W ciągniku jest uszkodzona instalacja elektryczna tj. wiązka wychodząca z kabiny i biegnącą do alternatora, oświetlenia czujnika temp itd. Oryginalnie była w peszlu, ale ten peszel popękał i tylko gromadzi się w nim brud.
Jak zabezpieczyć te kable? Kolejnego peszla nie założę bo wtyczki nie przejdą przez niego -chyba żeby go rozciąć na całej długości, ale dalej pozostaje problem szczelności
Np. Taka taśma zdałaby egzamin? Owinąłbym kable bezpośredio i po problemie
https://allegro.pl/oferta/tasma-samowulkanizujaca-scapa-izolacyjna-19mmx10mb-wulkanizujaca-czarna-5049941226
Czy ktoś ma jakieś inne pomysły?