powołują się na te wyroki. Są też poruszane i wyjaśniane kwestie domków mobilnych/ holederskich/ przyczep kempingowych, itp.
  8. Obiekty na zgłoszenie nie moga być przeznaczone na cele komercyjne, a więc wynajem. Przebrnęłam ten temat w starostwie. Chyba, że u Was wydział architektury jakimś cudem to puści, choć nie sądzę. Są to obiekty rekreacji indywidualnej,a nie na usługi. W przypadku usług uważają, ze obiekt musi spełniac kwestie BHP, PPOŻ, etc. Obiekty do 35 m2 na zgłoszenie są dla wypoczynku indywidualnego. Zadzwoń sobie do Wawy. Jak masz taki wniosek niech lepiej Klient już biega za pozwoleniami i projektami, bo może nie zdążyć załatwić wszystkiego przed upływem 9 miesięcy.
  9. Ja o żadnym ministrze nie pisałam, ani o przerzutach z naboru do naboru. A co do domków, to już jest oficjalne pismo i można potwierdzić informacje telefonując do departamentu działań premiowych w Warszawie. Od czerwca radcy prawni z budowlańcami analizowali te sprawę i w końcu dali ostateczną odpowiedź. Tylko pozwolenie na budowę i obiekt usługowy. Dodatkowo zgłoszenie do gminy o zamiarze świadczenia usług noclegowych. Co zaś do analiz to wymóg na pewno będzie dotyczył nowego naboru, a co do wniosków z 2020 r to pewnie jak to w praktyce- część oddziałow będzie wzywać, część nie. u nas wzywają.
  10. To pytanie było do mnie Masa? Nie wiem czy to sarkazm.. Nie, nie mam informacji od ministra, ale mam informacje z "pierwszej ręki", zresztą nie pierwszy raz już takowe podaję. . Nie napisałam posta, aby zabłysnąć tylko po to, że komuś może ta informacja się przydać. Ale nikt nie musi w nią wierzyć. Czas pokaże, że była prawdziwa. I wezwania..............
  11. Dla zainteresowanych, osób piszących wnioski usługowo i tych, którzy planują napisać sobie sami- miesiąc temu odbył się tzw. audyt w oddziałach regionalnych i powiatowych w zakresie nowych "wymogów" wobec biznes planów na premię 6.2. Biznes plany mają być obszerne i szczegółowe. Mają zawierać szczegółowe badania rynkowe podparte danymi statystycznymi, liczbowymi, GUS, CEIDG, analizami ekonomicznymi, badaniem konkurencji, zagrożeń rynkowych, barier, etc. etc. Wymóg ten dotyczy równiez biznes planów do których sa już wydane decyzje pozytywne, czyli z naboru z 2020 roku. Jeśli takowych "obszernych" informacji biznes plan nie zawiera- wnioskodawca może zostać wezwany do popraw. Dodatkowo z departamentu działań premiowych w końcu po pół roku przyszło wyjaśnienie dotyczące budowy obiektów letniskowych na zgłoszenie (do 35 m2) na wynajem. Absolutnie nie ma opcji aby można było takie budować. Piszę o tym, bo wiem, że niektórzy o to wnioskowali. Zresztą w latach poprzednich z powodzeniem dostawali pozytywne decyzje. Teraz tylko obiekty usługowe i pozwolenie na budowę.
  12. Z tymi samochodami coś było już na rzeczy wcześniej. Jak rozmawiałam w zeszłym roku z babką, która mi wypełniała dokumenty na premię w naborze w 2019 roku to już wtedy mówiła, że na 2020 r w naborze nie będą puszczać osobówek. Znajoma chciała kupić auto pod usługi sprzątające. A babka, która mi pisała dokumenty pracuje w ARIMR, więc musieli mieć jakieś odgórne informacje już wtedy. Podkreślała, że odgórnie ich cisną , że za dotację to można kupić samochód typu Berlingo. Może niektóre oddziały to jeszcze puszczają, ale myślę, że większość odrzuci. Ona już wtedy powiedziała, że na samochód osobowy nie napisze, bo wedlug niej to nie przejdzie. Przynajmniej uczciwe podejście.
  13. Dla uściślenia dodam tylko, że zmiana dotycząca 50% kwoty dotacji na zakup pojazdu dotyczy tylko samochodów osobowych. Może to być istotne dla niektórych.
  14. To co napisałeś to oficjalna wersja. Ja Wam podałam tą mniej oficjalną. Muszą podać jakiś argument, więc najlepiej powoływać się na rozporządzenie. Był czas na zmiany i procedury. Na ten moment jest problem z kasą i tyle. Co nie znaczy, że środków nie będzie. Ale żadna opcja nie jest ani pewna, ani wykluczona. Może po prostu być różnie. Trzeba czekać.
