Dołączę się do tematu rozrusznika w MF255
Zakupiłem kilka lat temu szybkoobrotowy ten z przekładnią i mam problem, praktycznie raz w roku muszę wymienić zespół sprzęgający, wymieniłem już ze cztery.
Problem w nim jest następujący za słabe są sprężynki popychające wałki które blokują piastę zespołu w momencie kiedy rozrusznik napędza silnik, kto rozbierał ten zespół to wie o czym piszę. Awarie najczęściej występują przy niskich temperaturach gdyż sprężynki są nasmarowane a smar jest wtedy gęsty. Nie zablokowanie wszystkich wałków w momencie zazębiania powoduje że któryś zostaje zniszczony i wówczas rozrusznik kręci z dużymi obrotami gdyż występuje poślizg na zespole- kiedyś się mówiło bedix puszcza. W starym R11 tego problemu nie było, kupiłem wysokoobrotowy gdyż stary był nie do naprawy no i ten ma mniejszy prąd startowy to kręci na gorszym akumulatorze, ale częste awarie zespołu sprzęgającego dyskwalifikują ten rozrusznik.
Mam w związku z tym pytanie czy to jest mój problem czy może wada produkcyjna tych rozruszników