Witam. Co myślicie o połączeniu opryskiwacza 18 metrów z siewnikiem 2,5 metra? Kombinuję tak, że 7 x 2,5 daje 17,5 metra. Ale przecież nawet jak jadę siewnikiem raz koło razu, to i tak wychodzi mała przerwa miedzy przejazdami. Na 7 przejazdów siewnika nadrobię te pół metra i wyjdzie 18. Tak czy nie? A jeśli nawet robiłbym zakładkę siewnikiem, i siedmioma siewnikami obsieję 17,5 metra, to daję skrajne dysze asymetryczne i mam opryskiwacz 17,5 metra. Dobrze myślę? Co sądzicie?