MartaZMazowsza

Może o mnie zapomnieli i zrobiło im się głupio, że sama muszę się przypominać?😉 Według mnie zawsze warto napisać.

Na maila mi odpisali, że przelew został właśnie zlecony:) Maila napisałam wczoraj po południu, odpisali mi dziś rano, a wieczorem spojrzałam na konto i były. Zatem na pewno odczytali i to niekoniecznie zbieg okoliczności😉

To, co napisałam powyżej - jak żyć? I żeby mi nie pisali o końcu czerwcu. Może zmiękczyło ich to, że jestem kobietą:)

Wczoraj monitowałam Warszawę i Płońsk. Napisałam w mailu pytania - z czego mam żyć? Za co kupić środki i nawozy? Napisałam też, żeby mnie nie zbywali, że mają czas do końca czerwca. I dziś wszystko mam na koncie:) Oby reszta z Was też dostała jak najszybciej!:)

Słyszałam, że kontrole są wstrzymane więc rzeczywiście mogłeś zapytać kto to. W końcu to Twoje pole. A jak z kontroli, to niestety mają do tego prawo.

A u mnie nadal nic - tylko 10% pod koniec listopada. Decyzja jakoś w styczniu. Powiat płoński.

Dostałam aż 10% zaliczki. Ale przed wyborami zwykle pieniądze się znajdują.

Spokojnie, przed 10 maja na pewno wszyscy dostaną resztę dopłat;)

Dziś dostałam.

Jest u mnie postęp. Po 10% zaliczki ostatniego dnia listopada, raporcie z kontroli foto z zeszłego miesiąca, dostałam dziś decyzję.

No proszę, a ostatnio mój znajomy, który działa w Izbie Rolniczej bronił Ardanowskiego jak niepodległości, że to taki świetny minister. Ciekawe czy to widział:)

Też tak mam napisane. Długo się schodzi z tymi papierami. Całymi tygodniami sobie wędrują, czekają na zatwierdzenia😅

Kod dotyczący gospodarstwa mam GR5, czyli "wystąpiły kody pokontrolne w odniesieniu do co najmniej jednej działki rolnej) oraz przy wszystkich działkach DR 46 i w przypadku jednej dwa DR23 i DR52, czyli tylko jedna była pod lupą z tego wynika.

Dostałam dziś raport z kontroli. Na początku nie wiedziałam co to za polecony od jakiejś firmy z Białegostoku, a tu taka niespodzianka. Kontrola była 12 grudnia. Z tego, co przejrzałam są jakieś niewielkie, po kilka arów różnice- inaczej ja podałam, a inaczej skontrolowali. W każdym razie coś się ruszyło w tej kwestii.

A ja nadal nie dostałam żadnego pisma. Tylko 10% zaliczki ostatniego dnia listopada. Martwi mnie ten brak jakiejkolwiek korespondencji. W powiatowym tylko powiedzieli, że kontrola.