checkmate

Doszedłem do tego samego wniosku. Przyglądając się jeszcze raz dokładnie temu z allegro zauważyłem iż odkładnice na obu pierwszych skibach są wytarte. Według cen (z internetu) odkładnic do Lemkena wydatek na dzień dobry od 500 do 1500 za 2 sztuki. Pierś przynajmniej jednego z przednich korpusów też do wymiany. Lemiesze jakieś kombinowane. Tyle widać na zdjęciach. Z bliska zapewne wyjdzie kolejnych parę kwiatów. Zdecydowanie zostajemy przy zagonowych. Dzięki wszystkim za cenne uwagi i sugestie, szczególnie dla akmaly i poprostumateo. Chyba czas ruszyć w kraj i jechać obejrzeć coś konkretnego. Jeszcze jedno pytanie: ile długości może mieć taki 3-skibowy pług zagonowy? Damy radę taki coś takiego załadować na większego busa?

Nawet jeśli z tymi usterkami się mylę, to pług obrotowy zdecydowanie daleko odjeżdża poza zakładany budżet. Przejrzałem używane pługi które proponuje poprostumateo. Budżet trzeba by kolejny raz podwoić, co daje kwotę minimum 3,5 - 4 tys wobec 1 tys jaki chcieliśmy pierwotnie przeznaczyć na pług, i to przy założeniu że nie będzie trzeba szybko wkładać żadnej kasy w maszynę. Na oranych niedużych areałach trochę za długo by się zwracał. Co prawda znalazłem w ogłoszeniach jedną obrotową 3 w b niskiej cenie. Podobno Lemken, podobno sprawny. Hydraulika na jednym przewodzie. Elementy robocze na moje oko nie są specjalnie zdarte, choć założone lemiesze chyba nie są od tego pługa. Na ciężki nie wygląda. Sami zerknijcie: https://allegro.pl/ogloszenie/plug-obrotowy-3-skibowy-7575420047 wart uwagi? Poza tym jednym, praktycznie wszystkie tańsze obrotówki są z obrotem mechanicznym, co jakoś mnie nie przekonuje. Lepszy pług zagonowy czy obrotowy z mechanicznym obrotem? Pozostaje możliwość zakupu obrotowej dwójki, ale zdaje mi się że szybciej wykonamy robotę zagonową 3 niż obrotową 2 - czy dobrze kombinuję?

Pług ma pracować z obydwoma ciągnikami. Kolega orze u siebie swoim, ja orze swoim. Obrotowy nie wchodzi w grę z uwagi na bardzo niski budżet. To bardziej złożona konstrukcja, kupując jakieś najtańsze, narażamy się na wysokie ryzyko usterek, czyli wnerwiających przerw w pracy oraz znacznie wyższych kosztów napraw. W zagonowym o wiele łatwiej możemy sprawdzić czy pług jest sprawny, a jak jest to pozostaje najwyżej wymiana zużywających się elementów roboczych. Ryzyko awarii o wiele niższe. Na pewno sprawdzę jak z dostępnością i cenami części typu lemiesz etc do interesujących nas pługów, dzięki za sugestie.

Decyzja zapadła, nie idziemy w UG, szukamy zachodniego. Co myślicie o pługach do których linki podałem? Któryś szczególnie godny/ niegodny/ polecenia? Oczywiście dużo zależy od stanu, zużycia el roboczych etc, ale to ocenimy dopiero przy oględzinach. Najpierw trzeba wybrać co obejrzeć, bo całego kraju objeżdżać nie chcemy. Kverneland-a znalazłem takiego: https://www.olx.pl/oferta/plug-kverneland-3-CID757-IDx8GzB.html#2518533e60 i jest najdroższy z powyższych.

Koledzy Niedawno doszliśmy z kolegą do wniosku iż chcemy kupić jakiś tani pług. Nie prowadzimy upraw stricte rolniczych, jesteśmy sadownikami. Pługa używa się u nas niewiele: łącznie przez rok orzemy powierzchnię ok 3-10 ha (zwykle przyorywanie nawozów zielonych - najczęściej gorczyca - oraz orka po usuniętym sadzie. Z tego względu nie chcemy wydawać jakichś znaczących pieniędzy na pług. Chcemy kupić coś taniego żeby nie płacić za usługi (koszty usługowej orki to 2-krotność kosztu paliwa i operatora na własnym ciągniku z pługiem). Ja mam ciągnik 58 km i gleby lekkie oraz średniej zwięzłości, kolega - glebay ciężkie i średnie, ciągnik 74 km. Obie maszyny z przednim napędem. Uznaliśmy iż optymalny będzie pług 3-skibowy i kupimy Grudziądzką 3-kę (budżet do 1000 zł). Jednak po lekturze tego wątku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/66162-ug-2-ug-3-ktory-lepszy/ zastanawiam się czy to aby dobry wybór. Tym bardziej iż moje doświadczenia z grudziądzką dwójką są takie same jak opisane w wątku (zapychanie etc). Zacząłem więc się zastanawiać czy nie poszukać czegoś zachodniej produkcji. Znalazłem w ogłoszeniach: https://www.olx.pl/oferta/plug-niemeyer-nie-obrotowy-zagonowy-3-skibowy-CID757-IDx5d1Q.html#2e295d3233 https://www.olx.pl/oferta/plug-forsznit-3-skibowy-CID757-IDx2Rd2.html#2e295d3233 https://www.olx.pl/oferta/plug-3-skiby-overum-CID757-IDvD7kO.html#e3f959a686;promoted https://www.olx.pl/oferta/plug-3-skibowy-zagonowy-landsberg-CID757-IDqTDYP.html#dfd89a266d https://www.olx.pl/oferta/plug-3-skibowy-lemken-CID757-IDx6dUr.html#e30732e8ed https://www.olx.pl/oferta/plug-rabewerk-3-skibowy-wlkp-CID757-IDvFbkz.html#dfd89a266d https://www.olx.pl/oferta/plug-fraugde-3-skibowy-CID757-IDx323L.html#dfd89a266d https://www.olx.pl/oferta/plug-kongskilde-3-skibowy-CID757-IDvqjGW.html#dfd89a266d https://www.olx.pl/oferta/plug-zagonowy-3-skibowy-rabe-CID757-IDvCesO.html#dfd89a266d https://www.olx.pl/oferta/plug-3-skibowy-overum-CID757-IDvwkwH.html#dfd89a266d W kontrze stoi grudziądzka 3, jak np ta: https://www.olx.pl/oferta/plug-3-skibowy-unia-grudziadz-CID757-IDx3Zp7.html#0d4f6bb4b9 Przy zachodnich obawiam się dostępności części zamiennych - szczególnie iż w sklepach w naszym rejonie dostępne są części tylko do popularnych maszyn (do Grudziądzów są, do innych na 99% nie). Pewnie i ceny części znacznie wyższe, ale spodziewam się że będą trwalsze. Do tego nie chcę kupić jakiegoś złomu - linki są do najtańszych znalezionych pługów zachodniej produkcji, nie znamy się za bardzo na tych maszynach, nie znamy ich słabych punktów, na co zwrócić uwagę w tej czy innej maszynie. Ponadto budżet musiałby ulec 2- albo 3-krotnemu powiększeniu. Jak wspominałem orze się u nas niewiele i nie chcemy wydawać na pług za wiele, a do tego jest to wydatek zupełnie wcześniej nieplanowany. Z drugiej strony: kupić taniego Grudziądza i męczyć się z nim... też nie rozwiązanie. Tak więc pytam bardziej doświadczonych: co sugerujecie, co polecacie?