Skocz do zawartości

T6155DCeco

Members
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez T6155DCeco

  1. i dziwić się że na polskiej wsi jest źle, jak wy się cieszycie że tanio wyprodukowane i dobrze sprzedane. nie wszyscy mieli zapasy taniego nawozu po kupione . ciekawe kalkulacje bo jak wszystko poszło do góry niewyobrażalnie to wy takie dywagacje wypisujecie, zobaczcie ceny jakie mamy, pszenice po dobrym tysiaku j. ozimy tak samo, a przyczepę jak kupiłem 2 lata temu DB 12 za 54 netto przy cenie pszenicy +- 800, a teraz ile taka przyczepa kosztuje? paliwo w czerwcu rok temu po 4 netto było, dziwne że obsługa rolnictwa w ciągu 1 sezonu zrobiła się abstrakcyjna cenowo. jak nas przycisną 2-3 lata zobaczymy jak będziecie tutaj pisać. szkoda że takie koszty nie przekładają się na całą UE. cała ta ukraina nam bokiem już wychodzi a będzie jeszcze lepiej dzięki naszym możnowładcom.
  2. powiedz to naszym skupującym w okolicach 23-465, cały czas idą na zniżkę, cena chyba coś około 1500brutto. Wszystkie skupy jak jeden mąż dogadane między sobą i jeszcze gadka że nie potrzebują.
  3. skupujący u nas nie podnoszą cen za zboża LBL(max. 1500netto), ale biorą ile się da na tą chwilę, są zasypani jak ruskie ( pod chmurką magazynują zboże na placach), więc wniosek nasuwa się sam że będzie tylko drożej, bo skoro nakupili takie ilości po 1450-1500 netto to nie po to żeby stracić na tym. czas pokaże
  4. LBL i LZA już odczuwamy pomoc naszych braci ze wschodu, będzie jeszcze lepiej z cenami za płody(na teraz 1500 netto). nie dość że nic cena nie podskoczyła to zaczynają mówić o obniżkach bo pociągi już czekają aby się sypać. rządy zachodnie co zrobiły do tej pory w sprawie wojny....NIC. dalej kręcą interesy z jedną jak i z drugą stroną, a nasi rządzący pogrążają gospodarkę coraz bardziej w otchłań, my zwykli ludzie już płacimy jaką cenę w zakupach czegokolwiek, ja się pytam w imię czego? bo na pewno nie pokoju, bo to nie oto się tutaj rozchodzi.
  5. okolice LBL LZA cena b/z nie więcej jak 1500 netto na tą chwilę, cyrk normalnie z cenami.
  6. oj Pawełek a co powiesz jak u mnie też lało cały maj i czerwiec, pszenica dostała 100 saletry na kłos, klasa 3 ziemi i plon na poziomie 5,5 tony a parametry białko 15-16% gluten od 30 do 35 a gęstość max 75. pełna ochrona na wysokim poziomie 3x grzyb, mogę nawet do młyna sprzedać ,pszeniczka zdrowa jak ta lala, wszystkie skupy w tym roku patrzą tylko na gęstość. nic tylko produkować paszówkę. a plony u mnie co roku na poziomie 8ton min. . każdy mądry na swoim podwórku cenę mam niby umówioną na 960 brutto do odbioru, lubelskie, a co będzie?
  7. Tylko i wyłącznie Dramiński, posiadam od kilku lat i zawsze pewny pomiar, sprawdzone w Bodaczowie na rzepaku i i zboża w młynach. Z tymi kręconymi to cyrki w żniwa wychodzą po znajomych jak mierzą.
  8. 'podobno' to 'podobno' tamto, jak nie masz to się nie wypowiadaj 1 z 2. Ciągnik ten zakupiłem do siewu i transportu, przerobiłem na tej skrzyni 260 h przeważnie ciężkiej pracy z agregatem aktywnym upr- siew 3m. Amazone na terenach ciężkich w uprawie-górki, stoki- wywiozłem masę zboża i zapewniam was że skrzynia chodzi płynnie, nawet bardzo, przełożenia zawsze dobierzesz do każdych warunków bezproblemowo. Żadnych przecieków nie ma! Jak na 125 HP ciągnik jest naprawdę zrywny i silny, cichy i śmieszą mnie takie głupoty jak ktoś pisze że jest mało zwrotny- podkręć sobie śruby po fabryce i nawroty robisz w miejscu, Masa znajomych ma NH różnej mocy u nas w PROW pobranych i jakoś ich nie pozamieniali na valtry i john deery, a przebiegi mają po parę tysięcy już porobione i następne Smerfy na podwórku. Pozdrawiam
  9. sumek666 potwierdzam, nie ma co się obawiać-skrzynia DC jest super do takich prac jak sianie ciężkim agregatem wirowym Amazone D9 czy praca z pługiem, zresztą ta płynność i zakres jej pracy jest bardzo komfortowa dla operatora. wcale nie żałuje teraz wyboru między skrzynią DC a EC.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v