  15. Dla zainteresowanych- nie będzie decyzji do konca września. Przyjdą kolejne prolągaty z wydłużeniem do końca października. Póki co brak środków i dalsze starania o ich pozyskanie dla beneficjentów.
  16. Dlatego takie osoby powinny brać usługę prowadzenia projektu i wykładać cięższą kasę.. Ja się cieszę, że sa i takie usługi i takie, bo niech każdy wybiera co dla niego korzystniejsze. Myslę Masa, ze niektórzy co oferują tylko pisanie wniosków nie kierują się tym, zeby nie brac odpowiedzialności, ale sam popatrz ze jak ARIMR wysyła wezwanie do popraw to daje czesto 7 dni bez uprzedzeń. Jak się nie ma ludzi pod soba to ciężko jest zadeklarować że bedzie się dostępnym na zawołanie, bo ludzie mają różne sytuacje. Pojedziesz na urlop a tu ktoś dzwoni o poprawki. I tak każdy dzień przez tydzień
  17. Dokładnie :). Ja się nie czuję naciągnięta, bo praca była wykonana, a poprawki obejmowały to, co na rynku uległo zmianom, więc norma ze trzeba zaktualizować. Nie każdego stać na drogie usługi. Naciąganie to trochę złe słowo, bo naciąga ktoś kto wprowadza w błąd, a ja miałam jasną sytuację. Zresztą myślisz, że np. w ODRach jest inaczej? Znam osoby co tam pisały wniosek odpłatnie, a później ODR się zamknął bo pandemia i tylko kartka wisiała na drzwiach azapłacili więcej niż ja.
  18. Byc może cena robi jakość :). ja jak szukałam usług to dużo osób miało usługę samo wykonanie dokumentów i koszt ok. 1000- 2000 zł. Za prowadzenie sprawy chcieli przynajmniej 4000- 5000. Więc uważam, ze te dodatkowe tysiące nie były warte tych poprawek. Ważne żeby ktoś powiedział uczciwie co się mieści w cenie, a nie naobiecywał, a później się zmył :). Patrząc, ze siostra za wniosek do PUP płaciła 600 zł (8 kartek) to narzekac nie mogę :).
  19. Dokładanie masz Masa rację, ale część powiatówek strasznie wymyśla. Swoje dokumenty użyczyłam 2 osobom i każdy miał inne poprawki wskazane. Ciekawe nie? Babka nas uprzedzała, że to koszt wykonania dokumentów, a następne usługi sa dodatkowe. Ja tam byłam zadowolona bo naprawdę nie zapłaciłam dużo w przeciwieństwie do innych ofert. A wiesz dobrze Masa, że choćbyś nie wiem jak miał dobrze napisane dokumenty to poprawki są praktycznie zawsze a jak trafisz na kogoś upierdliwego to i w cudownym biznes planie coś znajdzie.
  20. AAA.. rozumiem. Ja za dokumenty płaciłam, ale nie stać mnie było na usługę typu prowadzenie sprawy i kilka- czy kilkanaście tysięcy. Ale na szczęście z poprawkami sobie poradziłam i firma już jest.
  21. To i tak masz farta, że masz kogoś kto Ci prowadzi projekt, bo ja jak wnioskowałam to wzięłam sobie usługę tańszą, ale obejmująca tylko wykonanie dokumentów do złożenia. Z poprawkami walczyłam sama.
  22. Z tego co słysze od znajomych, którzy wnioskowali to czepiają się bardzo. A czym dłuższy okres od składania wniosku do oceny tym więcej poprawek. Koleżanka poprawia już 4 raz i zawsze coś babce z powiatówki nie pasuje. A ponoć mają odgórne ciśnienie, ze muszą poprawić do końca maja.
  23. Z tymi poprawkami to jakiś kabaret jest. Każdy oddział co innego chce, inaczej każą wypełniac formularz de minimis. Ostatnio ktoś na forum pisał, że złożył dwa takie same wnioski i biznes plany (na danym szablonie) do różnych oddziałów i z każdego dostał wezwanie do usunięcia innych błędów. A w tym roku jak widzę po pismach , które przychodza do znajomych to jakoś wyjątkowo sie czepiają. Tak jak pisze Masa- poprawiać jak chcą i tyle.
  24. Pedro2 ma rację. Nie ma list i tyle. Przynajmniej dotychczas nie było.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v