FiTiwelder

Kupywana, wszystko da sie zrobić, ale żeby była jakość i bezpieczeństwo a tutaj kompromisów, w zaciskaniu, nie może być, lepiej zainwestować. Jeżeli ma się oczywiście duże ilości albo na usługi.

Zależy od firmy, ładowarka gorszej firmy funkcjonalnie podobna, kilkunastoletnia by tyle kosztowała co wyprodukowanie mojej. Na pewno nie polecam robić jak ktoś nie ma pojęcia ani parku narzędzi do obróbki stali. Koszta są duże ale za to mogę ją naprawić w razie czego za grosze, a naprawa oryginalnej jest droga np. pompa jazdy zregenerowana od 10k do 25k. Ogólnie trzeba liczyć, że koszt hydrauliki rozbudowanej jak w mojej ładowarce (podnoszenie, obrót ramki, wysów teleskopu, 3 sekcja, 5 sekcja zatrzaskowa, dwa biegi jazdy, hydrauliczne poziomowanie podnośnika, hydrostat) to, niemalże połowa kosztu ładowarki, same przewody hydrauliczne 65m bierzących różnych grubości to koszt ogromny (ok. 6k), a zakuwane były na własnej zakuwarce. Do każdego zaworu, rozdzielacza, pomp trzeba przyłącza, które zależy od wielkości mogą kosztować 5-25zł, a jest ich bardzo dużo bo jak u mnie jest 5 rozdzielaczy( w tym 3 elektryczne), 2 zawory czyli gdzieś 35 przyłaczy(nypli) wychodzi 350zł średnio, a to tylko nypelki. Jak budować ładowarkę to ładowarkę mechaniczną a hydraulika tylko do podnośnika wtedy taka ładowarka jest tania. Każda fanaberia i polepszenie funkcjonalności maszyny podnosi koszty produkcji. Jeżeli widzimy nowe ładowarki po 140k to trzeba liczyć, że conajmniej 80-90k to czyste koszta wyprodukowania takiej maszyny. I trzeba analizować spadek wartości maszyny z czasem, po samym wyjechaniu z salonu wartość spada 10-20% a co mówić pożniej, np 20 letni samochód warty 10k posiada w sobie elementy, jeżeli byśmy chcieli złożyc go od nowa, za conajmniej 70-200k (zależy czy to Audi A8 czy Skoda fabia), tak samo jest z maszynami. Pozdrawiam

Wybacz kolego ale nie miałem czasu odwiedzać AF, ale fajnie że kolega pomógł. We wcześniejszym zdjęciu był link do filmu. Wychodzi, że gdzieś 5 miesięcy zliczając dni pracy, Wybaczcie ale nie będę zdradzał kosztów, ale patrząc na maszynę można wywnioskować, że nie mało

Najlepszy ten ząb źle przyspawany, ucięty w połowie i przyspawana resztka.. Jeżeli chcecie żeby to trzymało, powspawujcie jakieś kawały grubej blachy, czy po dwa pręty grube, pomiędzy te zęby na koncówce blachy "lemieszu" wtedy może to się nie wygnie. Usztywni to blachę i bedzie robote robiło, a widać ze robota budżetowa wiec nie ma co wymagać.

Zobaczę czy mam jakieś zdjęcia ale coś powinno być No zgodzę się z tobą, wiele ładowarek widziałem robiąc tą ale sama wizja była moja co widać po elementach gdzie nie znajdziesz podobnych w innych firmach najgorzej jak ktoś już miał taki pomysł i był gówniany a ty się dowiadujesz jak już zrobiłeś hah No jak najbardziej wytrzymałości brak ale niektórzy budują maszynę na kilka set motogodzin a inni na kilkanaście tysięcy Co idzie w parze z kosztami

No niestety nie, nawet laser nie wytnie na tyle dokładnie żeby było to pod sworzeń, chyba że to dziura tylko aby bolca wsadzić to i plazmą coś się da, bo im blacha cieńsza tym precyzyjniej wychodzi No roboty było dużo Zarys w głowie był i po kolejnych etapach przychodziły kolejne pomysły aż powstała całość No nie podpatrzone bo wszystko robiłem tak żeby było nawet lepsze od firmówek a żebym znał dobrze firmówki to pewnie i lepiej wiele rzeczy bym zrobił, jest kilka elementów stosowanych w innych ładowarkach ale nie w takiej samej formie. Niedoróbki były głownie nie związane z konstrukcją, z reszta jak w każdej maszynie, wszystkiego nie przemyślisz.

Suwalszczyzna

Wiem wiem, ale to było testowe i 2m łyżką przy której zetorem 5245 z turem, którym wożę palety 1200kg-1400kg, nabierałem tyle samo, Nieszczęsne kruszywo drogowe

Części wszystkie nowe i nie powiązane z żadną maszyną, zaprojektowałem układ i jeździ. Układ hydrauliczny najprostszy i najtańszy jaki można wykonać, pompa-rozdzielacz-silnik. A parametry danych elementów trzeba obliczać indywidualnie do danej maszyny i rozwiązań w niej wykorzystanych. Też tak uważałem, że maszyny są niesprawiedliwie drogie ale po wykonaniu teraz wiem, że jeżeli ładowarka kosztuje 100tys to co najmniej 80tys kosztowało ją wyprodukować, w takich ładowarkach nie jest droga sama konstrukcja tylko gigantyczne ceny elementów hydrauliki bo za byle coś trzeba wyłożyć kupę kasy.

To się chłopaki bardzo mylicie, taka ładowarka AVANT ma hydraulikę na która trzeba wyłożyć 40-60tys przy kupnie po elementach a wy chcecie taka ładowarkę w cenie samego napędu hydrostatycznego kupić? Niestety ceny są jakie są i nic tego nie zmieni.

Prawdopodobnie w lutym pojawi się filmik ze zdjęciami bo dużo roboty z tym a czasu nie mam. Może jak znajdę chwilę to nagram co tam w niej gra, jak to wygląda i pracuje na żywo.